Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona37maj

Majówki 2015 cd

Polecane posty

Gość Mona37maj
Paulinasss ja byłam 24 marca i zyje w nieświadomości i ide o zakład, ze do porodu juz lekarza nie zobacze, no ale juz wam to pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona37maj
Ok kobiety śpijcie wygodnie Ja musze wstać wczesniej. W tym tyg jade tylko 3x Oby szybko naprawili forum. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona37maj
Witajcie Jak sie obudziłam o 5.45 to juz nie mogłam zasnąć Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majgość
Hej wam. Monika ja mam kremowo-przezroczysty cos jak czop ale ja juz go nie mam przecież i bólepodbrzusza mam ale sporadyczne . Paullinas a u mnie ta sa takie kłucia że aż mnie zgina aż boje sie iść dalej :-/ Przypuszczam ze przygotowuje się tam wszystko do porodu i tak się dzieje. Mona dokladnie juz jestesmy wszystkie na mecie prawie :P Ogólnie to wstalam ze strasznym bólem głowy. Az mi tam pulsuje :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82
Hej. Ci to się porobiło z tymi górami??? U Nas leci już 37 tydzień od 4 dni mam taką biegunkę, że nie schodzę z kibla :-/. Skurcze są ale sporadyczne. Do tego doszły takie hemoroidy po szpitalu,że szkoda gadać... żyć nie umierać ;-). Całe szczęście, że zostało już tak niewiele. Za tydzień wizyta, chyba że do tego czasu się rozpakuję. Dziewczyny teraz to już chyba bezpieczny termin w razie W co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82
Co to się porobiło z tymi forami miało być ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona37maj
Malina mamy nadzieje,ze szybko naprawia 37 to juz raczej ok Trzymaj sie i nie daj sraczce ani hemoroidom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba coś jest z tym oczyszczaniem przed bo ja też od kilku dni zaczynam dzień od wizyty;-) w ustronnym miejscu:D Wasze maluchy tez takie spokojne? bo ja juz sie nakręcam strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny nasze forum dalej nie działa :/ ja już praktycznie nie śpie po nocach,chyba już jestem blisko porodu,w nocy zamiast spać to leżę,myślę o porodzie o małym czy napewno mam wszystko dla niego,czy będę miała pokarm i w ogóle tysiące różnych myśli,do tego często mnie ból brzucha łapie jak na biegunke a wczoraj to w ogóle cały dzień się czułam jak bym wirusa jakiegoś miała bo i na wymioty mnie zbierało. w nocy też nie mogłam spać przez to też,że noga coraz bardziej prawa i biodro boli,ani na lewym ani na prawym boku nie mogę leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82
Mój młody też spokojniejszy niż jeszcze parę tygodni temu. Molestuję Go pukaniem w brzuch i zawsze odpowiada ;-). Teraz maluszki mają już naprawdę mało miejsca i zwyczajnie więcej śpią więc myślę, że na tym etapie ciąży mniejsza ilość ruchów jest normalna. Wiadomo,że gdyby przez dłuższy czas dziecko nie ruszyło się to byłby to powód do niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój czasami spokojny a czasami daje popalić,aż ja się ruszam razem z brzuchem :D w nocy miał czkawke,ja nie spałam i on nie spał,teraz chyba odsypia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMamaMichalka
Hej. Ja tez juz od 5.30 na nogach. W toalecie bylam chyba z 10 razy. Chrapalam jak bak(maz mowil). Zaraz lece na miasto bo umowilam sie z mama. Polaze po lumpeksach. Moze cos ciekawego znajde. Milego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina myślałam wczoraj o tobie, czy juz nie Urodzilas bo cię długo.tu nie było Dobrze wam z tymi sraczkami :-P Ja standardowo przeżywam gehenne w kibelku, już zastanawiam się czy nie przejść na same płyny żeby po prostu przelatywalo przeze mnie Też w nocy źle spałam, obudziłam się całkiem niedawno Zaczyna mi walić na głowę perspektywa prxyblizajacej się wizji cesarki, ten.mój młody chyba.nie ma zamiaru zmienić pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82
Mnie już też zaczyna wszystko przerażać. Niby cieszę się, że już tak blisko a jednak boję się tej cesarski. Głupie myśli mam...czy wszystko pójdzie dobrze czy nie będzie komplikacji...szczęście pomieszane ze strachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moncia37
