Jaki macie do tego stosunek?

Interesuje mnie Wasza opinia, zaznaczam, że temat jest trudny, seks matki z dorosłym synem, jakie są Wasze poglądy na to? zostajecie obojętni temu skoro jest im dobrze i są razem szczęśliwy to niech i będzie czy potępiacie ich?

No normalne relacje ich na pewno nie łączą, tylko patologiczne. Ale nikt im nie może zabronić seksu skoro są dorosłymi ludźmi.

patole

No cuż, z moralnego punktu widzenia to jest to znęcanie się nad swoim dzieckiem. Jest wykorzystywane seksulanie a więc trauma dla dzieciaka na całe życie. Patrząc na świat zwierząc, w normalnych warunkach, matki nie współżyją seksualnie że swoimi pociechami. Jak już, to pod wpływem człowieka który stwarza im takie warunki (np koty czy psy). Jeśli syn (dorosły i rosły) dobiera się przemocą do rodzicielki to jest to również trauma dla matki. Nie mój cyrk i nie moja małpy ale z genetycznego punktu widzenia taki wybór niszczy psychikę.

Proponuje przerywany....na przemian z panią prokurator. ....