Przeciętni muszą się wykazywać zaradnością żeby móc zdobyć kobietę

Jakie to niesprawiedliwe. Jak facet jest przystojny, to może być podrzędnym kelnerem albo magazynierem bez matury, a i tak będzie miał branie.

Nie obrażaj mnie, bo sam nie mam matury.

zycie nie jest sprawiedliwe

Dlatego przeciętni faceci wolą prostytutki.

nie prawda. facet musi byc w moim typie abym wogole zwrocila na niego uwage ale nawet jesli bedzie nieprzecietnie przystojny i w moim typie ale bez rozumu, wiecznie bezrobotny, pijak itp to nie ma szans. wyglad jest wazny ale na rowni z rozumem.

>>>Przeciętni muszą się wykazywać zaradnością żeby móc zdobyć kobietę<<< Tobie chyba chodzi o głupich, a nie o przeciętnych :D. Facet wykazujący się zaradnością, przestaje być przeciętniakiem :) i kobiety to zauważają :). Tylko człowiek głupi jest przeciętny pod każdym względem. Głupi dlatego, że nie potrafi docenić i rozwijać własnych zdolności, a jedynie jojczy o urodzie i kasie innych.

poszedlem do zawodowki i nie zostalem robotnikiem - bym zarabial lepiej. teraz mam 30 lat, jestem po studiach, od zawsze pracuje w biurze, wiec szalu nie ma. do roboty fizycznej juz mi sie nie chce isc, bo cenie sobie wygode oraz osmiogodzinny dzien pracy oraz wolne weekendy.

misio1 , moze nie jestem super zaradny i wiele mi brakuje, ale nie zamienilbym swojego zycia na robote fizyczna, bo bym musial harowac jak wol. :D