Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewellina26

Pytam panie z ciekawości

Polecane posty

Gość gość
ciekawi mnie czy kobieta ma przyjemnosc gdy facet pieści je nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie nie robi to żadnego wrażenia. Zero przyjemności ale jesli jemu się to podoba niech sobie pieści ale jeden warunek, muszę na koniec seksu mieć orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nogi są od chodzenia a nie od całowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię jak mam dotykane stopy,mam przyjemne mrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalne. mój wariacik uwielbia dotykac nogi i stopy zwlaszcza jak mam rajstopy :P dla niego to jest jak swiatynia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet Panie nie wiecie jak bardzo mało jest kobiet, które lubią, gdy im się stopy pieści. Trudny jest bardzo los fetyszysty. Może któraś dałaby się namówić na spotkanie w klimacie fetyszu? I na zabawę wokół swoich stópek... Najlepiej w lubuskiem i okolicach albo wielkopolskiem. Jakby co: divadlo@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do zooee
Marzę o takiej randce, gdzie idę z ukochaną do ustronnej kawiarenki, ma na sobie długie jeansy, włosy rozwiane na delikatnym wieczornym wietrze, kapelusz i bluzeczkę z odkrytym pępuszkiem. I czółenka. I ta słodka niepewność z biciem serca jak przed zawałem, czy czółenko otula delikatną nagą skórę, czy cienką pończochę. Widzę uśmiech na jej twarzy, zagryza dolną wargę, słyszę delikatne stuknięcie poprzedzone szelestem zsuwającego się czółenka ze stópki podobnym do trzepotu skrzydeł motyla. Stwierdzam, że obok stołu leży jej puste czółenko, drugie nadal delikatnie więzi jej cudowną stópkę, odsłaniając delikatnie cieśninki między paluszkami. Czuję małą śmierć a potem delikatny dotyk jej bosej stópki pod stołem, jak wędruje wzdłuż mojego uda do mojej męskości. Delikatnie spoglądam w dół i widzę nagie płatki jej złocistych lotosów zmysłowo pieszczące moje przyrodzenie. Jest taka bosa i taka piękna. Mój szlaban wznosi się gwałtownie do góry jak po przejeździe Pendolino, ona się uśmiecha, czuje, że ma nade mną władzę. Z trudem błagam, by przestała, żeby nie doszło u mnie do przedwczesnej erupcji. Wieczorem po powrocie z kawiarni piłbym szampana z jej czółenka, i delikatnie pieścił jej złote lotosy, całował każdy paluszek jak płatek lotosu. I szeptał jaka jest piękna i jak bardzo ją kocham. Bosa królowa mojego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×