Dlaczego statki toną?

Dlaczego nie wypełnia sie kadłubu jednostek pływających szczelną boją wypełnioną helem? Dlaczego nie wyważa się ich tak by zawsze wracały do pionu pokładem w górę i by woda się z nich wylewała kiedy już się wleje? Dlaczego zderzak Łągiewki nie jest wykorzystywany w samolotach i samochodach oraz windach? Dlaczego wierzymy że ktoś sie o nas martwi bardziej od nas samych?

Dlaczego wolimy być pesymistami?

Ty masz mozliwosc zmiany diety,rekiny zadko wiec wszystko jest robione tak zeby rekin czasem tez zjadł ludzkiego miesa ,moze wpadnie mu przewozona swinka, rozumiesz,no.

Optymista to tylko źle poinformowany pesymista.

dziś spójrz na to optymistycznie! ile masz możliwości rozwoju kariery, wystarczy, że znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania!! powodzenia, czekam na pierwszy nietonący statek, byle nie był jak tytanic ;)

dziś *Titanic

Cała Argentyna jeździ na spirytusie my jakoś nie możemy. Zatem to nie kwestia kariery jednego człowieka, a kwestia całej grupy interesów zarabiającej na ropie.

Statku też u nas nikt nie wybuduje bo nawet stocznie nie są na rękę siłą rządzącym w Polsce.

dziś zawsze musi być ktoś kto będzie pierwszy, tak to już jest na tym świecie

dziś bo Polacy to naród roszczeniowy, stoczniowcy przesadzili i trzeba było jakoś to załatwić, to samo może być z górnictwem, niestety ale trzeba nieco zmienić mentalność tego narodu

Cała Argentyna jeździ na spirytusie my jakoś nie możemy. xx Ależ możemy, tylko tankujemy nie do samochodów:P

Węgiel... eksportujemy bo na ten nie polski nie są nałożone takie takie podatki jak na nasz. Węgiel w większości wydobywa się za nasze pieniądze a potem to my musimy jeszcze zapłacić od niego podatek kupując go do polskiej elektrowni. A potem jeszcze musimy zapłacić podatek od prądu wytworzonego z tego węgla. ;) A górnicy to tylko marionetki wykorzystywane przez polityków i związki zawodowe.

{ Według Głównego Urzędu Statystycznego ponad 3,15 mln z nich pracowało w szeroko rozumianym sektorze publicznym. Ponad 620 tys. osób w administracji publicznej, obronie narodowej i obsłudze ubezpieczeń społecznych. Prawie milion w edukacji, a ponad pół miliona w ochronie zdrowia i opiece społecznej.} o I teraz, oni wszyscy są opłacani z podatków nie ma innej możliwości, ale ktoś "mądry" wymyślił że każdy powinien płacić podatki. Jakby zakup czegokolwiek w sklepie się z tym nie wiązał. Więc państwo płaci im pensje plus podatek dochodowy plus ZUS, który też jest opłacany z naszej kasy. Potem opłacany przez na urzędnik skarbowy musi przyjąć, opłacony przez nas, wypełniony PIT i oczywiście sprawdzić czy jest to dobrze zrobione.

Dlaczego statki toną? - bo gdy wleje się woda do statku to ciężar statku wzrasta, statek coraz bardziej się zanurza w wodzie i zwiększa się siła wyporu aż do momentu gdy obie siły się wyrównają. Siła wyporu statku ma ograniczoną wartość, jeśli ciężar zalanego statku ją przekroczy to statek tonie. xxx Dlaczego nie wypełnia się kadłubu jednostek pływających szczelną boją wypełnioną helem?- można ale gdzie wtedy zmieściłby się towar i ludzie? xxx Dlaczego nie wyważa się ich tak by zawsze wracały do pionu pokładem w górę i by woda się z nich wylewała kiedy już się wleje?- punkt zaczepu siły wyporu znajduję się w pewnej odległości bezpośrednio nad środkiem ciężkości statku, statek dzięki temu zawsze wraca do pionu, jeśli do statku gdzieś wleje się woda to zmienia się położenie środka ciężkości, statek wtedy się tak przechyla aby środek ciężkości znów był bezpośrednio nad środkiem wyporu xxx Dlaczego zderzak Łągiewki nie jest wykorzystywany w samolotach i samochodach oraz windach? - w samolotach działają zbyt duże siły w czasie zderzenia aby to coś pomogło, w samochodach, bo to ma zbyt duży ciężar a po drugie samochód może być uderzone z różnych stron, w windach - bo winda jest tak zabezpieczona, że zderzenie z ziemią jest mało prawdopodobne xxx Dlaczego wierzymy że ktoś się o nas martwi bardziej od nas samych? - przecież to jest możliwe xxx Dlaczego wolimy być pesymistami? - bo tak jest łatwiej, bo jeśli na coś nastawimy się optymistycznie i to coś nie wyjdzie to to bardziej boli niż jak nastawimy się na to pesymistycznie i to nie wyjdzie

Statki toną, ponieważ wraz z wypłenianiem się kadłuba wodą średnia gęstość statku staje się w pewnym momencie większa od gęstości wody. Wtedy statek - za sprawą siły grawitacji - opada na dno akwenu. Statek utrzymuje się na wodzie dopóki jego średnia gęstość jest mniejsza od gęstości wody - standardowo na metr sześcienny stali powinno przypadać siedem metrów sześciennych powietrza wewnątrz kadłuba.

Statki ida na dno bo nawigatorzy popelnili blad. Tona jak inzynierzy poplnili blad. A topia jak marynarze. Dzial hotelowy nie jest w stanie poslac statku na dno.