Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MINIUSIA28

Moja Historia z cytologia.....

Polecane posty

Gość MINIUSIA28

Witam wszystkich a zwlaszcza panie ktore to przeczytaja!!! Opowiem po krotce moja hisorie zwiazana z cytologia....zaczelo sie od tego ze 30.01.2015 poszlam jak zawsze kontrolnie na badanie i pan doktor pobral wymaz i kazal czekac jakies 3 tygodnie na wynik.... a jak sie okazalo to dopiero 4.03.2015 zadzwonil telefon z osrodka z wiadomoscia o szybkim przyjsciu do tej placowki zucilam wszystko i pobieglam bo mam bliziutko weszlam a pani pielegniarka wypowiedziala slowa MUSISZ JECHAC DO SZPITALA BO MASZ ZLY WYNIK a ja na to jak bardzo zly a ona IIIB i nie pokazal mi go do reki tylko kazala zglosic sie do lekarza po skierowanie wiec za godzinkie juz bylam u lekarza kory oznajmil mi ze bede miala kolposkopie z weryfikacja hist-pat zapytalam sie co a on ze to ednego dnia mi zrobia wycinki i wroce do domu....zapytalam go co jest w mojej cytologi a on powiedzial ze sa zmiany i to duze HSIL (CIN2/CIN3/CIS) czyli rak przedinwazyjny....nie wiem jak wrocilam do domu plakalam a najgorsze ze powiedzial ze mam HPV i ze jestem zarazona wiec nie wiele myslac zadzwonilam do mojego partnera i poprostu kazalam mu skasowac moj numer i ze nie chche go znac!!!! Na drugi dzien pojechalam do szpitala zeby umowic sie na zabieg a tam uslyszalam ze to po miesiaczce wiec 2 tygodnie mam czekac dla mnie to byl koszmar tak dlugo!!!!!! na drugi dzien bylam juz prywatnie u innego lekarza na ponownej cytologi na wynik 2 tygodnie czekania ale miedzy czasie poszlam do szpitala i tam lekarz robiac kolposkopie powiedzial ja tu nic nie widze ale zrobimy lyzeczkowanie kanalu i jamy macicy dodam ze nie rodzilam nigdy mam 28 lat i nie chce jeszcze miec dzieci....zrobili mi zabieg i za kilka godz bylam juz w domu bylo to 16.03.2015 a 19 zadzwonilam zapytac czy jest moj wynik cytologi a lekarz ze jest i jest II bez zadnego zapalenia ani zadnej grzybicy czysciutki wynik ulzylo mi po tym!!!!!!! ale to nie koniec bo musialam czekac 3 tygodnie na wynk histo-pat w srode 25.03.2015 pojechalam do miasta na zakupy a ze nie zdazylam odebrac wypisu jak do tad wiec postanowialm podjechac do szpitala i odebrac a przyokazji zapytac czy moze jest juz wynik histo a na cud nie liczlam bo to dopiero 9 dni od zabiegu....weszlam a pani mowi ze jest moj wynik nogi zrobily mi sie jak z waty zamarlam na chwile nie potrafilam wymowic slowa!!!!!!! pani powiedziala ze jak bedzie nie dobry to go nie dostane....i uslyszalam ze jest i jest BARDZO DOBRY!!!!!!!!! odrazu postanowilam umowic sie na wizyte do lekarza ktory robil mi pierwsza cytologie i poszlam zaraz do niego na drugi dzien czyli wczoraj tj 26.03.2015 i powiedzialam co onim mysle co przez niego ja przeszlam schudlam 4 kilogramy noce nie przespane wydane pieniadze prywatnie ( nie zaluje bo to dla mojego dobra) jezdzenia nerwy i stres a najgorsze ze juz widzialam ze nie bede dlugo zyla !!!!!! Kochane uwazajcie na lekarzy bo to konowaly ktore nie umieja leczyc !!!!!!!!!!!!! A DZIS JUZ PAN DOKTOREK ZAWOLAL WSZYSTKIE PANIE KTORE BYLY WTEDY ZE MNA 30.01.2015 I ZROBIC POWTORNA CYTOLGIE BO JAK SIE OKAZALO TO NIE BYL MOJ WYNIK I JAKAS KOBIETA MYSLI ZE JEST ZDROWA A TAK NIE JEST!!!!!!!!!!!!!!! UWAZAJCIE KACHANE MOJA HISTORIA ZAKONCZYLA SIE SZCZESLIWIE ALE NAUCZKIE DOSTALAM NA CALE ZYCIE ZE NIE MOZNA UFAC JEDNEMU LEKARZOWI I WARTO ISC DO INNEGO DLA SWIETEGO SPOKOJU!!!!!!!!!!!! FACETA MOJEGO PRZEPROSILAM ZA TO CO ZROBILAM ALE LATWO NIE BYLO JUZ NIE JEST TAK SAMO JAK BYLO ;( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MINIUSIA28
potem opiszę Wam moją historię z cytoplazmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się teraz zaszczep na hpv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ze miałam podobną sytuację. W szoku byłam jak czytałam twoją przygodę. Na szczęście też skonczyło się to tylko na długim strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem ze przezylas stres, ale jednak chyba lepiej w te strone, wyobraz sobie dostaje jakas kobieta twoj wynik, mysli ze jest zdrowa, a za rok idzie z zaawansowanym rakiem, bo jakis debil sie pomylil :o i moze (odpukac) umiera przez czyjas pomylke... wtedy to tylko wziac siekiere i zayebac :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MINIUSIA28
co pierdzielisz? kogo pierdzielisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MINIUSIA28
To co przezylam przez ten czas nie calego miesiaca nie zycze najgorszemu wrogowi!!!!!!!!!!!!!!!!! a najgorsze ze odwolalam wyjazd za granice ze nie przyjade bo jestem chora i czeka mnie konizacja szyjki macicy a ze moja praca polega na dzwiganiu a po tym zabiegu nie wolno przez kilkamiesiecy!!!! zalamalam sie nie mialam nikogo bliskiego zeby z kims pogadac a lekarz u ktorego bylam wczoraj to zapytal sie mnie czy mam pretensje do niego !!!!! A ja ze nie tylko ze ktos jest chory a mysli ze jest zdrowy a za rok moze byc za pozno i ze ma ratowac ta kobiete!!!!!!!!!!! aaa zielona karte mi chcial zalozyc i dla swietego spokoju zrobilam testy DNA na HPV oczywiscie ujemny nie jestem zarazona tak jak stwierdzil moj doktorek!!!!!!!!! nie wierze zeby tak narobic czlowiekowi balaganu!!!!!!! teraz to tez sie nie ciesze do samego konca bo mysle o tej kobiecie jaka to jest i co teraz z nia bo jednak minelo juz prawie 2 miesiace od pobrania cytologi............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×