Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w moim przypadku popełnilibyscie samobojstwo?

Polecane posty

Gość gość

Jesli mam 26 lat, kiedys byłam bardzo ładna, ale niestety zbrzydłam i nie moge tego przebolec... poza tym jeszcze tak sie złozyło ,że jeszcze studiuje i jestem na utrzymaniu rodziców. Kazdy moj facet mnie tylko wykorzystywał , wyzywał, był chamski itd. Nie wiem czy jest dla mnie jakas nadzija czy najlepiej ze soba skonczyc/ nikomu w realu o tym nie mowiłam i nawet na zewnatrz udaje pogodna, ale czasami naprawde mam ochote sie zabic na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo generalnie mam straszne kompleksy, niby czasami faceci sie ogladaja, ale uwazam, że jestem brzydka. ostatnio tez rzucil mnie facet i moje poczucie wartosci całkiem zmalało... poza tym jestem mało inteligentna, mam problemy w relacjach z ludzmi i wiele innych wad. Kiedys kazdy sie mna zachwycał bo bylam ladna. no i ten brak pracy mnie dobija, jedne studia zawaliłam, ale byly dla mnie zbyt ciezkie (stomatologia) i nie dałam rady poprostu. Uciekły mi tak 4 lata -bo jeden powatarzałąm, teraz jestem na administracji i niby sobie juz dobrze radze,ale bez sensu jest to ,że jestem na utrzymaniu rodziców, pracowałam juz co prawda ,ale tak dorywczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz sie zabic z powodu,ze zbrzydłaś ??? To chore kobieto każdy odpowiada za siebie,dałaś się tak traktować facetom a gdzie twoja godność ?Studiujesz masz życie przed sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Persofona, ale jedni sobie radza lepiej z problemami inni gorzej, moze ja jestem slaba psychicznie i dla mnie to jest zbyt ciezkie wszystko... troche mi tylko szkoda by bylo mojego taty no to by byla jedna osoba co by sie tym naprawde przejela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reni- tak bo nikt mnie nie zechce , nie chce byc cale zycie sama i odpychajaca, bez seksu itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kazdym razie jesli sie na to zdecyduje to nikomu o tym nie powiem. nie wiem czy i kiedy to zrobie, ale takie mi mysli chodza po glowie, ze moze nie bede sie meczyc dluzej bo i w imie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale za zycia bedzie sie przejmować i tylko jego mi bedzie szkoda, bo mama chyba by sie nawet ucieszyla, ona zreszta nawet po śmierci babci czyli swojej mamy nie płakała ani innych osob z rodziny, a mnie nienawidzi wiec nawet by jej to bylo na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do psychologa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zasluzylam na psychologa, nie zarobiłam na niego itd, wydam kolejne ciezko zarobione pieniadze rodzicow, oni co prawda maja ich pod dostakiem, ale nie powinnam ich jeszcze trwonic na glupoty jak jakis psycholog... poza tym moja sytuacja i tak jest beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstyd w ogóle czytać taki temat. Autorko zastanów się nad sobą. Jesteś strasznie płytka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie, to ze jestem plytka, glupia itd to kolejny powod ... jesli zdecyduje sie to zrobic ( nie wiem kiedy) to i tak zrobie to tak po cichu zeby nikt o tym nawet nie wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam dziewczynę, która na 31 lat i z powodu pewnych kłopotów wciąż nie skończyła studiów. Mama jej zmarła kiedy była mała, brat nienawidzi, bo była faworyzowana, rodzina rozbita, ojciec alkoholik i całe życie za granicą i w d***e ma wszystko, a jak się pojawia to awanturuje. Jest na utrzymaniu babci i jedynej osoby, która ją wspiera i kocha, sama nie pracuje i w dodatku mając te 31 lat nie ma za wiele doświadczenia w pracy. Była z facetem, który ją zostawił po 11 latach