Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Blagam, pomocy, co to, zaraz umre z bolu...

Polecane posty

Gość gość

Od wieczora boli mnie prawa piers, cala, łącznie z sutkiem. Tak jakby ktoś mi ja przypadał żywym ogniem. Teraz boli już tak, że nie mogę podnieść w gorę ręki. Cala noc dostawałam do niej syna - ma 5 tygodni, myślałam, że może zastoj jakiś. Ale cholera, piers jest miękka a bol nadal niesamowity. Pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmykaj na ostry dyzur,to zapalenie !!! Nie czekaj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojadę. Chyba masz racje. Ale czy to może być zastoj mimo miękkiej piersi? Nie ma zgrubień. Miałam kiedyś zastoj gdy karmilam córkę i było czuć grudki w piersi, bol tez byl trochę inny, nie bolala cala piers do pachy. Boże, teraz się naczytałam o jakichś gruczolakach, wlokniakach, nowotworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz na izbe przyjec, masz zapalenie, samo nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×