łyżeczkować czy czekać???

Witam, byłam u ginekologa 9 kwietnia, dowiedzialam się że niestety moja ciąża obumarła, jej rozwój zatrzymał się w 9,2 tc a byłabym w 12,6 tc. Powiedziała żeby czekać na samoistne poronienie do 10 dni, nastąpiło ono dwa dni po wizycie. Było podobne do krwotoku, przez ok 2 godziny kapalo ze mnie jak z fontanny z duzymi skrzepami. Dzis nadal krwawie, od czasu do czasu mocny ból podbrzusza, wczoraj temperatura do 38 stopni, dzis 37.3. Krwawie nieco lżej lecz jest to nadal spora ilość krwi. I oto moje pytanie bo słyszałam że wiele kobiet nie decyduje sie ba łyżeczkowanie i czeka nawet miesiąc (krwawiąc) i potem idą na USG i okazuje sie że wszystko się wyczyscilo. Co byście zrobiły na moim miejscu? Czekać czy łyżeczkować?

Up

posluchalabym lekarki, a potem koniecznie na kontrole czy wszystko juz sie wyczyscilo.

zadzwoń do swojego lekarza i zrób co powie . myślę ,że to poważne i nie można samej decydować. chyba,że twój lekarz to konował. - wtedy spytaj innego. ale chyba nie chodziłabyś tam, gdyby tak było.

Zadzwonie do ginekologa, ewentualnie od razu na USG sie zapisze, by sprawdzic co i jak... Tylko czy jak nadal krwawie to badanie jest mozliwe?

jak jeszcze krwawisz to znaczy ze sie oczyszcza. cierpliwosci.

Czyli nie jest to powód do niepokoju? Teraz, gdy nie mam tam Dzidziusia musze sie tylko o siebie martwic... Bardzo przezywam strate ciąży. Kiedy mam się wybrać na badanie kontrolne? Wtedy, gdy przestanę krwawić?

nie czekaj, zapytaj lekarza, nie nas. krwawienie nie jest dla lekarza przeszkodą. on lepiej wszystko oceni i powie co i jak.

no i, to przykre,że straciłaś dziecko, ale jak napisałaś, musisz myśleć teraz o sobie i zrobić tak,żeby było dobrze. temperatura jak jest , to znaczy,że coś się dzieje i nie można tego lekceważyć. więc do lekarza dzwoń

Powinnas natychmiast isc do takiego lekarza, który zrobi ci USG, idz prywatnie. Podobną sytuację miala kuzynka,lekarz kazal jej czekac, i po kilku dniach wylądowała w szpitalu. (krwotok).Tam dano jej srodki na szybsze oczyszczenie, antybiotyk, by nie rozwinęlo sie jakies zakazenie, i codziennie robiono jej USG.Lyzeczkowania nie bylo, zapisany antybiotyk wzięla do konca, i jest zdrowa.

Znam osobę,która to pisała.Szok, bo nie miała wtedy 16 lat.Prawdziwy SZOK!!!