Pocztówka od bratowej na wielkanoc

Bratowa przysłała nam na wielkanoc pocztówkę ręcznie robioną z samymi motylami, żadnego napisu, nic, w środku życzenia jak na wielkanoc :o Czy nie uważacie, że nie wypada przysyłać takiej kartki na święta? Czuję się jakby mi ktoś na ślub dał życzenia z pisankami :o

Chyba sobie żartujesz.

Ale czego sie czepiasz? Masz slub a wyslala ci na swieta?

A ty większych problemów nie masz???????????????

marne prowo a wy lykacie jak mlode pelikany :D

Jak ona smiala? Powinnas sie na nia smiertelnie obrazic

Ja w swoim domu uznaję wyłącznie kartki wielkanocne z napisem "Wesołego Alleluja". Obowiązkowo musi być na nich baranek - i to nie w środku, ale na okładce. Pan Jezus - tylko w białej szacie, inne wyrzucam z marszu, nawet ich nie otwierając. Jeśli zobaczę na kartce jakieś tandetne kurczaczki, jajeczka, lukrowane baranki na łące, nad którymi latają motylki - out do kosza. To samo, jeśli widzę nagryzmolone własne życzenia na jedną linijkę - out, jakiś szacunek do odbiorcy się chyba należy :o Tak więc Autorko, ja bym wyrzuciła, a w przyszłym roku nawet nie fatygowałabym swojego nożyka do korespondencji od tej wieśniary.