Wam przy cc przynajmniej dooopy nie rozwali Ps u nad znowu słońce i ok 20 'bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Dla niektórych już bezpieczne tygodnie ciąży - a dla nas z końcówki jeszcze nie bardzo. Ja dziś zaczęłam 35 tydzień. Myslę, że bezpieczny jest dopiero 9 miesiąc bo w 8 kształtuje się układ oddechowy i płuca....tak więc my jeszcze conajmniej 2 tygodnie musimy wytrzymać. Kurcze ja też mam od niedawna te kłucia - jak siedzę to nie, ale jak idę. Czasami tak jak Paulina muszę przystnać bo boli jak diabli. A dziecię energiczne cały czas się wierci, kopie, wypina. Tak więc mój ma chyba jeszcze tego miejsca w cholerę :) No właśnie te Anie mi się mylą...i jak widać pomyliły się :) W srodę na wizytę, mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też nic się nie chce.... łóżka rozkopane, w kuchni stos naczyń - jestem taka leniwa, ze nawet nie chce mi się ich włożyć do zmywarki :(, pranie czeka.....kopnijcie mnie w dooopę tak dla motywacji :) A na pranie dziecięce czekam aż minie wizyta. Jeśli będę musiała iść na to cc to zaczynam bo zostaną mi niecałe 4 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina82
Nina u mnie też leń GIGANT. Dosłownie nic ale to nic mi się nie chce. Od 3 dni motywuję się żeby obiad zrobić ;-). Ale chyba w końcu ruszę doopsko i schabowe usmażę :-P. Mona moje 4 litery od sraczki i hemoroidow tak bolą, że chyba gdybym rodziła SN i gdyby mnie rozerwalo to pewnie bym nie poczuła :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina dobrze, że nie jestem sama z tym LENIEM :P Mój wczoraj zrobił łazanki więc przynajmniej z obiadem spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie już 38tydz!!! jeszcze teraz w PnaŚ mówili o tym,że w szpitalach przy porodzie są wykonywane nie dozwolone praktyki takie jak 20lat czy więcej! była dziewczyna która wypowiadała się,że 2lata temu rodziła (ale nie chciała mówić gdzie) i nie była w stanie sama urodzić a tak naciskali na nią... normalnie jej się na brzuch rzucał lekarz,żeby dziecko wycisnąć! i jak jednak zaczęli rozpatrywać cc to jeszcze pomyśleli że spróbują kleszczami wyjąć! no masakra!!!! przez to mogło się dziecko jakieś chore urodzić podobno jest masa takich przypadków i nie które dzieci po prostu albo są chore albo i nie żyją przez takich idiotów!!! radzili żeby najlepiej brać na poród kogoś bliskiego żeby towarzyszył. powiem do męża,żeby mnie nie zostawiał ani na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz który tam był tłumaczył,że skakać po brzuchu nie wolno bo może dojść do komplikacji! można po brzuchu wykonywać delikatny masaż,ale to takie łaskotki tylko. mówił,że lekarz i położna w stresie są przy porodzie tak samo jak i rodząca i ze stresu robią czasami takie rzeczy.(no kur...! co mnie to obchodzi,że stresa mają! powinni się zająć jak należy rodzącą ,OD TEGO ONI SĄ!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKoralowa
Malina bezpieczny czas to od 37+0. Majowniczka mój nie jest spokojny, wrecz przeciwnie, kreci sie jak szalony! Dzis mam 35+1. jutro wizyta. ja sie niespokojna robię i codziennie w dzień muszę chwilę sie zdrzemnąć bo padam na pysk a nic nie robie.. w nocy mialam kilka razy stawianie sie brzucha. czy bezbolesne stawianie sie brzucha to skurcz? w ogóle tego nie ogarniam. to ma jakąś nazwę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie lekarz powiedział,że jak brzuch twardnieje i sa przy tym bolesne skurcze czyli bóle brzucha a tak jak on tylko twardnieje to chyba nic takiego... może dzidziuś tak się wypycha,że aż brzuch się robi twardy... u mnie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Forum działa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny, mam takie pytanie bo chyba tylko na Was mozna liczyć ;) otóż zaczelam dzisiaj 38 tydzień moje dzieciątko jest bardzo spokojne aż za spokojne musze go zaczepiać żeby sie ruszyl.. Czy to cos nie tak? Martwie sie :( a za tydzień mam cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :-) jesteście uff :-) piszę jeszcze na dwóch innych tematach na kafeterii ale nigdy nie było problemu jak tu. U mnie spoko czuje się rewelacyjnie choć coś mi tam wylecialo przezroczyste ale zgłosiłam sprawdzili nic złego :-) jutro mam mieć usg liczę, że te moje dziewczyny będą mieć po 3 kg. Pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość majówki juz na stare forum uciekły w38 tyg to mały ma mało miejsca w brzuchu moze dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×