Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przywiazywanie sie do miejsc i ludzi

Polecane posty

Gość gość

Hej, powiedzcie mi skad u niektorych ludzi takie tendencje do nadmiernego przywiazywania sie. Taki lek przed zmianami i nie ma znsczenia ze w jakims miejscu jest zle czy ktos kims pomiata-takie osoby i tak wola to niz zmiany byc moze na lepsze. To ma seoje korzenie w dziecinstwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boja sie ze jak odejda z jakiegos miejsca to.nie bedzie juz nic?Bedzie pustka i samotnosc?Jak z tym walczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście ! Im większa zmiana tym większy strach... ludzie boją się zmian. Sama mam przed sobą zmiany ,których muszę dokonać a zupełnie nie wiem co robić jestem przerażona .Czuję się mega samotnie mimo tego ,że sama mieszkam i ogólnie jakoś sobie radzę ale zmiany strasznie mnie stresują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie zadałam to pytanie, bo ja mam takie tendencje. Wole tkwić w czyms znanym i niekoniecznie mi odpowiadajacym niz zmienic coś. Boje sie, ze jak odejde z jakiegos miejsca to zateksnie-juz tak mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze, mam tak samo. ale nigdy nie zadawałam sobie pytania, dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to co znamy jest bezpieczne, ludzie nie lubia niepewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslalam że jestem sama z tym. No tak, ale ja mam tak ze mimo ze w jakims miejscu i przy jakis ludziach nie czuje sie dobrze to i tak wole siedzieć tam niż odejsc i otworzyc sie na nowe. W ogóle na poczatku na każde nowe reaguję jakimś takiem "buntem". A stara juz jestem, mam 23 lata i w sumie powinnam byc bardziej nastawiona na zmiany. Nie wiem skad to u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zdarzylo mi sie podjac dezycje ktorej zalowalam i potem tesknilam za danym miejscem i ludzmi. I wracalam kilka razy w to miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×