Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shoshannah27

on nie chce związku

Polecane posty

Gość gość
ogólnie czytając co Ty piszesz dziewczyno to jestem w szoku jak można być tak głupią... i jaka ty jesteś zadufana, zarozumiała, wyżej srasz niż dopę masz, to jest naprawdę szokujące. I ona uważa się za inteligentną :O Nie no rozbawił mnie ten temat, a raczej twoja głupia, normalnie zaraz spadnę z krzesła, dawno się tak nie uśmiałam :D żałosna laska podobno bardzo inteligentna uganiająca się za jakimś ro\\ochaczem :D jezzu kobito jaka ty jesteś żałosna i ty masz 27 lat?? :O psychika 13 latki zarozumiałej i przemądrzalej. W twoim wieku już po prostu nie wypada. Dobrze że trafiłaś na tego faceta, on da tobie dobrą lekcję życia, dobrego kopa w doopsko. Ale i tak wątpie, ze czegos cie to nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
nigdzie nie pisałam, że mam 27 lat, numer w nicku to przypadek. mam więcej :) nie jestem zadufana, umiem ocenić swoje walory. jestem ładna, jestem wykształcona, jestem inteligentna. PRZEPRASZAM. a co do klasy, zasad, szacunku... nie wiem, wydaje mi się, że to nie jest takie czarno-białe. nie jestem puszczalska, ten facet to jedyna taka sytuacja w moim życiu, wcześniej nigdy ani nie byłam z żonatym mężczyzną, ani nie uprawiałam seksu poza związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie chce zwiazku ale z inna sie po rozwodzie zwiazal. Ty doprowadzilas do rozwodu ale jakos on z Toba byc nie chce. Kobieto zejdz na ziemie.A jak masz takie sposoby zeby on z Toba byl to do dziela a nie siedzisz tu i glupio sie pytasz. Ps.nie wiem czy jestes ladna czy nie ale glupia to jestes na pewno! I naucz sie w koncu ze uroda to nie wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
nie jestem głupia i wiem, że uroda to nie wszystko. nie związal się z nikim po rozwodzie. jest jakas laska, ktora sie obok niego kreci. ale to nie jest zwiazek. a propos glupoty - moje wyksztalcenie przekracza jej wyksztalcenie o jakies 3 dyplomy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
poza tym - co to za relacja - z tą 'nową" - skoro ledwo ją poznał, już sypia ze mną? tak się zaczyna ich randkowanie? nie wiem, facet jest dziwny, ale skoro tak to wygląda, to ani nie jestem o nią zazdrosna, ani nie sądzę, żeby to było coś poważnego albo w ogóle cokolwiek, co można kiedykolwiek będzie nazwać związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bełkot Fakty 1) On na pewno nie chce związku z Tobą autorko topiku - miał żonę i może na tym bazować - "jaki ja nieszczęśliwy" i " nie znam się na kobietach" 2) seks z pewnością jest niezły - bez zobowiązań 3) czas będzie mijał - koleżanki wyjdą za mąż, urodzą dzieci - będą ŻYĆ a ty nadal będziesz uważała jaka jesteś wyjątkowa i czekała na umówione spotkanie :classic_cool: A uroda to rzecz względna Każdy lubi co innego Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem o co pytasz,bo facet ci DOKLADNIE I WYRAZNIE powiedzial czego chce a czego nie. Baby jak zwykle nie sluchaja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pitole.... Jestes poryta osoba autorko. Jeszcze twoj maly mozg nie pojmuje,ale przyjdzie dzien,kiedy sie obudzisz i zobaczysz jak niska masz wartosc. Co do sexu, to wiesz jaki jest najlepszy? Ten z uczuciem i taki, kiedy wiem,zze siusiak nie wchodzi w inna :))))) ale twoja sprawa co cie kreci. Ja sobie cenie komfort psychiczny i higiene, idac z kims do lozka. Nie moglabym oddac sie rozkosza, wiedzac ze to kobieciarz i wtyka w inne. Robisz to z gumka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aleś szmata, rozwaliła związek, mam nadzieję, ze ciebie wykorzysta i kopnie w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ty w nim wlasciwie widzisz? Pewnie lubusz rywalizacje, ale zaloze sie, ze nawet, jesli dopniesz swego i uda ci sie go zatrzymac przy sobie okaze sie, ze gra nie warta byla swieczki. Dla mnie facet - niestaly babiarz odpada jako kandydat na partnera, co tu masz w glowie? Chcesz do konca zycia zastanawiac sie, czy cie taki nie zdradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes zarozumiala. Ty po prostu jestes zakompleksiona i leczysz to takim glupim wmawianiem sobie,ze przy tobie zadna mie stanie :) Prawda jest taka,ze lapiesz tylko okruchy pod stolem..a przy stole kilku konsumentow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz wiecej niz 27 lat to gratuluje takiego rozsadku i instynktu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widac 3 dyplomy nie ucza madrosci tej zyciowej. Gdybym ja wiedziala ze facet do ktorego wzdycham spotyka sie i sypia z innymi to nie mieli bysmy juz o czym rozmawiac. Ale autorka widac lubi jak sie ja traktuje jak szmate... Kobieto pluja na Ciebie a ty udajesz ze deszcz pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i dyplomow ci nie brak, ale samoszacunku z pewnoscia. I tak jak wyzej....zrozumiesz to pewnego dnia :) Pomysl o tym,bo moze to powod,dla ktorego jestes sama w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wytlumacz nam co ma do rzeczy to ze jestes wyksztalcona masz kilka dyplomow i jak piszesz jestes ladna? Jakie to ma znaczenie? Dla mnie zadne bo gdyby mialo to znaczenie ten facet bylby z Toba i na inne nawet nie zerkal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
