!!!!!!!Jak można puszczać takie bydle ze smyczy!!!!!!!!

Ludzie co z wami ! :O Rozumiem, że chcieliście mieć pieska... Rozumiem, że ma być duży, wzbudzać respekt i bronić, ale to trzeba było myśleć też o tym czy w waszej okolicy jest miejsce by mógł się wybiegać! PARK ABSOLUTNIE NIE JEST TAKIM MIEJSCEM!!!!!! Nie dość, że ciężko wam po nim posprzątać (są wyjątki) to jeszcze biega luzem, straszy dzieci (i nie tylko), podbiega i brudzi lub kudłaczy... Decydując się na dużego psa bierzcie za niego odpowiedzialność !!

Popieram. Te małe tez trzymajcie na smyczy, bo im mniejszy tym bardziej dziamoli koło kostek u nóg.

u mnie w parku to samo... a spróbuj uwagę zwrócić...

A ja będę puszczać swojego psa gdzie chce i hooj wam do tego.

W wolnych chwilach udaję się do Banku Spółdzielczego w Łaskarzewie i oddaję tam stolec na marmurową podłogę w samym środku hollu głównego, budząc zachwyt klientów i pracowników tejże placówki.

Mój pies jak ustanie na tylnych łapach ma 180 i powiem Ci, że puszczam go zawsze luzem. W dupie mam bachory, trzymać te ścierwa blisko siebie a najlepiej w domach

a niby gdzie puszczać jak nie w parku? puszczajcie swoj****chory na placach zabaw! co krok są takie place, są ogrodze i psy tam nie biegają! jak do mnie jakaś mamuśka z mordą wyskoczy w lesie to jej mówię gdzie mam jej dziecko, sama chodze po lesie z psem, znajomymi psiarzami, psy się bawią razem, a i wśród nas są tacy co mają dziecko i jak psy w zabawie dziecko przewrócą to nikt lamentu nie wznosi, nauczcie swoje dzieci by się bały pedofilów i w przyszłości nie były ofiarami a psy to namniejszy problem!! zajmicie się wychowaniem a nie puszczaniem dziecko samopas by wychowała je ulica

gość dziś <<< przestałam wierzyć w ludzkość... :o Gdybym była wierząca to modliłabym się byś nigdy nie miała dziecka, bo to dzieciątko nie miało by życia..

Od puszczanie psów luzem jest las lub pole oraz wszelkie miejsca niepubliczne sama mam dużego psiaka, ale ja w porównaniu z tymi dziewuchami z góry mam przede wszystkim klasę, patrząc po tym co piszą jak i szacunek do ludzi. Z psem do parku wychodzę, ale jest na smyczy. 2x w tyg jedziemy na pole by mógł pobiegać. ot filozofia. Zdziwicie się teraz, bo mają wejść mandaty do 1000 zł za takie wykroczenia.

11:43 popieram a wy matki z zapaleniem odpieluszkowym mózgu ogarnijcie się! pies się musi wybiegać, a co ja mam powiedzieć jak mi bachory drą ryja pod oknem? psy przynajmniej tak nie hałasują, te bachory to bym wiatrówką wystrzelała, ale bałabym się , że zamiast w nie wceluje w jakiegoś biednego , nieszczęsnego przelatującego tam przypadkiem ptaka :(

a co wy do matek macie :O ja nie mam dzieci a boję się psów i również według mnie takie zachowanie jest nieodpowiedzialne

Jak czytam takie 'kobiety' -nie wiem czy was tak można w ogóle nazwać- to przestaje wierzyć, że kiedyś spotkam taką której się oświadczę... Ku/rwa. W domu pewnie cnotki a na forum o dziecku piszą bachor lub ścierwo. Co za dno.

Psy hałasują i to bardzo! U mnie wieczorem na osiedlu jak jeden zacznie szczekać, to dołącza się do niego cała gromada i tak se szczekają całą noc :o był jeden przypadek, że facet strzelił wiatrówką do psa, bo ten ciągle szczekał i piesek nie żyje... ;)

park jest dla ludzi, wy popier/dolone psiary, a nie dla waszych śmierdzących sryli

psy to można puszczać na odludziu, na jakichś rozległych łąkach albo lasach. ale nie w parku, gdzie są ludzie.

scott poniatowskyy popieram !

a ja się boję głupich ludzi. dlaczego nie chodzicie na smyczy i w kagańcu?

Nauczycie się jak dostaniecie po d***e.. :D Mandaty się szykują kolosalne. Małe psy w miejscach publicznych albo kaganiec, albo smycz. Duże psy w miejscach publicznych i kaganiec i smycz :D

tak tak, marzenia.

co za pustostan tu się szerzy :O:O:O

Bydle to ty ulęgłaś wiejska krowo :D

tak tak, i jeszcze kula u nogi dużego psa, zeby za szybko nie chodził fobie to sie leczy, a nie wywleka na forum

a kto tu pisze o fobii? :O Psy w miejscu publicznym nie mają prawa chodzić luzem...

dlaczego nie mają prawa? proponuję zapoznać się z prawem, a nie wymyślać swoje nieistniejące zasady...

hahahahah ;) Ja proponuję mieć taki sam szacunek to tych co puszczają swoje zapchlone kundle jak i oni mają do reszty ludzi. Zabierać do parku ze sobą gaz pieprzowy, muchozol, lub jakieś inne dziadostwo i jak pies będzie przeszkadzał to psiknąć mu w mordę. Albo najlepiej właścicielowi, bo to nie wina psa, że takie ścierwo go przygarnęło..

ileż tu sfrustrowanych nieudaczników :)

jakie wykroczenia? :D skarga do trybunału i tyle bo to by było ograniczenie wolności człowieka , jeden chce latać dronem a drugi biegać z psem także tego i ucz się prawa

co ty pier/dolisz :O:O Jakie ograniczenie wolności :O:O Psa bierzesz na pole albo do lasu a nie puszczasz w miejscu publicznym ... :o

no i latanie z gazem za ludźmi z psami jest już przestępstwem. ale taka to podwójna moralność kafeteriuszy - zabobony i fobie są ich świętym prawem, a przemoc****atologia jest normą w ich kręgach. szybko im przejdzie po 24 na komendzie.

jak się boicie psa to jesteście strasznymi nieudacznikami, niedługo będziecie się bać własnego cienia. a potem wpajacie dzieciom lęk do psa i one nienawidzą potem wszystkich zwierząt, staja się sadystami a potem wyrasta takie Trynkiewicz czy inny , który staje się mordercą najpierw zwierząt a potem ludzi, w domu gdzie są zwierzęta dzieci się lepiej chowają! wyrastają na normalnych ludzi, bo się uczą empatii i uczuć! i szanowania wszystkich istot, a was potem wasze dzieci pobiją bo nie nauczą się , że inne stworzenia mają uczucia, bo matka je nauczy że dziecko jest pępkiem świata i ma prawo do wszystkiego a inni nie mają prawa chodzić po parku!