Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niski wzrost dziecka, mała waga, śmierdzące luźne kupy

Polecane posty

Gość gość

Witajcie! Syn 21m, wzrost 83cm, waga trochę poniżej 11kg, od ponad miesiąca luźne kupy, żółte, w zapachu kwaśne, z niestrawionymi resztkami. Wg mnie ma też duży brzuszek. w badaniu kału skrobie, tłuszcze, śluz Lekarz zasugerował nietolerancję laktoz i zmianę mleka z Bebilon 3 na NAN HA. Od 5 dni dieta ale marna poprawa. Gastrolog dopiero za 2 miesiące. Badanie na pasożyty ujemne, w ukłądzie pokarmowym gronkowiec złocisty (po urodzeniu stwierdzno na podst. wymazu z nosa nosicielstwo). Jakie dodatkowe badania można wykonać? Ktoś miał podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fuuuj,ale obrzydliwa baba z ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gastrolog powinien coś doradzić. MOŻE morfologia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak synek ma juz prawi 2 latka to daj mu mleko pelnotluste,krowie. kupuj takie z krotka data waznosci. skoncz z tymi sztucznymi bebilonami. do takiego krowiego mleka mozesz dawac zoltko jajka, kakao itd btw lekarze, zawsze sugeruja nie tolerancje laktozy, z tego maja kase, u mojej coreczki tez widzieli nie tolerancje,kazali od piersi odstawic(na szczescie nie posluchalam)a dziecko mialo inna chorobe. moze zasiegnij jeszcze opini innego lekarza, mi z moja corka pomogl 5-ty lekarz, wystczylo jedno badanie za ok 15zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badanie na pasożyty ujemne, w ukłądzie pokarmowym gronkowiec złocisty (po urodzeniu stwierdzno na podst. wymazu z nosa nosicielstwo). Jakie dodatkowe badania można wykonać? Ktoś miał podobny problem? xxxxxx Miałam podobnie 18 lat temu z własnym dzieckiem. Też wyszedł gronkowiec w przewodzie pokarmowym, którego lekarze tłukli dwoma antybiotykami jeden po drugim. Biegunki się zatrzymały, ale dziecko dalej było chude i na wadze niewiele przybierało. Dopiero porządne odrobaczanie dziecka przyniosło zadowalające efekty. To, że w kale nie wyszły robale wcale nie znaczy, że ich nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko może to być celiakia, moja córka to ma, zrób badania na tolerancję glutenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz prywatnie do specjalisty zamiast czekać! Wiem, że to są koszta jak lekarz jest dobry ale nie męcz dłużej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź prywatnie do gastrologa. W moim mieście to jest koszt 80 zł. Nie czekaj, szkoda dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkapostuuu
DZIEWCZYNY, dziękuję za rady. Gastroenterolog umówiony na 9 kwietnia (najwczesniejszy termin). Też myślałam o celiakii albo nietolerancji glutenu. Pytałam o badania czy któraś z Was wykobywała konkretne, ponieważ trochę przeraża mnie wizja "odstawmy to, zobaczymy, odstawmy tamto-poczekajmy" Dieta syna i tak jest okrojona, żeby nie obciążać jelit. Przed wizytą umówiliśmy się jeszcze na USG jamy brzusznej, zrobimy morfologię. Zastanawiam się nad tymi roblami.. większośc lekarzy je lekceważy :( Dzięki jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,skąd jesteś.u mojego synka przez ponad rok nic nie wychodziło z badań kału.poszłam do dr Ozimka(prywatnie)zlecił badania z krwi i o dziwo pasożyty się znalazły.poczytaj jego stronę,artykuły to wiele się dowiesz. Mój mały jest na diecie bezglutenowej,bo jakoś Koło 2rz zrobiłam mu badania na nietolerancje pokarmowe i wyszło,że nie toleruje glutenu i jajka( w całości). Jadł ładnie,mało przybieral,kupy były nieuformowane(ale nie była to biegunka,ani luźne stolice,po prostu nieuformowane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaapostuuu
