Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny czekajcie z seksem do ślubu

Polecane posty

Gość gość

A nie bądźcie głupie jak ja... Byliśmy razem 4 lata, on mi mącił o zaręczynach i uległam. Stwierdziłam, że jesteśmy razem tak długo i skoro on planuje poważną przyszłość to w sumie co mi tam. I co? I dupa! Mam 21 lat, nie jestem dziewicą, zostałam sama... Kto mnie teraz będzie chciał. Przecież nie będę następnemu kłamać, że jestem dziewicą... Chyba pozostaje mi czekać teraz do 30, bo po 30 to już mało kto się dziewictwa spodziewa, zostanie mi sam odpad, wart z resztą mnie i mojej głupoty :( Czuję się okropnie, jestem na siebie wściekła, bo straciłam to co ważne z byle idiotą(a czemu idiotą to bardzo długa i odrębna historia). Naprawdę nie bądźcie naiwne jak ja :( Bo teraz bardzo cierpię i mam do siebie wstręt :( Czuje się jak d*****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no faktycznie, jeżeli jedynym twoim atutem był kawałek skóry/błony, no to rzeczywiście masz kłopot :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie wieśniaczka. Teraz to norma że mają po 5 ciu przed tym "właściwym", a ta panikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to prowo napisane przez faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naczyta się jedna z drugą tych wpisów tworzonych przez PRAVIK Piostrusia i inne wypadki losowe a później myśli, że dla faceta to priorytet... Dla faceta jest ważne czy dziewczyna się szanuje(tj, nie puszcza co noc w klubie) a to, ze miała chłopaka to cóż... Faceci tez mają dziewczyny, u nich nie da się sprawdzić czy są prawikami więc o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda dla mezczyzny wazne ze jest dziewica nie uzywana bo to jedyny szacunek do swojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze aż swojego zapytać, co by było, jakbym mu kazała czekać 4 lata. Ale chyba znam odpowiedź na to pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak was kochaja mezczyzni ze jak nie da to idzie do innej wiec nie kocha od poczatku znajomosci:) Seks to zaspokojania swoich potrzeb i nie ma nic wspolnego z miloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie kocha od pierwszego dnia znajomości, można się co najwyżej zauroczyć. Poza tym, kobiety też mają prawo do przyjemności, a nie czekania do usranej śmierci na księcia. Ja czekałam jak nawiedzona, prawie cała młodość mi przeleciała między palcami na tym czekaniu. Nigdy więcej nie popełnię takiego błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej byc z tym kogo sie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak kobieta zachoruje ciezko to facet odejdzie bo nie bedzie uprawiac np. do konca zycia seks? na czym polega milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiesz pisać jak dziewczyna = kiepska prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zachoruje w pierwszym miesiącu czy nawet roku znajomości to pewnie facet odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest różnica, kiedy coś się dzieje i kochająca się para musi się z tym zmierzyć. Co innego kiedy całkowicie zdrowego człowieka się zmusza do abstynencji zanim narodzi się uczucie. Ja trzymałam cnotę będąc grubo po 20, bo też mi ktoś naopowiadał takich ściem. Teraz wychodzę za mąż, za faceta którego poznałam na imprezie. Nie żałuję niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, tego, że tyle czekałam i byłam taką świętojebliwą kwoką żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze, masz na imie Konstancja? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam 17 lat, jak zaczęłam, mój pierwszy raz to była lekka pomyłka, ale drugi - niebo! chociaż z nieodpowiednim facetem. ale od tamtej pory, wiedziałam, że to lubię i nie żałowałam ani przez sekundę. teraz jestem z moim chłopakiem, seks jest zarąbisty, czuję spokój i brak tego koszmarnego napięcia, które pojawia się jeśli nie robisz tego np. przez rok :O żaden matoł nie będzie mi umniejszał wartości i samooceny przez jego niezdrową obsesję. przeszkadza mi jedynie, że zaśmieca forum :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja szybko straciłam dziewictwo. Pierwszy chłopak, pierwsze zauroczenie. Wyszłam na tym z***biście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×