Życie starszych kobiet po 35 roku życia

Jakie macie cele w życiu? Czy jeszcze coś was cieszy? Moja mam ma 37 lat i widzę, że zachowuje się już jak dojrzała kobieta, bez radości życia

a jak Twoja mama zaspokaja swoje potrzeby seksualne? masuje paluszkiem piczke?

my juz nie zyjemy, kończysz 30-tkę i zaczynasz wybierac trumnę

starsze kobiety to po 60-tce

Trzeba mieć nie złą sieczkę w głowie, żeby kobiety po 35 r. ż. określać starszymi, nie ma co trzeba przyznać, że błysnelas IQ. A swoją drogą ile masz lat, bo mam wrażenie, że 15.

ciesze się miloscia i życiem,nie mam dzieci i nie raczej nie chce

Mam 37 lat i teraz dopiero wiem, że żyję - stać mnie na spa, podróże, kawiarnie, reatauracje, kino, teatr etc. Mam mnóstwo sił i energii i wcale nie czuję się jak stara baba, zwłaszcza że spodziewam się drugiego dziecka.

A ja czuje sie super mloda.Dziecko odchowane,zaraz pojdzie "na swoje".Zrobilam sobie botoks,spłyciłam zmarszczki,mam dużo czasu dla siebie,kosmetyczka,galerie handlowe,sport.Jest super.Faceci oglądają sie za mna na ulicy.A "stary"jak tak dalej będzie"fikał"to zostanie sam,bo ktora takiego upierdasa zachce.(na jeden dzien i jak kase wyłozy,a ze on skapy to druga sprawa)Na brak powodzenia nie narzekam. Jest super,jestem niezależną finansowo.Duzo lepiej niż kiedyś 20+-mieszkanie z rodzicami,marna pensyjka itd.urody mi nie brakowało ale to tylko to albo aż tyle.Teraz mam wszystko i "wolność"prawie.

Ja narazie mam 23 lata, ale musze wam powiedziec ,ze boje sie takiego starszego wieku :O bo jak sie patrzy na kobiety w tym wieku i mlode dziewczyny to jednak jest duza roznica... Taka kobieta juz raczej nie jest dla facetow atrakcyjna bo po 30 roku zycia to juz jest dosc dojrzaly wiek jak na kobiete

ale ja tez sie kiedys zestarzeje, wiem.. ale na ta chwile mnie to przeraza. Narazie jestem ladna bo mloda, a w srednim wieku to owszem bywaja atrakcyjne kobiety, ale rzadko. Przygladam sie nie raz kobietom w roznym wieku to wiek jednak bardzo widać

ja wolę moje życie teraz, naprawdę!! Wyglądam lepiej, mam lepszą figurę, większą pewność siebie. Ale w wieku 23lat tez myślalam, że po 30-tce to już staruszka :)

Ja mam 27 lat i czasem czuje się juz staro choć ludzie mnie nawet biora za młodsza niz jestem czesto. Ale nie zamierzam sie dolowac wiekiem tylko dbac o siebie tak zeby wygladac jak najmniej. Kazdemu czas tak samo plynie wiec to normalne, ze kiedys bede miala 35, 45, 55 lat i tak dalej... ale kobieta z klasa nie boi sie uplywu czasu i ja tez nie zamierzam sie z tego powodu kiedys czuć gorsza

Ja narazie mam 23 lata, ale musze wam powiedziec ,ze boje sie takiego starszego wieku pechowiec.gif bo jak sie patrzy na kobiety w tym wieku i mlode dziewczyny to jednak jest duza roznica... Taka kobieta juz raczej nie jest dla facetow atrakcyjna no wiesz dziecko... zycie jednak nie kręci sie tylko wokół jakiegoś fiuta i tego zeby faceci sie gapili.

14:44- moze nie tylko ale dla mnie powodzenie u facetow jednak ma znaczenie

a skąd wiesz jaka kobieta jest dla facetów atrakcyjna?

pierdzielisz, jak ktoś o siebie dba to nawet w wieku 40 lat wygląda młodo

Czasami i 40-kilku latka potrafi być bardzo ładna choc to rzadkość...Np taka Magdalena Nieć, Monica Belluci czy Nigella Lawson. Ale np taka Rozenkowa już wg mnie nie wyglada ciekawie pomimo pewnie fortuny która wydaje na wyglad

no tak bo jak inaczej żyć... gdyby nie powodzenie to trzeba by się uczyć, iść do pracy i w ogóle samej jakoś sobie radzić, a tak to wystarczy złapać frajera :) Prawda będzie bolesna, zestarzejesz się i zbrzydniesz jak każda, tylko bardziej będziesz zesr... ze strachu niż inne bo tylko na urodzie i młodości opierasz poczucie swojej wartości. Twój wybór

