Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Często mam wrażenie że faceci mnie nie lubią

Polecane posty

Gość gość

o co może chodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ósmaStrona
Mnie też nie lubią. Zwłaszcza taki jeden zagaduje do wszystkich dziewczyn w pracy, z każdą jakoś ma o czym pogadać pożartować a do mnie zawsze lekceważąco się zwraca.Denerwuje mnie bo wygląda to jakby uważał się za nie wiadomo jakiego wielkiego pana a to zwykły nadęty d**ek. Myślę, że faceci ogólnie nie lubią mnie bo jestem brzydka z twarzy. Nieatrakcyjna=niewarta tego żeby ją lubieć. Tak oni myślą. A Ty jesteś atrakcyjna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz niską samoocenę i jakieś kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieważne jaką samoocene ona ma facei i tak będą postrzegać ją tylko przez pryzmat tego czy im sie podoba, czy ma fajne cycki, twarz i tyłek tylko to się dla nich liczy tylko wtedy są mili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polscy faceci to prostaki i pustaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do tego wyglądają jak brudasy a sami chcą księżniczek z bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego czepiacie sisię facetów? Ogarnijcie się! Moze z wami jest cos nie tak? A same siebie lubicie? Bo nikt nie lubi zlosliwych i pyskatych dziewuch, ani faceci, ani kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat nie jestem pyskata ani wredna. Jestem miła dla wszystkich i staram się być uśmiechnięta zawsze. Ale widocznie to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udowodniono naukowo ze faceci nie lubią brzydkich kobiet, albo ładnych kokobiet o wyższej hierarchii społecznej niż oni sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wszystko jasne więc co by nie powiedzieć faceci to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są mili jak kobieta jest ładna i uległa, łałagodna, opiekuncza itp a jak jest np brzydka chamska i np zajmuje lepsze stanowisko od faceta to w większości mężczyzn wzbudzi to agresję. Jest wiele ciekawych publikacji na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
No niestety, wielu z nich nawet kumplować się nie potrafi z nieatrakcyjnymi wizualnie kobietami, choćby nie wiem jak ciekawe jako ludzie były. Te typy tak mają. Pytanie tylko czy warto się tym przejmować? No cóż, tak czy siak, jakieś takie niezafajne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka jest smutna prawda. Faceci są mili (wręcz sztucznie przymilni do porzygania) wyłącznie wobec kobiet które mieszczą się w ich standardach atrakcyjności - wiem to z doświadczenia "brzydkiego kaczątka". Swego czasu większość bywała wobec mnie okrutna, a w najlepszym wypadku obojętna, a gdy schudłam parę kilo, zmieniłam fryzurę ,ale przecież nie charakter to nagle panowie zaczeli nadskakiwać i przypomniało im się , że np. kobiete należy przepuscic w drzwiach pierwsza, a od czasu do czasu wypada nawiazac kurtuazyjna rozmowe.Nie. Bynajmniej nie sygeruje, ze jesteś brzydka autorko...tylko po prostu może właśnie zbyt atrakcyjna, i zbyt dobrze sytuowana -jak glosi jedna z wyłożonych w temacie teorii- aby plec przeciwna mogla ci to wybaczyć. Tak czy siak w towarzyskich, powierzchownych kontaktach PIERWSZE SKRZYPCE GRA URODA ORAZ STATUS SPOTECZNY I JEGO INSGNIA (NP: UBIOR ) a to costoi za ta fasada jest nieistotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
A mając tę wiedzę jesteście w stanie lubić facetów, tak po prostu? Ja generalnie za nimi nie przepadam, a lubię wyjątki, które wyróżniają się człowieczeństwem. Sama mówiąc szczerze wolę towarzystwo kobiet, jakkolwiek się o naszej płci mówi, że jest skłonna do fałszu i zawiści. Mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni są zj****i, potrafią się zakochać a jednocześnie traktować cie na jeden lub kilka razy. Nawet ulegając namiętności wrzucając cie do szuflady kochanka lub dziewczyna. Kobieta jak się zakocha to nie myśli czy to facet rtylko do łóżka czy nie. To nie są istoty ludzkie. Kilka razy miałam taka sytuacje, a przecież nie często spotyka się faceta podobnego do siebie, pasowalismy do siebie, wydawało mi się idealnie fizycznie, psychicznie, iskry w oczach i co? I nic, po znajdowali sobie jakieś szare myszy z posagiem i ustawione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie w tym cały ambaras, ze sama nie wiem czy potrafię tak po prostu zwyczajnie "lubić" facetów majac pewna wiedze na temat ich powierzchownej natury. Niby WYJATKOWO