Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wynajmująca

Jakie jest ryzyko przy użyciu cudzego wibratora?

Polecane posty

Gość wynajmująca

Wynajmuję pokój u jednej gościówy i teraz jej nie ma ale w szufladzie u niej w pokoju znalazłam wibrator takie podłużne jajeczko. Nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego i najpierw tylko oglądałam zaciekawiona a potem postanowiłam włączyć i przytknąć na moment do cipki i sprawdzić czy będzie fajnie. Nie wkładałam głęboko tylko tak bardziej po łechtaczce chociaż trochę może i wkładałam. Po wszystkim ogarnął mnie lęk a co jeśli baba ma jakiegoś trypla? Myślę że ona chyba nie ma trypla ale mimo wszystko czuję napięcie w sobie i wciąż o tym myślę. Jakie jest ryzyko zarażenia wibratorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczka za grzebanie w cudzych szufladach oj nieładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz napięcie w sobie? Sprawdź czy wibrator jest wyłączony i przede wszystkim czy wyjęłaś go z siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wynajmująca
Jesteś pewna? Nie zarażę się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wynajmująca
Miałam na myśli czy zarażę się od wibratora jakimś tryplem bo nie daje mi to spokoju. A jak po wszystkim podmyłam się dokładnie to ryzyko jest mniejsze prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibikaju
Ja tez kiedys uzywalam i to nie raz dildo kolezanki i ona tez o tym nie wiedziala. Dziewczyna byla szczupla i drobna a dildo jak wielkie jonska pyta. Ja nie wiem jak ona to w siebie miescila. mi nawet do polowy nie wchodzil. Podniecalo mnie nie tylko samo dildo ale przede wszystkim swiadomosc, ze jest tez uzywany do cudzej cipki. Ja jestem BI i proponowalam jej seks ale nigdy sie nie zgodzila wiec wsadzajac sobie w c**e jej dildo, to samo dildo, ktore i ona sobie w c**e wsadzala, czulam sie tak, jakbym wlasnie z nia sama uprawiala seks. Czyli niby nie zgodzila sie a i tak dopielam swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osmenada
Jesteście obydwie obrzydliwe! Jak można użyć cudzej tak intymnej rzeczy na sobie? Przecież to gorzej niżby użyć cudzej szczoteczki do zębów. A nie przyszlo wam obudwu do głowy, by wsadzić sobie w d**y szczotkę do klozetu? Jej też inni używają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam mlodsza to podkradałam wibrator mojej mamy. kiedyś się zorientowała ale udawała, ze nic nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wibratorze zostają bakterie, grzyby, wirus opryszczki i wszelkie inne zarazy które znajdują się w pochwie. Jeśli nie został dobrze odkazony, zdezynfekowany prowadzi nieuchronnie do zarażenia. I nie piszę tego bo tak myślę tylko wiem z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×