Albo Grażyna Wolszczak się bardzo ładnie trzyma, babka już po 50-tce ,a wygląda na jakieś 38. No ,ale żeby to było takie proste... Czasami nie wiele sie da zrobić pomimo np kasy jaka ma Rozenkowa czy Gessler np one na 100% funduja sobie jakieś zabiegi medycyny estetycznej ,a i tak im nic nie pomoże. Ale jak mówię to zależy od konkretnej kobiety bo zdarzaja sie takie co wygladaja zaskakujaco mlodo jak na swoj wiek i nie zawsze idzie to w parze z pieniedzmi

mi dają zwykle max 30 lat a naprawdę mam 38 - to tak odnośnie wyglądu. Wcale jakoś specjalnie o siebie nie dbam, po prostu takie rysy. Szczytem było to, jak kasjerka z lidla poprosiła mnie o dowód osobisty podczas zakupu alkoholu (rok temu). Druga sprawa, że my, "starsze" kobiety w "srednim" wieku nie dbamy już o to, by mężczyźni się za nami oglądali - to nie o to chodzi. Wygrywamy pewnością siebie i poczuciem własnej atrakcyjności (w ogólnym znaczeniu, nie tylko fizycznym). I tym, że wiemy, czego chcemy. To się podoba mężczyznom znacznie bardziej, niż utlenione włosy, ubiór krzyczący: "bierz mnie!" i tony nieumiejętnie nałożonego makijażu.

No ale wiesz młody wiek nie musi oznaczać złegu gustu i tony makijażu jest mnóstwo młodych i pieknych dziewczyn im kobieta starsza tym jej trudniej byc atrakcyjna

no oczywiście że i w młodym wieku można wyglądać ładnie, ale jak obserwuję młode dziewczyny, to większość z nich ubrana jest w tandetne, sieciówkowe ciuchy (rażą mnie zwłaszcza krótkie kurteczki i zbyt opięte dżinsy, a pomiędzy nimi wystający kawał gołej skóry z "boczkami") i niestety, ale maluje się niczym na bal maskowy. Rzęsy kapiące od tuszu, czarne, nienaturalnie umalowane brwi, czarne, grube krechy na powiekach, maska na twarzy w postaci brązującego podkładu i czasem - o zgrozo - plamy źle nałożonego różu (takie kółka na policzkach). Nie chcę tu nikogo obrażać, to obserwacja młodzieży szkolnej podczas jazdy autobusem do pracy.

a ja mieszkam w wiekszym miescie i obserwuje wiele mlodych i modnie ubranych dziewczyn, wcale nie tandetnie, naturalnych i ladnych wiec nie wiem gdzie mieszkasz, ze obserwujesz niby ta tandete, poza tym gust i styl akurat nie zaleza od wieku.. No ale jak sie jest kobieta w pewnym wieku to trzeba cos sobie wymyslec zeby zmniejszych wartosc tych mlodszych, ale zawsze mloda i ladna bedzie lepsza od starszej i ladnej, zawsze. Ja narazie jestem mloda, ale jak bede starsza to tez to zaakceptuje i bede o siebie dbala ,ale nie bede sie oszukiwac, ze wygladam na 18 bo to jest absurd. Śmieszy mnie to jak starsze kobiety probuja sie dowartosciowac krytykujac np styl mlodych dziewczyn, a to zalatuje desperacja

Widzisz, napisałam, że to tylko obserwacja, a Ty na mnie wsiadasz. Nie pisałam tego personalnie do Ciebie, więc też tak tego nie odbieraj. Właśnie w tym poście - i innych Twoich - objawia się Twoja niedojrzałość. Nie potrafisz spojrzeć z dystansem. Do tego obrażasz młode kobiety po trzydziestce pisząc o nich: "stare". Nic nie wiesz o życiu, zrozumiesz to przekraczając tę magiczną 30. Mogłabym odpowiedzieć Ci w tym samym tonie i nazwać cię gówniarą, ale jakoś tego nie zrobiłam. A mieszkam w Toruniu.

Hej, dziewczyny, tytuł tpou powinien byc- zycie mlodych kobiet po 35 roku zycia...:) nie zgodzę się, ze zawsze mlodsza lepsza od tej starszej. Dla kogo lepsza??? Mlodosc, tak ok. 20tki, to tylko wiek, i niewiele więcej...Idealne byloby polączenie energii i optymizmu 20latki z doswiadczeniem i zdrowym dystansem 30latki+.:)

co jak co ale śmieszne jest gdy ktoś wypowiada się z tym tonem matrony co wy wiecie o życiu ? pewnie gdy czytają was panie 50+ to w duchu się śmieją z waszego infantylizmu

haha, w czym niby młode gówniary są lepsze od kobiet w najlepszym momencie swojego życia, czyli po 30? Jedyne co odpowiesz, to "młody wygląd". Wybacz, ale to zbyt mało, żeby w ogóle z wami chcieć rywalizować.

owszem, to smieszne:):) kobieta 50+

a my się smiejemy za to z desperacji tych pań tutaj próbujących na siłę udowodnic swoja rzekomą przewagę nad młodymi swoim stylem itd. Ciekawe jakby zrobić ankiete wsrod facetów czy wolą młodsze czy w swoim wieku to co by wiekszość odpowiedziała tak się tylko zastanawiam... Nie mam nic do pań w srednim wieku, ale ta krytyka młodszych dziewczyn jest śmieszna i załosna jakby nie mogly sie pogodzic z uplywem czasu

Poza tym młoda też nie zawsze równa się głupia czy infantylna, to jest kwestia charakteru nie wieku