chcialabym miec o 10 do 25 lat starszego faceta

20 letni chlopcy to zalosna dzieciarnia:O zachowuja sie jak dzieci nie jak mezczyzni:O zal ich, nie pociagaja mnie:( starszy jest dojrzaly, umie zadbac o kobiete, umie sie zachowac w kazdej sytuacji, a dzieciaki w moim wieku tylko szpanuja, wydurniaja sie i pija na umow by poczyc sie starszymi:O zenada

minie ci z wiekiem :)

I będziesz chciała młodszego :-D

Poszukaj wśród kolegów taty :)

Mój tatuś jest tyle ode mnie starszy, ale on ma mamusię moją śliczną :P

dziecko 20 letnie mentalnie jest w wieku 13 lat, wiec dziewczyna 20 letnia powinna spotykac sie z conajmniej 7 lat starszym, by byc na tym samym etapie intelektualnym

zadbanie o kobiete czyt. facet z bankomatem:D 20 chlopak pieniedzy nie ma na sponsoring zostaja same stare dziady:D

Twoim zdaniem autorko wiek 30+ gwarantuje dojrzałość i stabilność emocjonalną? wyczytałaś to w COSMO?

przecież tu chodzi o pieniądze i majątek. 20 kilku latka najczęściej nie stać na dobry samochód czy samodzielne mieszkanie. To pisanie o chlaniu, niedojrzałości itd. to tylko takie gadanie dla picu bo jakoś dojrzałych 20 latków olewacie nazywając ich nudnych itp.

Hehe... to ja jestem do wzięcia. :-)) 1. ) Umiem zadbac o kobietę, (nawet za bardzo) 2. ) Umie sie zachowac w kazdej sytuacji, 3. ) Nie szpanuje, nie wydurniam sie i nie pije na umór 4. ) Podobno jestem przystojny, bez zobowiązań... I co ty na to ? :-) Oczywiście, człowiek inaczej zachowuje się jak ma 20,30, 40 lat. Wydaje mi się jednak, że to przede wszystkim cechy charakteru, a nie wiek decyduje o dojrzałości...

młode kobiety chcą faceta który będzie im imponował, który będzie prowadził za rączkę zagubioną owieczkę. Z tego sie wyrasta.

może się wyrasta fiku, ale w niektórych przypadkach to nie kwestia młodego wieku a życiowej bezradności i mamejostwa

ja jestem mameją a wyrosłam

Kolega Tommy dziś Hehe... to ja jestem do wzięcia. 1. ) Umiem zadbac o kobietę, (nawet za bardzo) 2. ) Umie sie zachowac w kazdej sytuacji, 3. ) Nie szpanuje, nie wydurniam sie i nie pije na umór 4. ) Podobno jestem przystojny, bez zobowiązań... I co ty na to ? Oczywiście, człowiek inaczej zachowuje się jak ma 20,30, 40 lat. Wydaje mi się jednak, że to przede wszystkim cechy charakteru, a nie wiek decyduje o dojrzałości... x podobno? czyli jestes brzydki:O jestes zadbany? umiesniony? kulturalny? wierny? uczuciowy? dojrzaly? zaradny? pracowity? szanujesz kobiety? podrywaja mnie dzieciaki po liceum i zalosni studenci bez grosza lansujacy sie za starych kase, zenada:O bez kultury szpanerzy, koksy, ja chce dzentelmena:)

To idź sobie i znajdź tego starszego faceta, to dosyć proste. Wbijasz do jakiegoś baru i podchodzisz do stolika łysych panów z brzuszkiem, uśmiechasz się i dalej samo leci.

haha żałosny dwudziestoletni prawik, zazdrości, żadna go nie chce mamłeja, wolą starszych, dojrzalszych, nie rozpłacz się, buahah

mi sie starsi nie podobaja

znowu te młode dziewuchy chcące być utrzymankami

ja tu czegoś nie rozumiem....ci sami dwudziestolatkowie przy kobietach ok, trzydziestki zachowują się zupełnie inaczej..... ja mam lat 28 mój chłopak ma 20 lat. Jest już samodzielny, ma tez samochód, niezle zarabia.....poważnie myśli, nie cpa,nie upija sie , z kolegami raz na jakiś czas wyskoczy i też nie wraca narąbany. Można z nim pogadać na każdy temat.

mnie starsi podrywali.