Okolice Gdańska. Synek właśnie też ma takie niuformowane "wytwory". Nie biegunka ale jednak to jeszcze nie jest "TO" w pieluszce. Raz z posiewu kału, jak pisalam wczesniej, wyszedł gronkowiec złocisty MSSA w przewodzie pokarmowych, 2 tygodnie później, wynik w tym samym laboratorium już ujemny. Czy to błąd z ocenie materiału? Czekam na wizyte u gastroenterologa... każdy tylko odsyła, wprowadza kolejne zakazy żywieniowe (teraz zakaz na owoce, soki, kompoty...) :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też mały.. ok 84cm na 2 lata, waga 11kg.. ale mój to mały żarłoczek, sporo je, raczej nie grymasi.. najpierw mi wmawiano, że on jest mały po mnie.. a jak zaczęłam domagać się skierowania na badania itp.. to nagle lekarka stwierdziła po wynikach, że glukoza za mała (tylko o 1 punkt mniej niż norma).. tsh niby jej wyszło w normie, ale wymyśliła, że to może niedoczynność tarczycy, która wywołana jest glutenem.. i sobie wykombinowała, że mu odstawię produkty z glutenem. nie ma takiej opcji... nie będę kombinowała z menu.. osobnym dla mnie i męża, dla dwulatka i jeszcze zaraz dla kolejnego szkraba tylko dlatego, że ona ma takie podejrenia...a wyniki ok.. zaparć nie ma ( a o to lekarka pytała), skóra owsem troszkę może i sucha (ale ja jej od daaaaawna niczym nie smaruje, a dziecko jeszcze chodzi co tydzień na basen), ale bez przesady... generalnie jak czytam objawy tej niedoczynności tarczycy to tam prawie nic nie pasuje... a gluten.. no nie wiem.. jaki to ma mieć związek ze wzrostem.. tym bardziej, że nie jesteśmy alergikami, ani my-rodzice, ani nasze rodeństwo, dziadkowie dziecka itp. na razie zrobię ponownie morfologię i glukoę (prywatnie) i porównam wyniki.. tamte badania miał robione po jakiejś infekcji, gdzie był na lekach, więc może nie są do końca pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badanie TTG, niskorosłość może być przy nietolerancji glutenu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko, że jak czytam objawy na nietolerancję glutenu, to nic nie pasuje.. Od małego zawsze wszystko jadł, nie grymasił, nie miał problemów ze skórą, z wypróżnianiem itp. Poza tym on od początku jak gdyby mało rósł. Urodził się mając 52cm, a na pół roku miał dopiero 63cm (wtedy nosił ubranka na 63). Nawet gdy dostawał tylko mleko, później pierwsze deserki czy warzywne obiadki to rósł kiepsko. Dlatego ja nie podejrzewam, że to gluten. On od początku rośnie cały czas, ale po prostu powoli, po troszeczku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam identyczny problem z córką. Jest w tym wieku co Twój syn , ma tyle samo wagi i wzrostu i duży brzuszek. Je bardzo ładnie, ale w stolcu czasem widzę śluz, ma suchą skórę. Pediatra błądzi po omacku, a ja się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób proszę to TTg i tsh, ft3 i ft4 bo przy niedoczynności dzieci słabo rosną,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo ❤️. Córka urodziła się 54 cm i od początku bardzo wolno rośnie. Ma prawie dwa lata i rozmiar 86 nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2 letni syn ma obecnie 85-86 cm wzrostu, waży nieco ponad 11 kg. Martwi mnie jego wzrost. Je całkiem sporo, nie grymasi. TSH, morfologia w normie. Podwyższone próby wątrobowe ASAT i ALAT. Gastrolog i pediatra nie widzą problemu, mówią żeby czekać. Może ktoś miał podobną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czekaj z odstawieniem glutenu, bo tylko uszkadzasz kosmki jelitowe. odstaw mleko modyfikowane!! przechodziłam to z własnym dzieckiem. badania z krwi na pasożyty koniecznie!!!!!!! po 2 tygodniach od zastosowania diety kupy wrócą do normy, po miesiącu do dwóch dziecko zacznie przybierać na wadze. jak można być tak durnym i karmić dziecko świństwami, które mu szkodzą??? nie lepiej odstawić i cieszyć się zdrowym dzieckiem??? przerabiałam dokładnie to z synkiem, ma 4 lata, do tej pory nie toleruje glutenu. jest na diecie, która wcale nie jest taka straszna, tylko trzeba się odrobinę dla dziecka wysilić!!!! poza tym jest z niego kawał zdrowego chłopa. a;e dietę trzeba trzymać. powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaapostuuu
