Kto spędza święta samotnie?

??? Łączmy się :)

Otoczona rodziną, ale przy tym samotna w chuj.

heh :)

Samotny, bo w święta, przyjaciele spędzają czas z rodziną :).

ja. Specjalnie poprosiłem o zmianę na jutro i poniedziałek, żeby mieć wymówkę i nie móc jechać do domu rodzinnego lubię swoją samotność, a sztuczna atmosfera świąteczna nie dla mnie. Nie lubię siedzenia za stołem, ksenofobii, antysemityzmu swojej rodziny, wolę posiedzieć z kotem na kolanach i słuchając muzy

ja. Specjalnie poprosiłem o zmianę na jutro i poniedziałek, żeby mieć wymówkę i nie móc jechać do domu rodzinnego lubię swoją samotność, a sztuczna atmosfera świąteczna nie dla mnie. Nie lubię siedzenia za stołem, ksenofobii, antysemityzmu swojej rodziny, wolę posiedzieć z kotem na kolanach i słuchając muzy

Ja też sie dołączam :) Co sie stalo, że spedzasz święta samotnie?

hej. Mam to samo, nie pojechałam do rodzinnego domu, bo tam w święta zawsze większe niż zwykle chlanie. Pójdę na spacer, odpocznę...

Ja też :-(

dlaczego spędzasz je samotnie? nie zawsze jest to zły okres:)

bo lubię swoje towarzystwo zjem to na co mam ochotę, nie ma szaleństwa gotowania ton jedzenia, które się potem marnuje, no, ale przecież to święta więc trzeba. 3 dni w amoku, a potem w święta lecą na pysk ze zmęczenia :o ja sobie zjem jajko w majonezie, faszerowane kozim serem i pomidorem. Ugotowany mam żurek, babka się piecze. I wystarczy

to i tak cię podziwiam ze robisz sobie cokolwiek do jedzenia. ja bym nie robila, nawet bym na to nei wpadła hmmm chyba musze się nad sobą zastanowić ja jutro jadę rano na śniadanie z rodzicami i bratem, a potem wrócę i całe święta sama... tak lubię, tak wolę, tak się złożyło

miały być samotne, dobrze by mi to zrobiło a tu cała rodzina dzwoni i zaprasza

Ja, mieszkam w rodzinnym domu, ale tak na prawdę jestem samotna i już bym wolała mieszkać sama i wtedy samotnie spędzać święta.

gość dziś To fajnie masz, bo mnie nikt nie zaprosil...

Małami19 dziś ale ja nigdzie nie mam ochoty iść a głupio odmówić

gość dziś To sie zamień :P

chętnie

ja tez sama pogonilam meza po 7 latach malenstwa wybral kumpli i alkohol :( boli ale nie placze poki co z jedzonka zrobilam dla siebie sledzia jaja na miekko biala kielbase pieczona z piekarniku z cebula i pomidorami ale serce boli :(

gość dziś Dobrze, że jesteś silna i nie płaczesz , nie warto :*

wiem ale jest ciezko klocilismy sie oststnio non stop ale nie sadzilam ze tak sie zachowa caly zien cisza nie zadzwonil nie byl widac ma inne priorytety zle jest od 4 lat pije codziennie mam dosc

gość dziś Pewnie jeszcze wróci z podkulonym ogonem

znosilam to 4 lata cos peklo cos sie skonczylo i zawsze ja przepraszalam bo chcialam zeby bylo dobrze basta do mojego mieszkania i zycia nie ma juz powrotu ma kumpli niech do nich idzie ja jestem zmeczona dzieki za cieple slowa :)

Siedze sama w Anglii. Jutro idę do roboty. 12 h. Wesołych świąt, k***a

Ja siedze sama w emiratach , maz zmarł 31 grudnia 2014 . Muszę dopilnować sprawy spadkowej . Mam okropne pierwsze święta bez niego. Nic nie gotuje , jutro otworze puszkę " Canard confit" dogotuje trochę ziemniaków i będzie ok. Zycze Wam zdrowych i pogodnych świat ,

ja pierdziu to niezle :( przytulam cieplutko