Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boże, dlaczego wy debile nie możecie zrozumieć, że wszyscy mamy jeden cel i jede

Polecane posty

Gość gość

n podstawowy problem. Do jasnej cholery. Założyłem tu już setki tematów i prawie zawsze miałem dziesiątki albo setki odpowiedzi, a dzisiaj założyłem najważniejszy dla całej ludzkości temat i nikt mi nie odpowiedział. Czy nie rozumiecie, że celem nas wszystkich jest jedno, a jego nieosiągnięcie jest źródłem wszelkich wojen, cierpień, chorób, łaknień, pragnień, konsumpcjonizmu itd jest niemożliwość osiągnięcia tego celu? Czy nie widzicie, że chodzi tylko o to, by nasz mózg mówił nam, że jesteśmy szczęśliwi? Wszystkie negatywne emocje, prowokacje, wojny, bójki, cierpienia itd...to bierze się z niedoboru serotoniny w danym czasie. Wystarczyłoby odpalać elektrodę stymulującą określony obszar w naszym mózgu i przeżylibyśmy życie, jako najszczęśliwsi ludzie świata nic nie robiąc. Wszystko co robimy jest środkiem do tego, by ten obszar aktywować. Zamiast bezproduktywnie tracić czas zastanówmy się, co zrobić by ciągle był aktywny i byśmy całe życie do śmierci przeżyli na haju nie potrzebując ani sobie dogadzać smakołykami, seksem itd. ani robić krzywdy innym. Tylko o to nam chodzi, czy w to wierzycie czy nie. Rozumiecie głąby? Będziecie odpowiadać na debilne tematy o ciotkach, kochankach, bad boyach, kompleksach, figurze, wzroście, a nie rozumiecie, że chcecie docelowo tylko jednego i musimy się skupić, wysilić, żeby ustalić co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świat nigdy nie da szczęścia człowiekowi tylko Bóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to powiedz pokrótce, skąd to wiesz, itp. Nie mowie o referacie, ale w mega dużym skrócie, bo nie będe teraz siedział miesiac nad zagadnieniami medycznymi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyfer 38
pier'dol się ty głupia nawiedzona dewocka kur'wo z tym twoim wyimaginowanym j'ebanym w du'pe nic niemogącym żydowskim bogiem który istnieje tylko i wyłącznie w twojej tępej dewockiej pale, ALLAH AKBAR ! istnieje tylko ALLAH !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż za...kwiecisty język;) Można by powiedzieć- nawzajem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna idea-jeden cel:ZSRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeszcze raz spytam.Skąd będziemy wiedzieć,że jesteśmy szczęśliwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trafimy na atrakcyjną promocję w markecie. i już wiemy! spotkało nas niewyobrażalne szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjątkowo tępy jesteś,już po pierwszych tematach powinieneś się zorientować,że coś jest nie tak.Z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
Brahman jest szczęśliwy a my nim jesteśmy, ten swiat to cień prawdziwego życia. prawdziwa egzystencja test sczescie, odbicie naszego swiata to chory umysł Toja brata absolutu, ktory nie urodzil sie o czasie i jest chory na umysle. Jego pycha wszystkie przejawy nasladujące mądrzejszego brata robi wielki dramat, ale w sumie to sie skonczy kiedys, choc melodja tego dramatu rozbrzmiewać będzie w umysle zdrowgo bliznięta zawsze, przez eony eonów lat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×