No, ale moja droga, czy ty sama jesteś damą? Jeżeli szukasz dżentelmena, to sama musisz być i zachowywać się jak lady :-) Mnie akurat taki styl odpowiada, ale po znajomych widzę że "swój przyciąga swojego". I tak znam kobiety, które są rzeczywiście od stóp do czubka głowy zjawiskowe, i kiedy idą ulicą to wszyscy się oglądają, nawet inne dziewczyny, ale żaden licealista do niej "nie startnie" bo czuje respekt i z góry wie że nie ma szans. Na drugim końcu są znowu mężczyźni, którzy jakimiś tanimi sztuczkami typu "kupimy wino (najtańsze) i chodźmy do mnie (jakaś zapyziała kanciapa), pokaże ci znaczki, też o dziwo znajdują swoje wybranki. Broń Boże nie próbuje teraz tłumaczyć skąd się biorą u ciebie tacy adoratorzy, ale zauważ, że już zwykła zmiana stylu ubierania i zachowania powoduje że zaczynają ubiegać się o ciebie faceci, którzy wcześniej nie zwracali na ciebie uwagi... Oczywiście to temat rzeka... to tak w skrócie. A ja... heh... jestem zadbany, kulturalny i uczuciowy i dojrzały i zaradny i pracowity i szanuje kobiety i... zostałem sam :-) ale to pewno dlatego że nie jestem umięśniony, hihihi... Jak widzisz... nie ma sztywnych reguł.

jestem piekna atrakcyjna kobieta, zadbana, kobieca z wyczuciem smaku, dama a nie dziewucha z podworka czy dyskoteki i nie chce leszy ze szkoly, chce dzentelmena na poziomie wygladajacego mesko i atrakcyjnie, bo brzydalami i grubasami z kasa nie zainteresuje sie

autorka to dziecko, nie chce leszcze tylko przystojnego i kasiastego, żadna z niej lady

dojrzalym facetom wiekowo z kasa wydaje sie, ze zaplaca i moga miec, a mnie nieatrakcyjni faceci nie interesuja, facet MUSI WYGLADAC ATRAKCYJNIE w kazdym wieku! dziecinada ntomiast mnie drazni, irytuje. Mam powodzenie ale wsrod kozakow, odwaznych kolesi i brzydkich panow na wysokich stanowiskach. To nie to czego szukam.

jeden lekarz ozenil sie z 35 lat mlodsza.

Autorko jesteś niedojrzałą i głupiutką dziewczynką. Zero w Tobie klasy, odpowiednich manier i dobrego wychowania. Nigdy nie znajdziesz sobie faceta jakiego szukasz, bo wyraźnie do niego nie pasujesz.

ty FIKUMIKU jestes infantylna i niedojrzala, uczepilas sie jednego faceta, ktory NIE JEST TOBA ZAINTERESOWANY i powielasz w kolko ten sam temat, zrozum dziecko ze on nie chce cie, bo mu sie nie podobasz, minal rok czy dwa a ty nadal o nim w kolko nawijasz, jakby cie chcial to juz dawno bylibyscie od roku para. Zejdz dziecko w koncu na ziemie i znajdz sobie innego, przestan zyc marzeniami i wyobrazeniami, bo za stara juz na to jestes. Dorosnij w koncu. Nie zal ci marnowac zycia na bujanie w oblokach?:O Nie wstyd ci, ze posmiewisko z siebie tutaj robisz? nie masz 13 lat, a tak sie zachowujesz, mentalnie jestes na poziomie gimnazjalistki i jej rozterek.

Podobno najlepiej sprawdzają się związki w których różnica wieku pomiędzy kobietą i mężczyzną wynosi ok.10 lat. W krajach zachodnich pełno takich związków.

+dziewczynadwudziestolatka Z tymi dżentelmenami jest tak jak z pięknymi damami. Po prostu "mają branie". Jak się pojawiają, to są szybko rozchwytywani. Ale rzeczywiści jest coś w tym co mówisz... ( tzn. piszesz, sorry). Rozmawiałem kiedyś na podobny temat z piękną dziewczyną i powiedziała mi dokładnie to co ty, że albo do niej startują goście typu "hej yooo mała" albo żonaci goście z kasą. Co gorsza, ci "właściwi" pozakładali rodziny z jej dużo mniej atrakcyjnymi koleżankami. Ona ich po prostu onieśmielała... hehe... mnie zresztą też :-)

Kolega Tommy dziś te piekne damy sa szybko rozchwytywane? tzn ze mam byc z pierwszym lepszym czy mam sobie wybrac jakiegos sposrod tych co mnie podrywalo i podrywa? ale ja nie chce byc z kimkolwiek tylko zeby nie byc sama jak inne kobiety