Jak to jest z tym porodem ? Czy rzeczywiście jest tak strasznie?

I jak tam autorko twoje przeżycia po porodzie ? Zgadzasz się z tymi zasłyszanymi w ciąży opowieściami ?

do rodzącej niebawem: ja przy pierwszym porodzie byłam nacinana ale po mniej niż tygodniu już normalnie siadałam na łóżku i krzesłach. Pierwszy seks - lepszy niż przed ciążą. Przy drugim porodzie nic nie pękłam, nie byłam nacinana. Pierwszy seks po - również świetny. Na tyle na ile pamiętam jak było przed pierwszym porodem to teraz jestem "ciaśniejsza" więc i dla mnie i dla męża jest lepiej. Co do wyglądu to wszystko wygląda u mnie tak samo za wyjątkiem małej blizny po nacięciu.

hahahahahaha, to może mnie właśnie słyszałaś usmiech.gif Ja dostałam takiej euforii już po, że wszystkim dziękowałam, położnym, lekarzom, neonatolożce, i nawet salowej która przyszła ogarnąć na szybko salę smiech.gif x ja te bylam w euforii i tez wszystkim dziekowalam, bylam taka szczesliwa!