czy to kolka?

Witam mam pytanie odnośnie kolki,jak to było u was,moja córka ma 7 tygodni od paru dni wieczorem strasznie płacze tak ze nie da sie jej uspokoic,czy przy przy kolkach jest tak ze dziecko strasznie płacze,zaraz przestaje,po chwili z nowu płacze i tak w kółko,czy to jest jeden cią płaczu bez przerw? córka ma napewno wzdęcia ale nie płacze przy nich.

pewnie kolka. Moja córka też tak miała. nie płakała ciągiem, lecz na chwilę się uspokajała i znowu ryczała. Koncert trwał odkąd skończyła 4 tygodnie przez 3 miesiące.

tu autorka,to mnie nie pocieszyłas:( na szczescie całosc trwa nie długo ok 30 minut teraz mi zasneła na rekach i postanowiłam zapytac na forum bo na innych stronach jest tylko ze płacze a nie wiedziałam jak,do tego jest cała czerwona,prerzy sie,wygina do tyłu i kopie nóżkami,masakra nic nie pomaga:(

pręży się i wygina i robi się czerwona z wysiłku bo ją boli. Moja córka na szczęście darła się wieczorem ok. 20 przez około 1 godzinę. Dało się wytrzymać.

u mnie tez krótko,tylko strasznie zal dziecka bo nic nie pomaga,teraz wiem ze to kolka. Dzięki za odp:)

Mojego syna nie dało się uspokoić. Nawet ciepła kąpiel nic nie dawała. Darł się w wanience. To nie był płacz, to był krzyk.