Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego Amerykanie nie maja bloków takich jak u nas? Gdzie oni sie mieszczą?

Polecane posty

Gość gość

przeciez nie kazdego stac na mieszkanie w penthouse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blokowe klitki są dla patologicznej biedoty, masz odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w komunistycznych krajach tylko takie bloki zostaly na swiecie sa jak juz apartamenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstyd w wielkiej plycie mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W USA jak najbardziej są blokowiska i domy wielorodzinne. Nie oglądacie seriali czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to są kamienice, a nie polskie obciachowe bloki z wielkiej płyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bloki w stanach pełnią rolę wylęgarni wszelkiej patologii. W Polsce ludzie nie mają innego wyboru niż blokowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bloki są masowo stawiane na całym świecie od lat 50. W US od 40. Niekoniecznie są one z wielkiej płyty i niekoniecznie są tak ohydne jak typowy blok w Polsce. W USA także stawiano dość dużo bloków w latach 50 i 60. Ale ze względu na dużą ilość miejsca i uwarunkowania kulturowe, rozwinęły się te tzw. suburbs, czyli dalekie przedmieścia, pełne takich samych domków. Bodajże w St. Louis już w końcu lat 60 lub na początku 70 wyburzono duże osiedle, które miało najwyżej 20 lat, uznając, że to jest siedlisko patologii społecznej i sprzyja społecznej alienacji. Od końca lat 60 i potem na dużą skalę w latach 70 i 80 wyburzano w USA i na zachodzie, wiele blokowisk, ale wiele też powstawało, ale raczej nie w US. Przykład z US http://en.wikipedia.org/wiki/Co-op_City,_Bronx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej części USA, gdzie jest łagodny klimat budynki są budowane z taniego kartonu (nie ma potrzeby, by były mocne i wytrwały wiele lat zmiennej pogody): kto nie wierzy niech poogląda "Dom nie do poznania" z czego tam budują domy. Dobra, solidna konstrukcja w tym klimacie to przeważnie pozostałość po czasach wiktoriańskich jak np. centrum Bostonu. Bloki podobne do naszych, może bardziej zadbane, jak najbardziej istnieją. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda jakby go wyjęli z osiedla :D from Poland :D Co tam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w calej kaliforni rozsiane sa blokowiska, penthausy maja najbogatsi na najwyzszych pietrach (i cale te pietra zajmuje taki penthaus), ale normalne mieszkania, i to jak na amerykanskie standardy male klitki (mieszkanie male, jak szfa to wedlug amerykanina na srednio-wyzszym szczeblu, to mieszkania o pow. do 70m kw...) sa takze niedaleko plazy... i te bloki wygladaja jak normalne bloki, nie jak stare kamienice, czy drapacze chmur :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciętny metraż klitek w polskich blokach to zaledwie 30m/2 masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mnóstwo drapaczy chmur,a w nich przestrzenne apartamenty nie wyobrażam sobie Amerykanów w naszych klitkach,oni nie przywiązują wagi do miejsca zamieszkania,przemieszczają się bez skrupułów,u nas jak postawisz dom,to tkwisz w nim do usranej śmierci, dom,apartament w USA - to przestrzeń dzieci mają swoje pokoje pięknie urządzone,z garderobą i łazienką sypialnie rodziców obowiązkowo z łazienką i oczywiście garderobą na dachach baseny,drzewa,sofy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są takie budynki, tylko one wyglądają lepiej, są lepsze architektonicznie niż typowa wielka płyta w Polsce i niekoniecznie są tak poustawiane, jak w typowych osiedlach w Polsce i nie tylko w Polsce. Historia bloków i blokowisk, bardzo mnie kiedyś interesowała i właściwie wszędzie ta choroba dotarła, tylko w różnym nasileniu i różnej formie. US to potężny kraj i cokolwiek się tam postawi, to ginie wśród czegoś innego, więc te blokowiska, nie są tak rzucające się w oczy i nie są tak ohydne. Przy całej standaryzacji, jest większa różnorodność. Większość blokowisk w Polsce powstała w latach 70 i 80 według bardzo oszczędnościowych i standardowych