Język irlandzki brzmi niesamowicie

https://www.youtube.com/watch?v=UP4nXlKJx_4 Starożytni celtowie musieli mówić w bardzo podobny sposób, język brzmi jakby był z innego świata, ze starych legendarnych czasów :) Dziwny i magiczny. Szkoda że Irlandczycy nie mówią już po irlandzku :(

Masz na myśli walijski z którego korzystał Tolkien?

Jak oni mogli porzucić ten język dla nudnej i prostej angielszczyzny? :P

Kasia Ty idź już spac ;)

Jedz do Szkocji to sie osluchasz :) Gaelic jest nadal tam uzywany na porzadku dziennym :)

"Masz na myśli walijski z którego korzystał Tolkien? " Nie, mam na myśli język irlandzki :D Chociaz walijski to też język celtycki i jest podobny do irlandzkiego. Zabawne jest to, że mimo iż irlandzki jest językiem urzędowym w Irlandii , i jest tam uczony w szkołach to na codzień posługuje się nim 3 razy mniej osób niż walijskim. Ciekawe czemu Walijczycy nie mający swojego państwa. w większym stopniu zachowali swoje tradycje językowe niż Irlandczycy :)

"Gaelic jest nadal tam uzywany na porzadku dziennym" Serio? Nigdy tam nie byłam, ale z tego co czytałam jest uzywany tylko na jakichś wyspach na północy, a reszta kraju posługuje sie angielskim albo Scots, czyli także angielskim :P A ty mieszkasz w Szkocji? :) Opiszesz jak to wygląda? :)

heh :)

Co, temat zakończony? Nikt się już nie wypowie? :)

Moglam się domyślec, że dla osób siedzacych na kafeterii to nie będzie ciekawy temat :P

Nie włączałem tego filmu. Ja lubię walijski, irlandzkiego w zasadzie nie kojarzę, choć kiedyś z ciekawości przeglądałem strony z imionami w tych dialektach. Takie życie, język ewoluuje, ulega wpływom.

A mogę zapytać co masz na myśli mówiąc, że Walijczycy nie mają własnego państwa?

"Takie życie, język ewoluuje, ulega wpływom. " Tyle, ze język irlandzki po prostu umarł. Ustąpił narzuconemu językowi angielskiemu. Szkoda, mi się podoba o wiele bardziej od angielskiego :P "A mogę zapytać co masz na myśli mówiąc, że Walijczycy nie mają własnego państwa? " To mam na myśli, ze nie mają wlasnego państwa. Dopiero ode mnie się dowiadujesz że Walia jest częścią Wielkiej Brytanii i ze jest pod władzą angielską od 800 lat? :P Spałas na lekcjach geografii i historii? :)

Walia jest krajem wchodzącym w część zjednoczonego królestwa, z własnym językiem, hymnen i kulturą. Jedynie dzielą rząd z Anglią. Odsyłam do googli

"Walia jest krajem wchodzącym w część zjednoczonego królestwa, z własnym językiem, hymnen i kulturą. Jedynie dzielą rząd z Anglią." Czyli potwierdzasz, że Walijczycy nie mają własnego państwa. Mają jedynie autonomie. Państwo to Zjednoczone Królestwo. Nie ma panstwa walijskiego :)

Tak apropos, wiesz w ogóle, co to jest "państwo"? Mam wrażenie że mylisz znaczenie słowa "państwo" z słowami takimi jak "naród" i "kraj". :)

Ale jest kraj taki jak Walia :) nawet wiki używa określenia country. Oczywiście tutaj zaczynają się schody jak to jest definiowane w różnych językach. Niemniej, w UK Walia jest uznawana za kraj, podobnie jak Szkocja np.

No jeżeli ty rozumiesz różnie to twoje gdybania są tyn bardziej idiotyczne, dlatego dopytywałam co przes to rozumiesz. Dla Walii oderwanie się byłoby równie sensowne co dla Szkocji, a na ten temat było ostatnio głośno. To po prostu nieopłacalne, zwłaszcza, że nic nie tracą będąc częścią UK

Kraj to nie to samo co państwo. Odsyłając do historii - Polska pod zaborami była krajem ale nie była państwem. Już rozumiesz? Kraj to pojęcie geograficzno-społeczne, a państwo to pojęcie polityczne. :)

Kurczę, tylko nie ma czegoś takiego, jak czysty język angielski ;) w dodatku w każdej części Anglii (pardon, Wysp Brytyjskich) występuje inna jego odmiana - tak samo, jak w Australii i w Stanach Zjednoczonych.

