Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Są różnice między ludzmi których

Polecane posty

Gość gość

nie przeskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie np.? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie matematyka,więc dokładnej definicji nie ma,ale najczęściej widać czy ludzie w najgorszym razie się pokłócą i coś sobie wygarną,coś ustalą i idą dalej,nawet jak się różnią bardzo to się tolerują,a nawet wydaje im się to urocze,czy po prostu nadają na tak odmiennych falach,że będą się chcieli zarżnąć z powodu samej swoje obecności,najczęściej to bardzo szybko widać,chociażby między znajomymi,tu nawet nie trzeba najczęściej jakichś informacji o sobie zbierać,to się czuje po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli charakterologiczne :) tak, to prawda, niektórzy nie pasują pod tym kątem do siebie wcale, ale, człowiek nie krowa! Myślisz, że nie da się popracować nad dopasowaniem charakterów, przecież ludzie zmieniają się na różnych etapach życia. A może jednak są wstanie zmienić się o 180 st? Czy jest to w ogóle niemożliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie się nie zmieniają,to jak zawracanie Syberyjskich rzek,tylko są różnice w charakterze,w środowisku,z którego się ludzie wywodzą,w poglądach,nawet bardzo duże,które są możliwe do tolerowania,a nawet będą się wydawać ciekawe i takie,że sama obecność tej drugiej osoby będzie wywoływać obrzydzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiele jest par wywodzących się korzeniami z różnych środowisk :) przecież jak ktoś się komuś podoba nie jeden przeskoczy mur :D jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najlepiej o tym świadczy,chociażby na etapie bycia znajomymi,czy potrafią sobie powiedzieć szczerze czy dać do zrozumienia,wyluzuj z czymś,mnie to wkurza itd.czy próbują być idealni i te różnice topić w fałszywej kurtuazji i próbować udowadniać,my się niczym nie różnimy,a w jakimś momencie to pęka i zaczyna się naprawdę wojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są takie różnice,że za bardzo nie będziesz wiedział,w czym jest problem,o co są te awantury i kłótnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę się z nikim kłócić,ale kłótnia która coś wyjaśni nie jest czymś strasznym,ale jak ludzie się wkurwiają właściwie wszystkim,to wszystko jest takie na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodzę się z pękaniem w pewnym momencie bańki, a to przez fakt, że jak dwoje ludzi podoba się sobie bardzo bardzo pod względem fizycznym, nie zwracają uwagi na dzielące bariery charakterów :) jednym słowem okłamują fizykę swoich osobowości do tego stopnia, że przestaje być dla nich ważna, pierwszorzędna i tyle :D później okazuje się że tak nie jest ALE, jeśli oboje tkwią w przekonaniu o poprawności własnych pierwotnych decyzji, nic nie stoi na przeszkodzie, aby ów iluzję urealnić, w sensie naprawić :D jak oboje chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ludzie za bardzo sobie słodzą,za bardzo super próbują być,za bardzo przykryć to co ich różni,rozumiem jeszcze spisanie protokołu rozbieżności i unikanie eksponowania pewnych rzeczy,to bądzcie pewni,że jak zamieszkają razem,to się zarąbią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak oboje chcą To się nawet koń z furmanem dogadają ;) Tylko naprawdę muszą chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem i wujkiem i stryjkiem,gdyby ludziom wystarczało to co mają,to komunizm jakim idealnym ustrojem byłby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybać każdy może,jeden lepiej a drugi trochę gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak pulchny :) jak oboje chcę, a nie chcą raczej, podkreślam raczej nie chcą, jeśli z jednej strony nastąpi krzywda, tudzież uraz, iluzoryczny bądź realny :) jako skutek traumatycznego przeżycia (wiele opcji do wyboru) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak się przekomarzają czy podśmiewują z siebie delikatnie,jakim trzeba być głupim,żeby na kilometr nie wyczuć,czy naprawdę to jest w dobrych chęciach,z pewnej fascynacji drugim człowiekiem,czy ktoś z trudem tłumi chęć bycia złośliwym wobec drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy powinien znac swoje miejsce w szeregu. nie wszyscy sa pierwsi i nie wszyscy ostatni. nie wszyscy są równi. powtarzam: NIECH KAŻDY PILNUJE SWOJEGO MIEJSCA W SZEREGU a bedzie mu sie żyło sielsko anielsko. pnuto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo chce tego drążyć ale jeśli ,, jeśli z jednej strony nastąpi krzywda, tudzież uraz, iluzoryczny bądź realny " to ewidentnie komuś niespecjalnie na dogadywaniu zależało:O Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro oboje się sobie podobają, klasyfikują to co napisałeś wyżej do "wyzwań" które należy pokonać, w innym wypadku jedno mylnie dopisuje sobie negatywne reakcje na korzyć, norma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy nawet nie będziecie wiedzieli o co się kłócicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w palę wam się nie mieści o jakie rzeczy będziecie się kłocić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sraluś magdaluś. złoto do złota błoto do błota. nie ma przeproś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×