Ktoś może mi doradzić?

Ogólnie długo myślę nad tym wszystkim... Otóż spotykam się od dwóch lat z pewnym chłopakiem. Nie jesteśmy w związku, są to spotkania bez zobowiązań. Ale nie podoba mi się jedna rzecz: on jest od października w związku z dziewczyną i ją zdradza nie tylko ze mną ale też z innymi i mam na to twarde dowody. Zastanawiam się od jakichś dwóch miesięcy czy powiedzieć o tym jego dziewczynie, czy po prostu trzymać to w sobie, wszyscy mi mówią, żebym powiedziała, ale ja sama nie wiem co o tym myśleć...