Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż zwariował na punkcie synka. A ja czuję się fatalnie

Polecane posty

Gość gość

Mały ma 2 miesiące. Mój mąż od zawsze marzył o dziecku i jak mały się urodził to zwariował - mogę nie istnieć kiedy są razem. Czuje się przez to fatalną mamą, bo często mam problem z uspokojeniem małego. Moje usypianie małego trwa godzinę, a kiedy mój mąż go usypia to trwa to 15-30 min. Co robię nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może za bardzo się stresujesz właśnie, że coś robisz zle... działaj instynktownie.... a mąż niech sie cieszy.... nie jedna kobieta Ci właśnie zazdrości tego że mąż zajmuje się dzieckiem:) wykorzystaj ten czas dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze ze zwariowal. Za jakis czas oboje przywykniecie i bedzie normalniej. A teraz ciesz sie ze maz chetnie zajmuje sie malym i odpocznij gdy on sie nim zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
nic nie robisz źle, po prostu tata częściej układa dziecko do spania i robi to w konkretny sposób do którego młody się przyzwyczaił, Ty robisz to inaczej i stąd problem, psujesz ustalony schemat, a dzieci lubią rutynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz kochanego meza,tak jak ktos radzil ciesz sie i korzystaj z kazdej wolnej chwili,nie jedna matka moze pozazdroscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża przez dwa dni w tygodniu nie ma w domu, więc przez te 2 dni usypiam go tylko ja. Częściej uśmiecha się do niego, gaworzy do niego. Mimo, że ja więcej z nim przebywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba jak nie ma problemów to sobie jakieś wymyśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pocieszenie napiszę, że właśnie matkom jest najtrudniej uspokoić i usypiać swoje dzieci. A to pewnie przez to, że pachną mlekiem, więc mały jest niespokojny i marudny, bo czuje mleczko, a cycka nie dostaje. Tak jak piszą poprzedniczki - ciesz się, że masz wtedy chwilę oddechu, zostaw chłopów samych, a ty zajmij się czymś przyjemnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlekiem nie pachne, bo piersią nie karmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez kitu... też bym tak chciała :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas sie cieszyc ze masz czas dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×