dobrze. czyli rozumiem, że wniosek z tych wszystkich wrzut jest taki: nie spotykac się z nim więcej i to uciąć. tak? xx rozumiem, że babiarz i że powiedział jasno, czego chce. ale parę tygodni temu był gotów się żenić, więc trochę mnie to zbiło z tropu. xx zgadzam się, że seks najlepszy z uczuciem, ale technika i doświadczenie też robią swoje. ;) i potrafię to łatwo oddzielić i cieszyć się genialnym seksem - jeśli tylko tyle miałoby mnie z nim łączyć. xx i nie rozumiem argumentu, że lata przelecą, a ja będę czekać na kolejne spotkania. to, że się z nim spotykam nie przeszkadza w tym, żebym szukała kogoś na stałe. skoro on tak stawia sprawy, nie mam wobec niego żadnych zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat heheh To po co zalozylas temat, skoro to takie proste jak ci sie wydaje? Jak widac nie potrafisz jednak rozgraniczyc selsu od inwestowania uczuc :))) by the way...to domena mezczyzn ( taka natura ) Przestan oszukiwac sama siebie :) On cie nie cchce jako partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nigdy sie z toba nie zwiaze. Dlaczego? Proste. Jestes gorsza k***a niz on :) On zdradzal, bedac w zwiazku malzenskim i ty rowniez. On spotykal sie ( czyt. sypial ) z innymi a tobie to odpowiadalo i wciaz mial cie w lozku. Bez wymagan, tania i BEZ AMBICJI PARTNERSKICH dzifka :) On wie co robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
bez ambicji partnerskich - owszem. ale nie wiem, co to określenie znaczy. to jest taka specjalna ambicja - chcieć związku, rodziny itp.? moim zdaniem z ambicją to nie ma nic wspólnego. xx na pewno on nie myśli o mnie jak o dziwce, za dobrze się znamy. oboje jesteśmy popieprzeni owszem. ale żadne z nas nie jest tak prymitywne, żeby postrzegać naszą relację w takich kategoriach, jak te opisane wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A idz juz w pizzeu durna imbecylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz pojecia co on mysli. Jal na razie jestes d***** i tyle :) Bo kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes hipokrytka. Skoro nie masz ochoty na zwiazek, co robilas z NARZECZONYM hahahha I przeczytaj swoj PIERWSZY post,skoro masz krotka pamiec. Bo chyba pisalas o zwiazku z nim ( ze chcesz ) Albo juz nic nie pisz...emocjonalne dno z ciebie co widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko kobietom imponuje jak żonaty mężczyzna ma romans ale mężczyznom to nie odpowiada i dlatego żaden normalny mężczyzna nie zwiąże się z kobietą, która sypiała z żonatymi czy tymi w związku. Nadajesz się tylko do seksu zrozum to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie rozumie :) Ona rozgranicza przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoshannah27
kobietom imponuje, jak żonaty mężczyzna ma romans? no nie wiem. mi to nigdy nie imponowało, przeciwnie - od zawsze wychodziłam z założenia, że facet ma nierówno pod sufitem. ja też mam. myślę czasem, że dlatego nas do siebie ciągnie. z narzeczonym koniec. chciałam związku - dlatego byłam z narzeczonym, ale nie wyszło. rozumiem, że z mojej winy. też jestem po burzach - zdrada itd., więc też nie jestem pewna, czy chcę związku. nie wiem, gdzie Wy tu widzicie jakąś straszną niespójność. jest w moim życiu ten skomplikowany facet i skomplikowana sytuacja, sama się w tym gubię i zastanawiam się, co z tym zrobić. nigdzie nie napisałam, że chcę z nim być. sprawdziłam pierwszy post - nie ma tam żadnego takiego zdania. czasem myślę, że go kocham... ale z tego nie wynika, że chcę z nim być. facet ma za uszami, a sama miłość - zwłaszcza jeśli wychodzi tylko od jednej ze stron - nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewatpliwie masz zaburzenia. Sama tego nie zobaczysz. Udaj sie do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes pewna czy chcesz z nim zwiazku? To w takim razie zerknij jak zazwalas ten temat i co pisalas w pierwszym poscie. A pprzypominam ze mialas pretensje ze on nie chce byc z Toba. A teraz piszesz ze ty z nim tez nie chcesz byc.WIEC POWIEDZ DZIECKO W CZYM PROBLEM? BO NIC JUZ NIE ROZUMIEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wskazuje na prowokację. Z opisywanej historii i stylu wypowiedzi autorki wynikać by mogło, że jest kobietą dojrzałą, podczas gdy treść opowieści wskazuje, że jej autorką jest dziecko. x Kochasz go (być może), ale nie chcesz z nim być. Odpowiada Ci seks z nim. Potrafisz rozgraniczyć seks od uczucia (i związku). To jaki masz problem? Sypiaj z nim jak będziesz miała okazję. To, że on będzie w tym samym czasie sypiał z innymi i to, że może w każdej chwili poznać na tyle atrakcyjną kobietę, że Cię odstawi w takim seksualnym układzie nie powinno Ci przeszkadzać. Ponownie: jaki masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy post: " czy może postawić na swoim i powiedzieć, że albo związek albo koniec?" Ostatni post: "nigdzie nie napisałam, że chcę z nim być. sprawdziłam pierwszy post - nie ma tam żadnego takiego zdania" x Autorko jesteś kretynką niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to znaczy nie , podobnie do mnie panna podbijala , co ty chcesz , ja cie nie chce tu jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×