Hej, widze ze jednak sa dzieci o podobnych wymiarach:) chociaz ja na własne oczy nie widziałam jeszcze dziecka mniejszego niz moj syn, wszytskie młodsze i wiedzę niz on :( Co do glutenu, to ma wpływ na wzrost. Ale na własna reke nie mozna odstawiać, trzeba najpierw zbadać, czy go nie toleruje. Wlasnie takie działania "po omacku" jak pisała jedna z Was mnie denerwują. Ja zrobie wszytskie badania prywatnie tylko niech lekarz zasugeruje jakie! Większość mowi ze pocEkac zobaczyc .... Wszytskie dobrej pory badania robiłam prywatnie, bo jedynie skierowanie to było na morfologie, w ktorej w tamtym momencie nic nie wyszło. Mnie martwi u syna nie tylko ten wzrost ale spadek z wagi i ta nieciekawa zawartość pieluchy (kwasna papkowata z niestrawionymi resztkami) od tygodnia nie spożywa nabiału ( za rada pediatry- znowu leczenie "na oko"). Jakby lepiej ale dalej pakowate, waga w miejscu :( widac po nim ze schudł a przeciez to takie małe dziecko, nawet 300-400g ma tu znaczenie :( mam nadzieje ze gastroenterolog cos mądrego wymyśli, jak badać, co badać ... :(( Pozdrawiam wszystkie Mamy, ktore martwią sie o zdrowie swoich maluchów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko postu, jeszcze raz zaklinam Cię odstaw gluten!! u mnie nie wyszła żadna alergia, wszystko w normie, a dziecko chudło w oczach i marniało. takie objawy jak u Ciebie. mądra pediatra ordynator ze szpitala powiedziała, widząc wyniki, że często wyniki z krwi do 5. roku dziecka są NIEMIARODAJNE. odstawiłam gluten sklepowy, gotuję synkowi sama, odstawiłam nabiał sklepowy. dziecko zdrowe, silne, wyrośnięte, głodne. po pół roku przeleczyłam w kierunku glisty, ponieważ zgłoszono w przedszkolu, że jakieś dziecko miało pasożyty. uszkadzasz dziecku kosmki. możesz nieodwracalnie. regenerują się do pół roku, niszczą się o wiele szybciej. mleka modyfikowane to świństwo, po każdym synek miał objawy jak u Ciebie. podawaj dziecku dużo orzechów, migdały, spróbuj nabiał kozi. u nas się sprawdziło. mięso z królika, dobrej jakości wędliny, ryby i indyk. nabiału mu nie zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisałam wcześniej, że syn ur. 52, na 2 lata w styczniu ok 84, waga 11.. ze wymusiłam trochę badania itp.. ze to lekarka wspomniała o niedoczynności tarczycy ( wynik w normie) spowodowanej wg mniej może przez gluten... też takie zgadywanie... jak pisałam wcześniej nie wyeliminuję żadnych produktów.. dla mnie to zbyt skomplikowane, w zasadzie to chyba wszędzie ten gluten, prócz warzyw jest.. nie wiem, czym bym go miała karmić, tym bardziej, że moje dziecko od zawsze miało apetyt, je ładnie, a dobrą wagę (bo to jest dobra waga w stosunku do wzrostu, a nawet w centylach wyżej niż wzrost) ma dzięki temu, że staram się pilnować by jadł regularnie, rzadko jakieś przekąski, żadnych tam lizaków, masy słodkich ciastek czy innych rzeczy, które nie są mu potrzebne (albo w ilościach minimalnych). Zresztą wagą ja się kompletnie nie interesuję, tzn. nie chcę, by był gruby czy taki "nalany", a był mając ok 7-8 miesięcy, bo przesadziłam z porcjami. Mnie chodzi tylko o wzrost. Dziecko od początku rosło kiepsko, więc co ma gluten do tego? Nie ma jakichkolwiek problemów z wypróżnianiem. Żadnych zaparć czy biegunek ( no może w ostatnim roku z raz miał luźniejszy stolec, ale to normalne, przecież jada się różne rzeczy, które mają na to wpływ). Brzuch go w ciągu ostatniego roku nie bolał na pewno ( dał by znać). Chyba dziś z nim pójdę na kolejne tsh i glukozę. zobaczymy.. liczę na to, że teraz na wiosnę i lato wteszcie przyspieszy tempo wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaapostuuu
