Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Doradzcie coś bo już nie mam sił ON JEST Wszęzie

Polecane posty

Gość gość

Synek ma rok i 3 miesiące, zaczął chodzić jak miał 10. OD tej pory wspina się wszędzie jUż powoli nie daję rady, dziś już 2 razy spadł mi z kanapy :( wspina się na fotele, parapety, stoły, krzesła a najbardziej kanapy i skacze po nich. Nic nie pomaga, nie mam już pomyslow jak go zniechęcic. Boję się, że w koncu coś mu się stanie, upadnie i mocno się uderzy, itd. A wystarczy ze ja wyjdę d otoalety, a on juz skacze po kanapie, itd. Nie mam sił .Mam tez corke 4 lata i jej tez muszę poświęćić czas a nie ciągle pilnować małego zeby nic mu się nie stało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brac g owszędzie z sobą, w kazde miejsce? dokąkowliek idę ciągnąć go za sobą? np idę d otoalety, on gdziecznie siedzi i się bawi, wracam po minucie a ona stoi na brzegu kanapy i skacze. t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak idziesz do toalety, to go włóż do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włóż go do kojca lub łóżeczka z opuszczonym dnem. Nic mu nie będzie jak trochę posiedzi. Przecież tak nie może być, że nie możesz do toalety pójść. I nie reaguj na jego protesty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko to dotyczy każdego spuszczenia go z oka na chwilę :( przeciez nie bedzie caly dzien w kojcu... wystarczy że odwrócę głowę a on już skacze na kanapę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak reagujesz jak widzisz go skaczacego? Mowisz ze nie wolno, biegniesz do niego? Pewnie uznal to za swietna zabawe. Sproboj go sciagnac na dol ale nic nie mowic to mu sie znudzi. Droczy sie z toba z przekory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówię, że nie wolno, tłumaczę, zdejmuję, nie pozwalam. nic nie działa. spróowałam nawet lekkiego klapsa bo już nie mam sił. boję się, że w koncu coś mu się stanie., nie reaguje na nic, A rozumie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
hehe moja ma ponad 2 i tez jej wszedzie pełno:) rada? przezwyczaj się ze tak bedzie przez następne kilka lat... wkońcu to...dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko kup miękki dywan. Trzeba przeczekać. Dziecko już ok drugich urodzin zrozumie, że nie wolno np. skakać na kanapie. Musisz być konsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×