Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam większe libido niż mój facet

Polecane posty

Gość gość

obecnie jesteśmy w związku na odległość. Kiedy 2 tygodnie temu pojechałam go odwiedzić, właściwie mogłabym nie wychodzić z łóżka, w przeciwieństwie do mojego chłopaka... Nie rozumiem tego. Jetseśmy razem dośc któtko, fascynacja jeszcze jest, wiem, że nikogo nie ma i raczej mu się podobam, a jednak nie ma ochoty na zbliżenia tak częśto jak ja. Nie wiem co jest grane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie jest grane , może jest zmęczony pracą albo utyłaś ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo nie połykasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie utyłam. Ćwiczę regularnie, nie mam zastrzeżeń do swojej figury, z wyjątkiem biustu, ale zawsze mówił, że mu się podoba (wiem, każdy tak mówi). Dziwne jest żeby 24 letni facet nie miał ochoty na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo sex jest fajny od czasu do czasu a nie za kazdym razem kiedy tylko jest chwila wolnego. nie rozumiem ludzi, ktorzy "moga nie wychodzic z lozka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam gadacie, ja pierwszy rok widziałam swojego faceta raz na dwa,trzy tyg właśnie w weekendy i właśnie nie wychodziliśmy z łóżka, jedliśmy, bzykaliśmy sie i spaliśmy, cały weekend na to przeznaczyliśmy. Zawsze po miałam problemy z pęcherzem- chorobę miesiąca miodowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe rozumiesz ludzi ktorzy mogą nie wychodzić z łóżka... widuję się z Nim raz na miesiąc czy dwa, czasami nawet rzadziej. To raczej naturalne w początkowych fazach związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie; ( 3 mies w związku va on mówi ze jestem natretna o ze myśleć tylko o jednym. ..widujemy się na weekend na początku było ok ale teraz jest mi za mało. ..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tez właśnie mogłabym cały czas leżeć w łóżku:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy po dlugiej rozłące 3-4 razy dziennie przez tydzień to mało czy dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO ZA DUZO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie, mam większe libido od niego. Często chce mi się nie tylko rano i wieczorem, ale nawet w ciągu dni, a jemu się chce rzadziej :/ Libido bardzo mi się zwiększyło po odstawieniu tabletek anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo. Choć on mowi, że podoba mu się że zawsze mam ochotę, że go to podnieca, co widać, ale do samego stosunku często nie dochodzi. Twierdzi, że jestem za głośna, a wspóllokatorzy za cienką ścianą... cóż za argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co gorsze, za duze libido czy za małe. Od kiedy rozpoczelam przyjmowanie tabletek hormonalnych moje libido wynosi 0. Moj facet się denerwuje. Seks raz na 2 tyygodnie tylko żeby nie biadolił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś [18:59 O kurcze rzeczywiście jaki poważny argument..jacy nagle ci faceci zaspokojeni jednym seksikiem dziennie, ale dużo to by gadali na jego temat , co by to nie zrobili, a jak przychodzi co do czego, to nie- czyżby głowa ich bolała? :D Żeby nie było, to często jakoś próbuję zwrócić uwagę mojego mężczyzny skąpym wdziankiem czy pikantną rozmową, ale on jakiś taki niemrawy, gapi się w ten komputer, no i nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się zastanawiam...może ich już nie podniecamy, znają nasze ciała i już może tej podniety nie ma...dlatego ten seks rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej ciało podnieca zawsze :) Tylko powinno się coś do niego dorzucać to co faceta kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale niewyżyte babska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko ladnie pięknie, ale my zaczelismy wspolzycie miesiąc temu... szybko się mną znudził w takim razie. Przeważnie dochodzi do jakiś pieszczot i kiedy ja mam ochote na coś więcej on mowi- stop. Nie wiem co jest grane, ale jak ja odwalę taki numer kilka razy, moze zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej Cię rzuci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ona prędzej go rzuci bo nie czuje się zaspokojona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dla was metode .. : FAcet po dojściu jest do niczego .. Jeżeli naprawdę oczekujecie od niego długiego seksu , to nie pozwólcie mu żeby doszedł zbyt szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś Jestem niewyżyta , lubię seks, pieszczoty, nawet samo przytulanie się nago- to mnie np bardzo podnieca :P Wygląda na to, ze my babeczki jesteśmy bardziej zbereźne od samych facetów, no co się z tym światem porobiło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja potrzebuje bok 5,6 raz na dzień jak nie widzę się z nim tydzień...na początku dawał rade teraz nie i nawet palcami mu się nie chce pomieszac a później mówią ze kobiety zdradzają; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chłopak kiedy widzi, że mam ochotę na seks, a sam nie chce, nie jest w stanie itp zaspokaja mnie w inny sposób. Są metody. Jeśli gość widzi, że jego partnerka chce troszkę pobaraszkować, napewno nie odwraca się plecami tylko dlatego, że sam nie ma ochoty na stosunek. (jak można nie mieć ochoty na stosunek będąć mlodym mężczyzną)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 137
leżenie cały dzień w łózku to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc powyżej: dokładnie! Nie widzieliśmy się prawie 2 miesiące a on dał radę kochać się tylko 4 razy dziennie, co dla mnie nie jest wystarczające. Wiem jak to brzmi, ale cóż... temperamentu nie da się przystopować (chyba, że tabsami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana nie tylko młodzi mają ochotę :) Starszy byś się zdziwiła ile razy może :) Mój tylko zobaczy jakiś sygnał i już mu pałka staje. Mam z nim dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starsi faceci mogą dłużej , potrafią sie kontrolować . Młodzi kilka minut i koniec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiedziec na to, że mój facet chce się kochać, ale nie chce dochodzić, bo jak twierdzi "nie chce żebyśmy stresowali się przed ewentualną ciążą". Mimo, że jest mu dobrze jak twierdzi, tuż przed końcem przestaje. i co tutaj o takim myśleć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×