Czy mój były ma prawo odliczyć sobie połowę alimentów ?

Ja do takiego ojca dziecka bym w ogole pod opieke nie oddala.Kurde kazdy normalny rodzic w takiej sytuacji bierze dziecko i tyle ,jak mozna przeliczac je na pieniadze,zbiednieje on przez te dwa tyg? i Ile on niby chce sobie odliczyc,smiech na sali normalnie.

1. Dobrze, że się rozwiodłaś z chłopem, bo nie wyobrażam sobie żyć pod jednym dachem i dzielić łóżko z gn0jem, który 2-tygodniową opiekę nad własnym dzieckiem przelicza na pieniądze. 2. Z prawnego punktu widzenia nie ma on prawa zapłacić mniejszą kwotę za alimenty. 3. Jeśli mimo to zapłaci mniej, będzie miał on dług, który i tak będzie musiał ci oddać, jak nie dobrowolnie to sądownie 4. Jego argument, że nie zaopiekuje się dzieckiem jeśli będzie musiał zapłacić całą kwotę również bym wykorzystała w sądzie przy ograniczeniu praw rodzicielskich, skoro dla szanownego tatusia ważniejsze jest 200 zł od czasu spędzonego z dzieckiem. Przed kamerami by pewnie płakał jak to niedobra ex-żona nie pozwala mu kontaktować się z dzieckiem. tak, tak... 5. Eks próbuje grać na twoich emocjach i wykorzystuje twoją trudną sytuację bo wie że idziesz do szpitala i nie masz z kim dziecka zostawić. 6. Nie przejmuj się komentarzami że niby jesteś pazerna, bo prawo jest po twojej stronie.

13:39 Tylko wiesz ja za bardzo nie mam komu dziecka zostawić. Wolałabym, żeby z nim została, on mieszka sam, więc nic by się nie stało. 14:29 Wiesz tylko, że ja nie mam komu dziecka zostawić innemu, a do szpitala muszę iść. Nie chcę mu odbierać praw, bo mogę skrzydzić dziecko w ten sposób

Stary watek, na który trafiłam przypadkiem ALE aż się żal ciśnie do d**y jak się czyta takie bzdety autorki :-/ Nie dziwi mnie to, że tacy ludzie później idą do telewizji i kłócą się o dziecko- przy czym każde z nich zaznacza, że dla niego dobro dziecka jest najważniejsze a w tle oczywiście chodzi o pieniądze i chęć zemsty. To jest dziecko, a nie rzecz za którą trzeba płacić lub nie!!