Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozwód a rozdzielnośc majątkowa w trakcie trwania małżeństwa.

Polecane posty

Gość gość
W sumie to co czuje facet który spotyka sie z kobieta która dostaje alimenty od byłego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla nas rozwód to była straszna tragedia, więc nie mieliśmy głowy do formalności. Na szczęście kancelaria notarialna w Katowicach na Kochanowskiego 18: http://notariusz-kochanowskiego18.pl wykazała się ogromnym profesjonalizmem i jestem za to niezwykle wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla nas rozwód to była straszna tragedia, więc nie mieliśmy głowy do formalności. Na szczęście kancelaria notarialna w Katowicach na Kochanowskiego 18: http://notariusz-kochanowskiego18.pl wykazała się ogromnym profesjonalizmem i jestem za to niezwykle wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwiedziona i szczęśliwa
Ja wyciągnęłam alimenty na dzieci i na siebie. Zachciało się kochanek to teraz ma za swoje. Swoją drogą polecam: Bartłomiej Marzec - w rozwodach niszczy drugą stronę zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile dostalas na siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podniecaj się. To kolejna spamerka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwiedziona i szczęśliwa
Na siebie dostałam 1200zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniszcz dziewczyno chama i tyle.Do pracy zawsze mozesz pojsc.A madrale ktore twierdza ze pelnoletnie dziecko ma isc do pracy to idioci.Osobiscie wole zeby moje sie uczylo.A tatulek niech placi od tego jest.Zachcialo sie dzieci to trzeba je utrzymac.Zabral firme i jeszcze mu zle?To d**ek.Trzymaj sie kobieto i nie poddawaj.Tez jestem w takiej sytuacji.No moze lepszej bo pracuje.Dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz sie kobieto, obowiazek utrzymania dzieci ciazy na obojgu rodzicow. Dziwne... niektore matki widze twierdza ze ich obowiazki koncza sie na porodzie... a potem osle pracuj na krolewne .... zenujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda906
Nie jest łatwo pogodzić się z losem rozwodu, w dodatku gdy się żyło z człowiek tyle czasu. Najlepiej zgłosić się z tym do radcy prawnego, ponieważ zły krok i możemy stracić wszystko. Na naszym rynku jest mnóstwo takich osób np. Radca Prawny Monika Cieślak - tel. 534-39-39-39 http://kancelaria-cieslak.pl . Podchodzi do spraw indywidualnie i na pewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że najlepiej będzie skonaktować się w tej sprawie z kancelarią prawną http://www.adwokat-jaworzno.com.pl/ która powinna i rozjaśnić całą sytuację i fachowo pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że najlepiej będzie skonaktować się w tej sprawie z kancelarią prawną http://www.adwokat-jaworzno.com.pl/ która powinna i rozjaśnić całą sytuację i fachowo pomóc xxx i skasować 3 koła od frajerów :D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama z nim w sądzie nie wygrasz. Albo adwokat, co ci doradzi co w twojej sytuacji, albo - detektyw. Mnie mój mąż chciał wy****ć na kasę - ale nie było rozdzielności. Adwokat mi doradził, żeby wziąć detektywów do ustalenia jego majątku. Drogie to było trochę, ale zdębiał jak się okazało ile mój mężuś miał kont, o których nie miałam pojęcia. I w sądzie nie mógł się wykrę cić, i dostałam duuże alimenty na dzieciaki ( 3 tys prawie na dwójkę) i na siebie, bo nie pracuję. i wiecie co? nie mam wyrzutów - jakby nie płacił na mnie i dzieciaki, to by jeszcze więcej na d**y przepuszczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby na młode dopy wydawał, to gospodarka by sie ruszyła (dopy by sie ruszały, coctaile zamawiały, lubrykanty o condomy by szły...) . A tak to kryzys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, a Ty leż i pachnij...a jak jego zabraknie to Ci dzieci emeryture bedą płacic prawda? Pozwiesz je o alimenty i dalej kolo sie zamyka gratuluje wyboru drogi życiowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im mniejsza zgodność między małżonkami, tym dłuższy okres trwania rozwodu, czasem trwa to niestety po kilka lat. Każdy walczy o swoje, Ty utrzymujesz dzieci. Jeśli starsze dziecko nie pójdzie do pracy tylko będzie się dalej uczył i mieszkał z Tobą, to przysługują mu alimenty. Na pewno będą Ci kazali szukać pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ją zmusi do pracy? Na Żuławy