cześć...

nie "rozłorzyłam"-wulgarny chamie ,wredny!,bo jestem z tym Panem przez Pan/Pani.On nie jest taki szybki ani ja też nie!.

jesteś przez pan/pani ale rozłorzyłaś, mówił mi

hej szukam jakiegos fajnego chłopaka bądź mężczyzny :) http://xurl.pl/mojefoteczkidagus

czy nasze ciała kiedyś splotą się ze sobą proszę Pani

Cześć piwiedział Tomasz na pasach ,a potem napisał czesć w esemesie z tą wulgarną trescią powyżej.A jesli nie Tomasz,to Marcin ,ale na 1000% jeden z nich,bo przytoczył watek o ktorym tylko oni dwaj wiedzieli..

oj przystojniaku..

Wątpię by się splotły. Chyba, że w przyjacielskim uścisku. Prosze Pana.

23,06 kto mowił,co mówił????paranoja...z nikim do tej pory nifdy nie spałam iprócz tego że z mężem kiedyś,ale z nijim więcej nigdy idioto!!!!chyba sama wiem lepiej.Dlaczego go tak oczerniasz???i mnie przy okazji?

ależ proszę Pani nie mów NIE

rozłożyłaś wszyscy wiedzą że rozłorzyłaś

ale co to znaczy to rozłorzyłaś tego nie wie nikt no bo gdyby się okazało że rozłożyłaś to co innego

Pan mnie zawstydza. I wie Pan, że ja z Panem nigdy.. Może pora zniknąć z Pana życia? Znowu nastanie spokój.

23,24,mam Cie podac do sądu za pomówienia???nie zawaham sieę i dobrze o tym wiesz ,to sprawa mojego i jego honoru oraz mojego syna też dotyczy .Jak można tak chamsko orzekreślać dziecku nadzieje.Ide stad bo nie bede sie zniżać do poziomu zboczeńcow miwrzacych wszystkich jedna miarą.

ależ Pani nie znikaj i nie pozbawiaj mnie nadziei rozumiem że nigdy jeszcze...

podaj tępa dzido hahaha

Za dużo mnie kosztuje znajomość z Panem. A i Pan często smutny chodzi.

chce Pani te koszty zamienić na stratę?

pomyłka 23,14. a tak swoją drogą to ty też rozkładasz nogi przed kazdym Panem/Paniąz??zwłaszcz kimś kto uczy Twoje dziecko???tak??no to wspołczuję dziecku.Moze idz do szkoły i zacznij rozkładać przed każdym w szkole ...może dziecka nie wyrzuca ze szkoły...skoro uważasz że to normalne i naturalne.Cas tego Pana przeprisić!!! za iszczerstwa i mbie też!!,pewna Pani.

Ja już Pana straciłam, chociaż nigdy Pana nie miałam, więc co za różnica? Pora zamknąć ten rozdział i zacząć żyć.

a jednak chciałbym spędzić z Panią chociaż ten jeden dzień

a jeśli już to może mnie Pani skreśliła ale na pewno nie straciła

To proszę mi o tym powiedzieć na żywo, bo skąd mam o tym wiedzieć? Nigdy Pan o tym nie mówił.

sądziłem że Pani nie chce słuchać

23,25,to nie moje!Przestańcie do cholery pisać za mnie.Panie treno..jeżeli chce Pan ze mną rozmawiać na dany temat,i wyjaśnić wszystkie niedomówienia to prosze pisać na priv.Ja tutaj pisać nie zamierzam.Numer..powinien Pan mieć...chyba.Dobranoc.

Ciekawe na jakiej podstawie Pan tak stwierdził?

obserwowałem Panią słuchałem uważnie co Pani mówiła

I nie zauważył Pan tego błysku w oku? Tego drżenia głosu? Nigdy?

gdy czasem z Panią rozmawiam mam wrażenie że jesteśmy dla siebie stworzeni innym razem patrzę na Panią i wiem że zupełnie do siebie nie pasujemy nigdy wcześniej nie miałem takich sprzeczności

Co by Pan dla mnie zrobił?

I dlaczego nie pasujemy? Jeśli nie pasujemy to chyba ja do Pana nie pasuję, nie na odwrót.