rozwiązań. Budowano z byle czego i byle jak, byle zapewnić zaplecze mieszkaniowe dla pracowników przemysłu. Właściwie nie było innego wyjścia, ale można było to robić lepiej. Po prostu są osiedla i bloki lepsze i są gorsze. Typowy klocek z szarej wielkiej płyty jest KOSZMAREM estetycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widzieliście slumsy w Bangladeszu? Ten kraj jest prawie trzy razy mniejszy od polski a żyje tam prawie 160 milionów ludzi! Wyobrażacie sobie sytuację że od dziś gdziekolwiek się znajdziecie jest trzy razy mniej miejsca i 3razy więcej ludzi? Ciekawe co wówczas byście myśleli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska bez problemów może pomieścić 300 milionów ludzi i jeszcze będzie miejsca od groma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:01 Poziom edukacji Polaków jest podobny jak w Bangladeszu, byłam dziś na wycieczce w lesie odbijając nieco od centrum wrocławia i tamtejszych parków, widziałam TONY dosłownie Tony śmieci po wczorajszych przed-majówkach (było u nas bardzo, bardzo ciepło wczoraj) Dzicz! To samo wzdłuż tras rowerowych nad odrą-syf i malaria!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:04 Z tym poziomem głupoty utonąłbyś w śmieciach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Chciałbym żeby w Polsce mieszkało 300 milionów ludzi. W takim malutkim Hong Kongu mieszka 7 milionów i dają radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jest mnóstwo drapaczy chmur,a w nich przestrzenne apartamenty nie wyobrażam sobie Amerykanów w naszych klitkach,oni nie przywiązują wagi do miejsca zamieszkania,przemieszczają się bez skrupułów,u nas jak postawisz dom,to tkwisz w nim do usranej śmierci,-----o czym ty mitomanko piszesz??? myslisz, ze kupic dom w ameryce to jak wynajecie pokoju w najtanszym motelu?? tu tez sie bierze kredyt hipoteczny lata!!! ba! tu sie taki kredyt, jak dom juz splacisz bierze takze by twoj dzieciak na studia poszedl co na kolejne lata wiezi rodzicow w takim zakupionym domu :O w USA tylko kariera powoduje, ze sie przemieszczasz :O i to nie tylko pogon za awansem, ale zwykle poszukiwanie pracy, jest mniej oporow przed sprzedaza domu, czy zamiana jezeli nie potrafisz znalezc pracy w swoim miescie co strach polakow przed takimi zmianami jest chyba wlasnie zrodlem wszelkich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ma rację, że Polska mogłaby pomieścić wielokrotnie większą populację, bez szczególnej ciasnoty to kwestia ORGANIZACJI popatrzcie sobie na Japonię ich problemy z brakiem miejsca sama Warszawa mogłaby liczyć 10 milionów, nie 2 a pozostałe miasta w ogóle, gdyby nie olbrzymie straty ludności od czasów potopu szwedzkiego Polska pewnie liczyłaby minimum 50 - 60 mln jeśli do obecnych 38 mln dodamy 10 mln emigracji to mam prawie 50 oczywiście ta emigracja tu nie przyjedzie bo nie ma do czego ale to właśnie jest kwestią ORGANIZACJI państwa i gospodarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym wolała by Polska była kiedyś drugą Szwajcarią Zamknięta na nowych obywateli z zewnątrz i bardzo czysta, zadbana ekologicznie. Nie chcę iść w ilość Zawsze byłam za jakością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecny system w Polsce generuje zaledwie 1-2% wzrostu gospodarczego przy fatalnej organizacji zarządzania państwem. Wystarczy znieść biurokratyczne ograniczenia żeby naród generował 20% wzrost, jednak tutaj trzeba woli politycznej której naszym politykom brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patol team z bloku
Dnia 12.04.2015 o 16:28, Gość gość napisał:

blokowe klitki są dla patologicznej biedoty, masz odpowiedź 🙂

Jakos ja mieszkam na blokowisku i mam sporo znaj i jestem dobrze ustawiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patol team z bloku
Dnia 12.04.2015 o 16:28, Gość gość napisał:

blokowe klitki są dla patologicznej biedoty, masz odpowiedź 🙂

Cipe zamknij frajerze jeden zadna patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janóżbezwąsów

wygrałeś złoty szpadel w konkursie na najstarszy odkop na kafe.tym szpadlem komisyjnie pier.dolną cie w łeb moderatorzy tego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×