już n ie wywożą. Tak jak ktoś już napisał - przyssie do dzieci i będzie ssać. No chyba że dzieci też na nierobów wychowa, co jest wielce prawdopodobne - wówczas torba i kij ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swietlanej przyszlosci dla autorki postu nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ,ale wy jesteście zawistni . Nie wiecie czy rozwód jest z jej winy czy z jego . A jak z jego to nawet po 2 latach małżeństwa ,alimenty się jej należą . Złośliwe babska ,którym nie udało się dostać alimentów i faceci , którzy zawsze są świeci . A dlaczego ma nie dostać tych alimentów , bo nie pracowała zawodowo? A kto prowadził dom , wychował dzieci i być może poświecił całe życie by maż mógł się rozwijać zawodowo. A teraz jak po 20 latach mu lepiej ona ma zostać bez środków do życia.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim doczytaj dokładnie autorka nie ma rozwodu,mąż odszedł ale nie pisze nic o innej kobiecie a o tym że robiła awantury. Nie wiadomo też czy ten mąż chciał mieć żonę siedzącą w domu. Ma 39lat pewnie zerowe doświadczenie zawodowe wynikające z trwającego latami siedzenia w domu.No niestety jak są kłótnie to trzeba myśleć że tak to się może skończyć.I wybacz ale jeżeli nie ma jednoznacznych dowodów na jego winę to jej szanse na alimenty na siebie są bliskie zeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kurcze niestety ja znam babke, 39 lat, ktora meza przylapala na zdradzie (wysledzila go) i niestety, rozwod, on z kochanka ma nowe zycie i dziecko. Ona musiala sie wyprowadzic z mieszkania 160 metrow do 90 metrow i ogolnie jednak nie ma za cudownie :( Opiekowala die dziecmi i domem przez lata...no dzieci ma jeszcze w szkole podstawowej ale w sumie ona sie nigdy do pracy nie garnela i pamietam jak dzis, ze mi 10 lat temu wykladala, ze ona to nie musi pracowac. Serio mi tak wprost powiedziala. Tylko sie wtedy usmiechnelam :-D Teraz ja widze...i tak sobie mysle, jak to w zyciu jest. Samej mi lekko nie jest ale przynajmniej mam jakas tam prace, dochod i nie musze nikomu wisiec na lasce ani martwic sie o przyszlosc. Kobiety glupio robia, ze nie staraja sie zachowac choc jakis podstaw niezaleznosci. Niestety to sie czesto potem msci bo wieku 40 lat trudno o prace bez doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie tak to jest pewien odsetek kobiet nie posiada odrobiny instynktu samozachowawczego. Głupota ich mnie ogólnie poraża,wszystko staremu i dzieciakom pod dziób podstawiają i twierdzą że się napracują że hoho. Kobiety pracujące też piorą,sprzątają itp tylko nie przesadzają bo staremu łapki nie odpadną jak sobie sam kawę czy jedzonko zrobi.Dzieciom podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święta racja.... związek to partnerstwo a nie, etat służącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie związek to partnerstwo a jak się chce spełniać rolę służącej to cóż czasem może przyjść czas na zwolnienie.Kobiety zacznijcie cenić własną niezależność,a starych zagonić do pomocy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja obecnie mam podobne problemy, czy ktos może jest w stanie mi cos powiedzie co notariuszu www.notariusz-balas.pl szukam jakiegos dobrego i dostalam od znajomego na tego namiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowałam się jednak na rozwód bez orzekania o winie, teraz czeka mnie podział majątku. Jak się za to zabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki "Zniszcz dziewczyno chama i tyle.Do pracy zawsze mozesz pojsc.A madrale ktore twierdza ze pelnoletnie dziecko ma isc do pracy to idioci.Osobiscie wole zeby moje sie uczylo.A tatulek niech placi od tego jest.Zachcialo sie dzieci to trzeba je utrzymac.Zabral firme i jeszcze mu zle?To d**ek.Trzymaj sie kobieto i nie poddawaj.Tez jestem w takiej sytuacji.No moze lepszej bo pracuje.Dasz rade! obyś tym jadem co plujesz dostała rykoszetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tego wyżej widocznie dlatego że masz taki punkt widzenia ze tatuś jest tylko od płacenia jesteś teraz sama powodzenia w samotnej drodze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja szukam jakiegos dobrego prawnika który zajmie się umowa majatkowa. Czy słyszeliście może o kancelarii Romany Gruskoś z Krakowa http://rgkancelaria.pl.? Słyszałam ze maja dobre ceny i szybko załatwiają forlamonosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×