Zobaczymy...zobaczymy my.

xxx

gość 8:36 Nie będę wprowadzać Cię z błędu:)

xxx

Wcześniej Was bawiłam a teraz drażnię. Bardzo dobry efekt. Podoba mi się:)

pchamy

Idę do pracy.

Leć. Może pomarańcze będą miłe i ze mną porozmawiają:)

Jednak nie...wolą beze mnie o mnie:)

O tobie Madelline,bez twojego udziału,bo nudzisz okrutnie.Bo tak chcę. Facet,czyli na tym twoim temacie trzeba ją tolerować,bo inaczej nie można rozmawiać?

Pomogę Ci. Nie ma go teraz. Będzie później na przerwie śniadaniowej i wieczorem. Ale wieczorem Ty nie możesz bo mąż patrzy na ręce:)

Jestem.:)

gosc Nie bardzo rozumie.Ja nie musze jej tolerowac,ja po prostu lubie ja i rozmowy z nia.Te rozmowy sprawiaja mi przyjemnosc.To taka moja deklaracja dla tych co jeszcze tego nie zrozumieli.

Przeczytaj jeszcze raz.Pytanie brzmiało czy rozmócy na twoim temacie muszą też ją tolerować?Drugie pytanie,bo czytam was-czy ta przyjemność związana jwst z faktem,że nie masz z kim rozmawiać,a na nią zawsze można tu liczyć?Bo nie rozumiem.:-o

Nikt nie patrzy mi na ręce wieczorem,spędzam czas inaczej,nie na forum.Najpierw piszesz,że masz kogoś,a potem z radością spędzasz tu każdy wieczór.Nie rozumiem.

W zasadzie to była odpowiedź na tamto pytanie.Masz rację nie wprost ale było.Powiem inaczej ona zawsze tu może wejść,bo wie że gospodarz tej strony na nią czeka.Ty jeśli masz ochotę za mną rozmawiać to możesz nie ma sprawy,ale musisz wiedzieć,że ona jest tu mile widziany przeze mnie na pewno.Zapewniam,że jeśli nie będziesz do jej starowała też będzie Cie tolerowała i nie będzie Ci docinać.Choćby ze samego szacunku dla mnie,a myślę że nie tylko. Co do drugiego pytania,myślę,że po części już odpowiedziałem.Rozmawiam z nią bo chcę.A w realnym świecie mam z kim rozmawiać,co prawda z jakiś powodów teraz więcej przez telefon czy skype niż twarzą w twarz ale mam.No są też tu ludzie,z którymi mogę pogadać ale to już inna bajka.

Różnie w życiu bywa.Z dala od bliskich jesteś?No tak,dlatego wieczory i noce tu spędzasz. Szkoda tylko,że się tak co do rozmówców ograniczasz.Czym się interesujesz? Nie musimy o Madelline rozmawiać.

Noce tu spędzam,bo chcę.Cały dom siedzi wieczorami w ogrodzie pod parasolem.Ja też tam przesiadywałem,zresztą dziwią się,że rzadziej tam teraz zaglądam. Przepraszam idę się kąpać.

Wieczór w ogrodzie ze znajomymi wybrałabym bez mrugnięcia okiem,no chyba,że ci się znudzili.Wtedy zmieniłabym na ciekawsze.

Nie znudzili mój wybór.Nawet nie mógłbym zmienić,bo to wiązałoby się ze zmianom domu.

Sam przyznałeś,że dziwisz się temu wyborowi...ja też.Czego oczekujesz po takich internetowych znajomościach?Czy erotyczny dział ma znaczenie?Bo cię rozgryźć nie mogę.

A co tu jest do rozgryzania,bo nie rozumie? Jestem tu,bo mam ochotę.Mam swoje lata i to nie mało.

Dobry wieczór:) Od rozgryzania lepsze jest gryzienie a w zasadzie lekkie kąsanie:D

Madelline Ty już lepiej nic nie gryź.;)

Nie będę, grzeczna będę albo grzeszna:P

Intrygujesz,a mam przeczucie,że gdyby nie Twoja dyskusantka gryzłabym zaczynając od opuszki ucha,aż bym rozgryzła,co chcę.

Moment.Czy ty masz dwa niebieskie nicki?

Halo jest tu kto?

Tak, jestem. :)

bru a Ty kto?

xxx