Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koliberekxxx

Otrucie czadem

Polecane posty

Gość Koliberekxxx

To dobry pomysł na skończenie ze sobą ? Macie jakieś inne mało bolesne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tabletki najmniej bolesne ;) Choć w moim przypadku zdążyli odratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie?? mam opakowanie hydroksyzyny od psychiatry, ale boje się, ze to za mało, żeby skołować jeszcze jedno muszę poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wzięłam tisercin. przepisała mi go pediatra. Powiedziałam, że już go brałam a mam pogrzeb taty i nie daje sobie rady. A dlaczego chcesz to zrobić? Gdyby mi się wtedy udało dziś nie byłabym mamą i żoną. Może warto zaczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z powodu prima aprilisa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezbyt dobry pomysl. Nie zawsze konczy sie smiercia za to czesto trwalym uszkodzeniem mozgu i zyciem jak warzywo przez reszte swoich dni. Wymysl cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długa czy niedługa jeśli chcesz to możemy o tym pogadać. Może da się jeszcze coś uratować ;) Zrobisz potworną krzywdę najbliższym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz gdy patrzę wstecz te problemy przez, które wylądowałam na intensywnej terapii wydają się naprawdę malutkie. Choć często przy stanach napięcia lękowego jeszcze o tym myślę. Ale już nigdy tego nie powtórzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej idź do psychiatry autorko, szczerze radzę bo masz zaburzenia idące w złym kierunku. piszesz tu, a więc tak naprawdę oczekujesz pomocy i tego, żeby ktoś napisał: nie rób tego. tobie jest potrzebny lekarz j/w i to natychmiast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziny nie mam, mieć nie będę. nie mam nikogo wiec płakać nikt nie będzie. Własnie dlatego chce mieć kilka opakowań jakichś leków , żeby wziąć na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"może wykołuje coś od mojej rodzinnej po świętach" >>>> To jak to jest? Masz tą rodzinę czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie lepiej usiąść spokojnie, napić się piwa i z kimś o tym pogadać ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne że masz o czym ;) Skoro chcesz się zabić to jestem pewna że masz cholernie dużo do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ją lecz, autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie gadanie... jesteś po prostu za wrażliwa na ten popaprany świat. To nie jest choroba i tego się nie leczy. Z tym trzeba się nauczyć żyć i radzić. Farmakologia tylko pogłębia problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona ma psychicznie udowodnioną przez lekarza chorobę, a ta jej mówi, że to nic takiego. no ludzie jakaś paranoja na tym forum. ja rozumiem, że chcesz autorkę pocieszyć, ale to nic nie da. lecz się autorko, przynajmniej nie będziesz zabierała na forum czasu innym ludziom zakładając pod różnymi nickami debilnych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak według mnie to nie jest choroba... Również próbowałam się zabić, leżałam w szpitalu psychiatrycznym i brałam mnóstwo leków... I wiesz co? Było coraz gorzej... odpuściłam i sama z tym sobie radzę 1000x lepiej niż lekarze... gość dziś a ty skoro nie masz pojęcia jak to jest to może spadaj stąd na inny temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak psychicznie chora, psychicznie chorej udziela treściwej informacji, że "sama leżała w szpitalu psychiatrycznym" dlatego, że jest "wrażliwa", a lekarze to debile. podetnijcie sobie wzajemnie żyły, wszak dziś prima aprilis, może nawet kogoś rozśmieszycie na krótko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim musisz mieć kogoś na kim możesz się wesprzeć. To najważniejsze. Żeby Cie podniósł jak będziesz lecieć w dół. I dużo, dużo zajęć. Tak by czas leciał szybciej, by o tym nie myśleć. Ja tak zaczęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ci to pomaga to jak najbardziej leć po skierowanie ! Mi to tylko pogarszało samoocenę i czułam się tam jak jedno wielkie gó/wno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×