można z nimi nawiązać jakaś quasi koleżeńska relacje typu człowiek-człowiek (gdy już pozna się któregoś bliżej pozna i opadna wszystkie maski) ale zasadniczo to ciężko się z nimi zaprzyjaźnić. Ja przykładowo często dostaje taki "kredyt sympatii" na wstępie a gdy okazuje się, ze nie jestem delikwentem zainteresowana jako mężczyzna to natychmiast kredyt zostaje wycofany i nie mam co liczyc na kontynuowanie znajomości. Chyba wlasnie dlaego częściej przyjaznie się z dziewczynami i lepiej się dogaduje wlasnie z nimi. Dziewczyna o heteroseksualnej orientacji przynajmniej nie dobiera sobie przyjaciółek biarac pod uwagę kryterium kształtnego tylka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do nich jak do jeża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tez jest tak ze jak facet cie szanuje i widzi w tobie człowieka to w naturalny sposób stajesz się miękka i mila. Ale jak facet arogant oczekuje tego bo mu się należy to zostanie splawiony i tyle, ja tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zawsze oczekuje ze będziesz mila ale zaraz na to trzeba sobie zasłużyć. Jak mogę być mila jak widzę ze facet np.nie szanuje innych albo cwaniakuje. Nie imponuje mi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
Jakiś czas temu byłam świadkiem sceny jak pewien nieokrzesany jeszcze młodzieniec bardzo podlizywał się do pewnej skądinąd całkiem niczego sobie blondynki. Słodki głosik, maślane oczka, komplementy odnośnie ubioru, figury (bez żenady przy innych współpracownikach), przymilanie się w stylu "jakbyś ubrała legginsy i szpilki to dopiero facetom gały by wyszły na wierzch". Dziewczyna nie z tych, którą byle słodkie słówko zadowoli więc grzecznie, ale bez nadmiernego podniecenia to przyjęła, chyba było jej wręcz trochę głupio. Dla mnie jako postronnej obserwatorki nieco żenujący spektakl, niekoniecznie miałam ochotę to oglądać czy słuchać - niekoniecznie z zazdrości, ale ze wstydu, że jestem świadkiem czegoś, co raczej powinno być pomiędzy nimi dwojgiem. Ciekawe czy taki chłopak ma świadomość, jak to może wyglądać w oczach innych, ale mam wrażenie, ze za bardzo jest zaczadzony atrakcyjnością dziewczyny by w ogóle wziąć to pod uwagę. Rozumiem jeszcze coś takiego na imprezie, w klubie, ale w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne prostactwo. Tez byłam świadkiem jak facet ostentacyjnie wychwalał walory jakiejśtam dziewczyny, to kompleksy jakieś. Musi udowodnić wszystkim jaki to z niego ogier a nie widzi ze to jest chamskie i niegrzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jak dam do zrozumienia facetowi ze nie interesuja mnie jako facet, tylko jako kolega brat ,to zzrywajja kontakty? nie chca byc chociazz kolegami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak dawalam do zrozumienia ze mi się podoba to chciał mnie tylko przelecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość ładna ale nie w typie
"nie chca byc chociazz kolegami ?" widocznie nie interesuje ich znajomość bez seksualnego kontekstu. Przynajmniej z takimi wiadomo o co cho. A jeszcze co do ostentacyjnego głośnego komplementowania "szczęśliwych" starannie wyselekcjonowanych wybranek, to na różnego rodzaju weekendowych spędach, z procentami w tle jest to wręcz nagminnie. Ile to się można nasłuchać jaka to dana dziewczyna piękna i wyjątkowa czy jaki to posiada fajny biust. Dość zabawny widok kiedy dany absztyfikant upatrzy sobie jedną ofiarę, nie zabierze jej na stronę, tylko na maxa przy innych daje czadu z jakże wysublimowanymi komplemetami w stylu "ale faaaaajna jeseeeteś". No cóż, przynajmniej wyraźnie daje poznać, że jest odważny i mu zależy, ale mimo wszystko kojarzy mi się to raczej z brakiem kultury. A wystarczyłoby grzecznie przywitać się z całą grupą i spróbować daną pannę wziąć na stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FACECI sa Falszywi jjak jestes ladna podobasz im sie to sa mili,jak nie to niezbyt mili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jak dam do zrozumienia facetowi ze nie interesuja mnie jako facet, tylko jako kolega brat ,to zzrywajja kontakty? nie chca byc chociazz kolegami ? a pozniej mowia zle,obgaduja mnie ze brzydka itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną prawda znana od wieków a wy tu probujecie na nowo kolo wynaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym faceci naprawdę prawie ciągle myślą o seksie wiec kobieta która chce się tylko przyjaźni jest dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×