Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 29 lat i nie wiem co zrobić z życiem

Polecane posty

Gość gość

nie wiem co robić z życiem Chciałam wyjechać za granicę,ale nie mam żadnej wartościowej za granicą edukacji (skończyłam prawo) i trzyma mnie tu związek,który jest jedynym pozytywnym aspektem mojego życia. Doskwiera mi kiepskie zdrowie powodujące również niezdolność do pracy fizycznej(odpada dłuższe stanie i dźwiganie czegokolwiek),tym bardziej emigracja nie wydaje się sensowna,bo do jakiej pracy mogłabym jechać jeśli niefizycznej. Teraz nie mam poważnej pracy od roku (tylko dorabiam sobie grosze)nie szukam już nawet,mam dość po 50 rozmowach ,tysiącach CV,darmowych stażach ...dośc mam również po ostatniej pracy w której mnie traktowano jak popychadło(jak wszystkich na tym stanowisku) i na koniec zwolniono. Nie wiem co ze sobą zrobić Ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możesz iść na komornika albo na prokuratora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Tez mam 29 lat i jestem po prawie. I też nie wiem, co dalej. Prawo to byl najgroszy wybor w moim zyciu, zaczleam wqiec inne studia i teraz je koncze. Do tego cieprie na depresje. Rocznika 1986...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karlyyna a jaką masz pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Nie pracuje ofkorz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak was szanuja,dziekujcie Solidarnosci i Lechowi Walesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo :-( Mam 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie konczyłyscie prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Szukam pracy, probuje sie wybudzic z tej spiączki zwanej depresją. Jest poprawa, ale idzie wolno. Prawo skonczylam w 2010, jestem po uniwerku. praciowalam juz w 2 instytucjach panstwowych, ale mi nie przedluzyli umow:( W tej chwili jestem po rozmowie, gdzie przeszlam jako jedyna 1 etap rekrutacji i gdzie mi zapomniano powiedzieć, że jednak nie.... Staram sie skonczyc inne studia i też jestem chora-mam chory kregoslup:( Stanie i siedzenie dlugotrwale są wykluczone:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo kończyłam na UW.Nawet mam 5 na dyplomie nie idźcie na prawo,to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezdzic za granice bo dobry socjal?wspaniale myslicie A nic nie robicie we wlasnym kraju w tym kierunku.juz maja was dosyc za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysluuu
dzieciorobom tylko social w glowie :O ktoś ma pracować na ciebie i twoje dzieci swietny pomysl na zycie. nie dziwie sie ze nie masz pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam pytanie czemu nie możecie np. w mieszkaniu własnym założyć kancelarii i pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ten pi)()()/erd/()(//()olniety POLSKI RZAD nie ma zamiaru nic w tym kierunku zrobic?Wy jestescie gorsi jak Cyganie z kubkami pod sklepami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karlyyna co teraz studiujesz? Ja również pracowałam rok w wielce szacownej instytucji państwowej....za marne pieniądze mimo,że praca wymagała myślenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na 3 roku i też uważam że to był mój największy błąd ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Nigdy nie poszlam na studia podyplomowe, bo skzoda mi bylo kasy, zwlaszcza, ze to sie robi, gdy juz sie ma prace i wie sie w ktorym kierunku chce sie isc... . Moja cala uczelnia (w wielkim skrocie) poszla na podyplomowe i doktoranckie albo na aplikacje. Aplikacje to kolejna kasa do wydania..:( W tej chwili robie studia z innej branzy, ktore zaczelam lata temu i na ktore nie wróciłam. Takie porzadki w życiorysie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możemy, po aplikacjii. Żeby prowadzić kancelarię to jakieś doświadczenie by sie przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wy prawo kończyta jak aplikacji nie robicie :O nie dziwie się że roboty nie macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego postu 1111
geniusze tutaj myślą,że potrzeba jeszcze jednego adwokata/radcy/innego prawnika w tym kraju a każdy z nich dobrze zarobi. Otóż nie,bo obecnie jest ich już za dużo i bywają nawet bezrobotni! Na początek trzeba zdobyć uprawnienia-odbyć aplikację-to jakieś 3,5-4 lata nauki i 5 tysięcy na rok.I wiesz co?Uczę się właśnie do aplikacji,bo coś chcę robić,iść do przodu....ale czuję,że to kolejny błąd,bo tej kraj nie ma przyszłości. I nie wiem o co chodzi osobie,która wyjeżdza z tekstem,że chcę wyjechać dla socjalu.Nigdzie tak nie powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Ale ja jestem na aplikacji... Ale nadal nie mam roboty.... Wywalaja mnie z kazdej....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, mam to samo i też skończyłam prawo! Może nie jestem nieszczęśliwa bo mam męża i super synka, ale fakt, że nikt mnie nie chce nigdzie przyjąć, skutecznie mnie dobija. Wszędzie chcą osób z doświadczeniem, a nikt mnie nie chce przyjąć i nie mogę tego doświadczenia nigdzie nabyć. Koło się zamyka. Chory kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robie aplikacje. Roboty i tak nie mam :-( Teraz aplikantów tylko ewentualnie na wolontariat chcą. Jak tu pracować za darmo z 30 na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio robisz aplikację i Cię wywalają gdzie nie pójdziesz? Przecież na aplikacji głąbów nie ma, więc w czym tkwi Twój problem? To aż dziwne, ale jestem w stanie we wszystko uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Nigdy nie pracowałam za darmo, nawet w wieku 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego postu 1111
do osoby z mężem i synkiem-a próbowałaś staży? Nie żebym uważała,że to coś zmieni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karlynaaa
Wywalaj, bo mam depresje.... i wolno sie ucze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do stażu, to niestety, mój wiek już na to nie pozwala. U mnie na staż przyjmują bodajże do 25 lub 26 r.ż Czasem żałuję że wyjechałam z Anglii. Tam przynajmniej zarobiłam na samochód i mieszkanie, a teraz w moim pięknym kraju szukam i szukam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę że wolno się uczysz, chyba sama sobie stawiasz za wysokie wymagania. Ktoś kto jest na aplikacji nie może się wolno uczyć! A skoro jesteś na aplikacji, to sama wyciągnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×