związku, bo jak stwierdził "nie pasujemy do siebie" - jak twierdzi miłość jej życia. Popadła w alkoholizm i związała się z facetem, który był jej przyjacielem, ale im nie wyszło, bo zbyt różne charaktery i ciągle się kłócili i źle im było razem, a w dodatku okazał się być hazardzistą. Teraz jest sama mimo, że jest bardzo ładna, straciła przyjaciela, wyszła z alkoholizmu, były do niej nie wrócił, ale nie straciła chęci do życia, radości i jakoś sobie radzi. Także autorko, niektórzy mają gorzej. Poszukaj pomocy psychologa skoro myślisz o samobójstwie. Kiedyś wszystko się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PSYCHOLOG koniecznie!!!! i bez dyskusji, ze to marnowanie pieniedzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszka- chciałabym żeby tak było, ale czesto ostatnio mam takie mysli żeby to zrobic i to niestety na powaznie. Ale wiem, że jeżeli moje zycie sie nie poprawi na lepsze albo pogorszy to chyba tak zrobie bo to nie jest tak, że ja nie chce zyc tylko ja jestem chyba za slaba na to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co najlepsze na uczelni i wsrod ludzi udaje pogodna, ale żeby oni wiedzieli co siedzi w mojej glowie... jaka sie czasem czuje do niczego i ze czasmi mysle,że najlepszym rozwiazaniem bedzie smierc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co wyzalic mi sie nie wolno? tego mi nie zabronisz... przynajmniej tu moge bo w realu tego nie moge powiedziec wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zmien swój wygląd,zacznij uprawiac sport idz do kosmetyczki czy fryzjerki to nie takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego zbrzydłas? przytylas czy po prostu zmarszczki inne rysy twarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psycholog to nie jest wstyd skoro sobie nie radzisz z zyciem to on ci pomoże,a uczyc sie nie musisz jest masa wyjsc z takiej sytuacji,Jestes dorosła mozesz wyjechac,isc do pracy masz 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie kwestia fryzjera, czy kosmetyczki, rysy twarzy mi sie zmienily ;o moze nie jestem jakas paskudna ,ale kiedys byłam ładna, a teraz juz nie.. co się zmieniło? jakby oczy są troche inne, twarz mi troche wyszczuplała , nadal mam lepsze dni,że wygladam nawet łądnie i widze to po spojrzeniach facetow, ale generalnie nie jest tak dobrze jak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozmawiaj z tym idiotą Persefonem, bo to jest mężczyzna, który udaje kobietę i w ogóle kretyn. Powiem ci tylko tyle, że jestem starszy od ciebie i też mam dość życia. Nie będę ci wciskał kitu, że życie jest piękne, bo to zależy nie tyle od samego życia, ale od naszej postawy. Ale postawę trudno zmienić. Bardzo trudno. U ciebie nie jest wcale tak źle, gdy patrzeć na to z boku. Zapewne wiele sobie wkręcasz, przesadzasz, postrzegasz w sposób przejaskrawiony. Psycholog, terapia to jest dobry pomysł i można coś sensownego, także załatwić na NFZ, ale trzeba poszukać. Pamiętaj, że nie tylko ty jesteś winna swojej sytuacji. Ktoś ciebie wychował i pewnie jakieś błędy popełnił i nadal popełnia je względem ciebie. To ciebie nie zwalnia z odpowiedzialności za własne życie, ale wyjaśnia, że nie jesteś wszystkiemu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no byłam wychowana w wiecznej krytyce, moze miało i to wplyw, nie wiem... ale w kazdym razie boje sie ,że już nic nie bedzie dobrze, spobuje jeszcze cos naprawic w swoim zyciu, ale jak narazie wszystkiego sie boje , nawet isc do pracy, byłam na stazu i bylo calkiem ok choc nie zawarlam tam jakis przyjazni, ale nie wiem czy to zycie mnie calkiem nie zniszczy . Poza tym mam jakis znajomych, ale tez problemy w kontaktach z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×