Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy według was powinniśmy się rozstać ?

Polecane posty

Gość gość
A do czego mi są one potrzebne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzysz farmazony ze mu sie nagle zachce bachora ja tez nienawidze od zawsze tak mam i nigdy nie bede miec bachora nic tego nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to nie podlega dyskusji. Nie masz złego podejscia. Masz prawo takie mieć o ile nie jest to wynikiem traumy z przeszłości. Masz czaaas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak łatwego dzieciństwa akurat nie miałem, więc może to być trauma. Jesteśmy 3 lata po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 23 lata i moge powiedziec nigdy bachory mnie denerwuja nienawidze ich nie niszczylabym sobie ani ciala ani zycia przez jakiegos pasozyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z traumy trzebaby się wyleczyć najpierw. Ale jakos negatywnie Cię nie oceniam. Masz prawo nie chcieć i tyle :) myślę, że się to zmieni z czasem. Ale guru nie jestem i jak każdy mogę się mylić. To tylko moje obserwacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce i juz nikt go nie zmusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamierzam wydawać kasy na nie i się nimi zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wypowidam sie w jego imieniu naucz sie czytac juz pare razy napisal ze nie chce bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś nie. Ale ja dyskutować nie będę, bo się niepotrzebnie pokłócimy, a ja kłótliwa nie jestem :) ale i nie ulegam. Wyraziłam swoje zdanie i powtarzam, że podejście na "nie" nie jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak ale tu nie chodzi tylko o niego ale również o jego żonę. Jak nie ustąpi i będzie chciała tego dziecka to co? Wtedy ją zostawi? Czy może to on ustąpi? A co byś autorze zrobił jak byście wpadli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona będzie chciała zawsze. Jeśli on długi czas nie będzie chciał dziecka, zapewne im nie wyjdzie. Ale niech nie rozstają się od razu, ponieważ kiedy on zmieni zdanie i ona nadal będzie TĄ, to będzie cierpiał. Myślę, że gdyby teraz wpadli to by się męczył :( ale chętnie posłucham co autor powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej jak sie od razu zostana z tego co on mowi nigdy nie bedzie chciala a ona bezie chciala nie maja co sie meczyc razem niech sobie znajda kogos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech go upije wykorzysta i postawi przed faktem dokonanym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Załóżmy, że znalazł taką, która też nie chce. I pewnego dnia on się budzi i myśli "chce być ojcem" , ona nadal nie. Rezultat? Tęskni za tamtą, a tamta juz szczęśliwa. Mam takie przezabawne uczucie, że oboje podajemy sensowne wyjscie. Jego w tym głowa by wybrał dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne teraz nie chce i pewnie nigdy nie bedzie chcial o co ma sie meczyc? lepiej jak odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego najwiekszym bledem byl slub z osoba ktora ma inne zdanie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na jego miejscu dałbym sobie czas do kilku lat. Jeżeli bym nie zmienił zdania to rozstałbym z partnerką i pozwolił jej założyć rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub może i za szybki...ale do teraz było im dobrze ze sobą. Szkoda by było. Teraz tak wiele się związków rozpada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co on ma jej marnowac pare lat? ona nie bedzie coraz starsza powinien ja zostawic zeby sobie ulozyla zycie i zalozyla rodzine z kims kto naprawde tego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta bo pewnie ona liczy ze on sie zmieni dawanie komus nadziei jest glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie uznał tego bachora, gdyby ona mnie tak potraktowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po za tym zawsze mam gumki, a już niedługo zrobię sobie wazektomię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×