"No jeżeli ty rozumiesz różnie to twoje gdybania są tyn bardziej idiotyczne" Nie ja rozumiem różnie tylko w języku polskim te słowa znaczą co innego. Jestem zdziwiona, że można tego nie rozróżniać, w kraju, który wiele lat był pod władzą innych państw :D

"Kurczę, tylko nie ma czegoś takiego, jak czysty język angielski" Co nie zmienia faktu, że celtycki język irlandzki został wyparty przez germański język angielski :) Rodzima tradycja została wyparta przez tradycje najeźdźców. Irlandia ma historie sięgająca kilku tysięcy lat, a Anglicy podbili ją w średniowieczu :)

Chciałam cię złapać na kolejnej głupocie....i złapałam, tylko nie tam gdzie myślałam. Przynależność do UK w żaden sposób nie wpływa negatywnie na rozwój kuktury czy języka tegi kraju, a ty to zasugerowałaś mówiąc, że szkoda, że nie mają własnego państwa. Myślałam, że nie widzisz lub nie rozumiesz tej różnicy...teraz widzę, że po prostu palnęłaś od tak o tym, że szkoda, ale nie wiesz czemu szkoda

I jakie "moje gdybania" sa idiotyczne? :) Nie mówie że Walia powinna się odłączyć, dziwi mnie tylko że naród o znacznie mniejszych niż Irlandczycy ambicjach niepodległościowych zachował swój język w znacznie większym stopniu.

"Chciałam cię złapać na kolejnej głupocie...." Na razie na głupocie złapałaś siebie, skoro nie rozumiesz czym są państwa i co w języku polskim znaczą takie słowa jak "państwo" i "kraj" i czym się różnią :P Oczekuje przyznania się do błędu, bo na razie mam wrazenie, że rozmawiam z osobą która urwała się z choinki. Spójż na mape polityczną świata - przedstawia ona panstwa. Kraje w sensie geograficznym takie jak Walia, Czeczenia, Kalifornia czy Katalonia nie sa tam zaznaczone. Już rozumiesz, czy nadal nie? "Przynależność do UK w żaden sposób nie wpływa negatywnie na rozwój kuktury czy języka tegi kraju, " Ale już wladza brytyjska nad Irlandią w XVIII i XIX wieku wpływała na tamtejszą kulture bardzo negatywnie.

Tyle, że język angielski jest o tyle specyficzny, że przyjął mnóstwo słów walijskich, szkockich, irlandzkich, francuskich i innych w dosłownym brzmieniu. W niektórych częściach Anglii języki rodzime dominują. Tak więc nie są do końca "martwe". Choć nie będę się kłócił, bo nie pamiętam, jaki procent posługuje się teraz irlandzkim.

Gorzej ma się sprawa rdzennej ludności Ameryki (zwł. PN).

Zachował dlatego, że Walijczycy zawsze byli widziani jako osobna nacja. Przede wszystkim sami siebie tak widzą i bardzo dbają o zachowanie kultury i języka swojego kraju. Oczywiście wszyscy mówią po angielsku i nie każdy Walijczyk mówi biegle po walijsku (o pisowni nie wspominając).

Ja rozumiem różnicę, po prostu myślałam, że ty jej nie rozumiesz. Dlatego zapytałam co rozumiesz przez tamto stwierdzenie. Jeżeli chodzi o północną irlandię to tam był mocny nacisk na narzucanie brytyjskiej kultury przez długą historię wojen i powstań. W Walii tego problemu nie było na taką skalę. Były lokalne postania, ale nie miały one na celu odłączenia się od królestwa

"Zachował dlatego, że Walijczycy zawsze byli widziani jako osobna nacja." Kornwalijczycy też byli uznawani za naród, a Kornwalia za inny kraj niż Anglia i co z tego - ostatnia osoba mówiąca językiem Kornwalijskim jako native speaker zmarła na początku XIX wieku. Gdzie jest dziś Kornwalia, a gdzie jest Walia? :) Wyjasnienia nigdy nie są takie proste, jak ci się wydaje. "po prostu myślałam, że ty jej nie rozumiesz" Nie mam pojęcia, z jakiego powodu tak myślałaś. Wyraziłam się jasno.