Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zabrała dzieci i wyjechała

Polecane posty

Gość gość

nie stosuje sęi do nakazu sądu a mamy widzenia z dziećmi , jestem bezsilną babcią walczącą o spotkania z wnukami , może coś poradzicie, ja już nie mam siły, próbowałam już tyle rzeczy ale wszystkie instytucje rozkładają ręce. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt mi nic nie podpowie, proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielki zal mi ciebie bo wnuki to naprawdę radosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej dzieci wiec z nia sie dogaduj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszędzie mnie żałują, ale co z tego jak matka dzieci może wszystko a sąd jej nawet nie ukarze . dzisiaj znowu nie przyszła na spotkanie wyznaczone przez sąd , poszłam na policje zgłosić i za notatkę jeszcze trzeba zapłacić 17 zł to jest hańba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie da się dogadać próbowałam wiele razy , ona robi na złość bo to są dzieci od syna , a oni się rozstali ale co miedzy nimi to nimi dlaczego mnie karze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płaciłaś za notatkę na policji 17 zł? Masz nas za idiotów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma babcia do widzenia się z wnukami? Niektóre babcie w życiu nie widzą wnuków, bo ich dzieci przebywają na stałe za granicą. Co innego tata dzieci powinien mieć możliwość spotkania się z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:41 nie nie mam za idiotów , wiem co piszę i nie obrażaj mnie, za pismo ze sporządzonej notatki chcą 17 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekiedy dziadkowie są lepsi od rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj podstawę prawną!! Masz pokwitowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec juz wiesz ze sie bedzie mscila i nie masz co sie starac o spotkanie z wnukami.Nikt ci juz nie pomoze,takie jest zycie-rozejda sie to druga osoba utrudnia spotkania,ja tez mialam problem z corka(jej ojciec nie pozwalal nam sie spotykac)bez mojej wiedzy zabral corke i wyjechal do innego kraju dopiero po 5 latach sie dowiedzialam gdzie jest.wtedy bylo juz za pozno zalozyl sobie nowa rodzine i ja nie istnialam(corka ma przez nich sprany mozg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to co masz leszczu za problem? cisza , spokoj , chata wolna, nie smierdzi już moczem i kałem bękartów. a ty narzekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odbiór pisma w poniedziałek, bo dziś nie ma jak to pan policjant powiedział " urzędowania w biurze" ale zapytam o podstawe prawną masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:46 wnuki mieszkały u nas z rodzicami od urodzenia do 3 roku życia a potem bardzo blisko, kontakt mieliśmy non stop dlatego tak mi trudno.. dzieci są jeszcze małe 7 i 4 lata ale bardzo byliśmy zżyci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak wnuki takie to napewno beda tesknily za babcia,nie martw sie,moze to chwilowe ,moze jej sie znudzi i ci je podrzuci,moze chce sie dowiedziec czy ci na niej i wnukach zalezy,uwazaj co do niej mowisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie wiem wyjechała 350 km dalej , wiem że nikogo tam nie ma a dzieci biedne, wnuk mi powiedział kiedyś babciu jak my z mamą wyjedziemy to kto będzie się nami opiekować? serce mi rozerwało prawie, a wtedy chciała do Angli wyjechać ale została w Polsce Pojechała za pracą tak tłumaczyła tylko ja nie rozumiem jak sama se poradzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie w tym wszystkim jest twoj syn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokuczałaś jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
tez się zdziwiłam z tą notatką za 17 zł. ale zaraz... "nie stosuje sęi do nakazu sądu a mamy widzenia z dziećmi" wy czyli kto? pewnie syn i ...ty? a to nie tak,ze to rodzic biologiczny czyli najczesciej opiekun prawny ma prawo do widzen z dziećmi? a babcia...?masz jakieś prawa rodzicielskie? co jest dokładnie na tym wyroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn... jest ale to inna historia jego to nie dotyczy Widzenia z dziećmi mamy czyli babcia i dziadek. i jako dziadkowie nie mamy praw rodzicielskich w wyroku jest że przysługuję nam/ dziadkom/ widzenie z dziećmi dwa razy w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babka to nie rodzina!!! To ksyczna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ach czyli...cos jest nie tak? czemu to jego czyli syna nie dotyczy? czyżby miał odebrane prawa? moze cos bardzo przeskrobał,moze był dla niej i dzieci niedobry i dlatego nie on ma prawo ich odwiedziac tylko wy czyli dziadkowie. bo bardzo rzadko się zdarza ze to dziadkowie wypełniają obowiązek rodzicielski. a skoro uciekła tak daleko to moze miala powód?moze ją gnębił w jakis sposób? pytam tylko,nie oskarzam,zeby nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co matka miała zrobić. Dobrze zrobiła że wyjechała. Ma siedzieć ma bezrobociu bo dzieci mają babcię? Ciesz się że kobieta jest zaradna, znalazla pracę i mieszkanie. Myślisz że ona ma czas jeszcze tobą się przejmować. Jeszcze tylek jej zawracasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z 23.16 jestes idiotka. Babci naleza sie odwiedziny jesli ma zasadzone i koniec !!!!! Zloz do sadu pismo o ukaranie jej za uniemozliwianie przez nia kontaktow z wnukami. Zadaj nalozenia kary 1500 zl bo takie jest prawo. szmata z tej synowej. Sama jestem po rozwodzie ale dzieci spotykaja sie czesto z radzina bylego meza. Sama o to dbam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wifigdańsk nie, syn normalnie ma ustalone alimenty, który płaci reguralnie, ma częsciowo ograniczone kontakty / tzn do podejmowania natychmiastowych decyzji/ ma też ustalone prawo do spotkań z dziećmi, na jego spotkania ona też nie przychodzi- x ale nie chce na jego temat się rozpisywac- bo tu chodzi głownie o nas / dziadków/ ona nie uciekła, mowiła że chce se poprawić życie bo w dużym mieście łatwiej o prace/ córce mojej to mówiła bo z nią ma dobry kontakt/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:25 jak składałam wniosek do sądu o ustalanie kont, to od razu pisałam że ona nie dotrzymije słowa i wnosiłam o ukaranie finansowe w przypadku nie stawienia się jej ale sąd odrzucił to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki obowiazek rodzicielski, tu nie chodzi o ich syna a o dziadków ktorzy moga sobie sadownie ustanowic widzenia z wnukami!!! Tak moga dla zdziwionych. Tak jak matka dziecka moze zadac od dziadkow alimentow gdy ojciec nie placi tak i oni moga zadac widzen z wnukami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokuczałaś jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:25 teraz będe zbierać dowody bo bede zgłaszać na policje, to pani w mopsie mi poradziła i złoże do Sądu bo już nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×