Hej:) gluten jest w zbożach (niektóre kasze, makarony, pieczywo no i gotowe produkty). Da sie bez niego żyć, znam osobę, ktora na diecie bezglutenowej jest juz 10 lat. Produkty sa dostępne jednak niestety drogie. Ale jak u was nic poza małym wzrostem, który z reszta jest proporcjonalny do wagi, to tez bym sie tak nie martwiła. Kontrolować mozna co jakis czas u endokrynologa. U nas to jeszcze te problemy z wypróżnieniem ... Nie boli go brzuch (tylko raz mowil ze boli jak miał taka prawdziwa biegunke). Dzis rozmawiałam telefonicznie z pediatra, ktora przyjezdza na wizyty domowe. Mowila ze taka nietolerancja na cos moze pojawić sie nagle i byc tylko okresowa. Wtedy dieta i za jakis czas powolny powrót do poprzedniego medela żywienia. Ale zasugerowała tez pasożyty, ktore sie wg niej ciezko wykrywa ale trzeba próbować. No zobaczymy. Dzis morfo i inne badania, czekam na wyniki. Oby to był problem przejściowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa na pasożyty to też robiliśmy, nic nie wyszło.. wynik ujemny ( 3 próbki). Dziś poszłam z nim na glukozę (tylko dlatego, że wynik był 69, a norma niby od 70 i lekarka mówiła, że jest za mała) oraz na TSH ( wynik był wtedy 4, 880- norma do 5,970). Poprzednio lekarka mówiła, że to właśńie on możem niedoczynność tarczycy.. no ale wynik ok.. Zrobiłam dziś badania na własną rękę (nie chciało mi się biegać po skierowanie z brzuchem, w dodatku dostać się łatwo nie jest), płatne w innym laboratorium. I mam wyniki.. Glukoza 74,90 przy normie niby od 60 (nie wiem już.. dlaczego raz 60, raz 70.. w necie też różne informacje można znaleźć, no ale jak nie patrzeć to ma powyżej 70, więc jest dobrze. Natomiast TSH jest niższe.. wyszło 3,520... raczej nie ma mowy o żadnych problemach z tarczycą. Poprzednio był po infekcji, po lekach.. może to miało wpływ. Jest pogodny, bardzo *****iwy i bardzo sprawny pod względem motorycznym, rozwija się dobrze, je bez problemu i odpowiednią ilość razy się wypróżnia. Tylko i wyłącznie jest niski. No nic.. na razie czekam do porodu.. jak już urodę i będzie czas na szczepienia to biorę starszego na mierzenie wzrostu, dam lekarce wyniki.. jak mi nie urośnie zbyt dużo to poproszę o skierowanie do endokrynologa i już,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaaapostuuu
Czyli u was na pewno wszystko dobrze!:). A jesli chodzi o normy, to kazde laboratorium ma swoje, wiec nie ma co porównywać :) wkurzające jest, ze po głupie skierowania na badania tyle zachodu ... Juz nie wspomnę ile dzis zapłaciłam za komplet badań dla synka.. Ale co zrobic :( Trzymam kciuki za nowe centymetry !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Wy tu wypisujecie dziecko ok. 85 cm i 11 kg ok. 2 letnie to norma, no owszem z mniejszych dzieci, ale przecież dzieci są różne nie kazde jest wysokie i grube :O. To wcale nie oznacza że od razu chore bo nieco mniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu opisuja różne problemy, które mogą być powodem niskigo wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj sobie o glutenie a właściwie jego nietolerancji i niskim wzroście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam fajną stronę z filmami online, dostępne są same najnowsze produkcje :) Filmów jest trochę mało, obejrzałam już większość ale na pewno dodadzą niedługo nowe :) www.darmowefilmyonline.c0.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nietolerancję na gluten można zrobić z krwi. Piszesz o antybiotykach itp na gronkowca. Po mojemu twój mały ma przerost candidy i pasożyty. Candida może wywołać nietolerancję na gluten i laktozę. Do tego atakuje tarczycę, stąd lekarka widzi powiązanie pomiędzy tarczycą, a nietolerancją. Mało tego, candida lubi hodować gronkowca. Nie piszesz o antybiotykach, tak jak gość 14:14. Jeśli je miało, to ma wyjałowione jelita z dobrych bakterii i automatycznie candida i inne pasożyty maja raj. Liść oliwny, kiszonki, olejek oregano, naturalnych ubijaczy pasożytów jest dość dużo, mniej zbóż i cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×