Dziewczyny pomóżcie!

Mam wielki problem i nie wiem jak mam go rozwiązać.. W lipcu, w moim życiu pojawił się chłopak, jakiś czas później byliśmy ze sobą ale tylko 2 miesiące, bo okazało się że odnowił kontakt ze swoją starą "koleżanka", później kontakt się urwał. W listopadzie organizowałam imprezę na której z niewiadomych przyczyn on też się pojawił. Dwa tygodnie później odezwał się do mnie jakby nigdy nic z zapytaniem czy nie robię jeszcze jakieś imprezy i że wypadałoby się spotkać. Następnego dnia przyjechał i od połowy listopada aż do dnia dzisiejszego mamy normalny kontakt. Cały czas mówi że mu zależy i że chce wszystko naprawić by było jak kiedyś ale przyjeżdża maksymalnie raz na tydzień, a mieszka ok 15 km od mojej miejscowości i oprócz codziennego smsa "miłego dnia" odzywa się średnio 2-3 razy w tygodniu. Dziewczyny! Pomóżcie :) co mam robić? jak sprawdzić czy faktycznie to wszystko co mówi jest prawdą i czy nie kłamie?