Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego fajni faceci zawsze są zajęci???

Polecane posty

Gość gość

To jakiś koszmar. Mam 23 lata no i na poważnie wzięłam się za szukanie męża jakiś rok temu ;-) wcześniej to wydawało mi się,że mam czas... jakoś tak mi nie zależało, uważałam, że jestem młoda,pełno było wokoło wolnych facetów... a teraz???!!!! SZOK!!! Na studiach zajęci, zapisałam się na koszykówkę, piłkę nożną, basen, do klubu wspinaczkowego, jeżdżę na maratony - może nie w poszukiwaniu ale miałam nadzieję, że może przy okazji się uda...i co??? NIC!!! Jak są fajni czyli połączenie sympatycznego, mądrego i wyglądającego w miarę ok - to oni mają często już obrączki!!!!! Któraś laska takiego zauważyła i natychmiast wyhaczyła... Nigdy nikogo nie znajdę... nawet już nie wybrzydzam ( poza tym nigdy nie wybrzydzałam) ale na dobrą sprawę fajni wolni już NIE ISTNIEJĄ. No chyba,że bym poszła na jakąś uczelnię techniczną - tylko na co? jakiś sport? jak tam się wkręcić jak mnie kolejne studia nie interesują,kończę swoje. POMÓŻCIE! Wymyślcie cos gdzie jest dużo młodych facetów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego wybredny samotny romantyku????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było się kolegować z matfizem w ogólniaku, póki była pora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeee, pewnie dlatego, że są fajni. Nie pomyślałaś o tym? Bo to dosyć logiczne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jest szukać w liceum kiedy to każdy łączy się w pary. Wiem co czujesz, mam to samo i jestem od Ciebie młodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie,kolegować się z matfizem... ale już za późno, zresztą bez przesady to trochę za wcześnie na związek do końca życia ;-) No ale na studiach, moja kuzynka jest na politechnice ma samych facetów w grupie i tylko ona sama...to raj!!! ale jej znajomi mają po 19 lat więc nie dla mnie... czemu ja byłam taka głupia,że nie szukałam wcześniej...jestem zła jak widzę tych zaobrączkowanych fajnych facetów! to nie fair!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś dziewicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oriii
a fajne z fajnymi kobietami tak samo też pozajmowane wszystkie, u mnie na uczelni technicznej w grupie też 90% dziewczyn zajęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ten sam rocznik, ale uciekałbym przed Tobą, bo nie chciałbym mieć założonego homonta na szyi :-( Ps. tu jest idealna partia pravik 24 lata - stali bywalcy kafe wiedzą o kogo chodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale Panowie, podawajcie jakies przykłady gdzie was szukać,jakieś eventy,sporty...już się zmuszę tylko posłużcie mi radą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl on fire
mam jedno pytanie: czego Ci brakuje? Aż tak stawiasz ponad wszystko pożądanie? Twoim celem życiowym jest szukanie męża? Naprawdę, żal mi Ciebie, że bierzesz udział w tym życiowym "maratonie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem fajny i sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girl on fire
odpowiedz na moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja naprawdę chcę już kogoś mieć, co się miałam wyszaleć to się wyszalałam przez tyle lat "singielstwa". Teraz bym chciała być w związku. Wszystkie moje znajome kogoś mają, na imprezie same pary i JA. To mnie dobija. Chcę się do kogoś przytulić... jaki to maraton, mnie brakuje faceta, smutno mi samej... I skoro tyle czasu wytrzymałam sama i potrafiłam sobie tyle lat organizować czas, spotykać się ze znajomymi etc. to zapewniam was, że mam rozwinięte życie towarzyskie, dużo pasji etc. więc facet to dla mnie nie wszystko ale chciałabym już kogoś mieć, kogoś po prostu kochać. Nie zagłaskałabym go na śmierć bo nie jestem takim typem kobiety, jestem samodzielna ale no cóż... potrzebuję miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelkaaa2222
a w jakiej grupie wiekowej szukasz bo ja mam 23 lata i nie znam zbyt wielu zaobrączkowanych facetów może wielu zajętych może jakieś imprezy studenckie albo jakieś zajęcia dodatkowe kursy chociaż tam idziesz w konkretnym celu a nie kogoś poznać. Ja jestem na uczelni technicznej i mam w grupie prawie samych facetów i jeden też mi się bardzo spodobał wiem że nie ma nikogo ale zachowuję się tak jakby interesował się tylko uczelnią i swoim hobby a jak pytałam czy ma kogoś na oku to mówił że nie bo nie ma czasu teraz na miłostki i kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym ja sama uważam, że skoro nikogo nie mogę znaleźć to musi być coś nie tak ze mną. Nie spotykam wielu ludzi, zawsze szkoła i do domu, jakieś zajęcia pozalekcyjne, potem studia: zajęcia i do domu i w sumie nigdzie nie wychodziłam, tylko imprezy ze starymi znajomymi, nikt nowy się nie pokazał na horyzoncie... ja po prostu nie miałam gdzie poznawać bo nigdzie nie wychodziłam, dopiero ostatnio ruszam tyłek a to i tak mi słabo wychodzi bo mam zobowiązania na studiach, w pracy. Nie mam teraz czasu dla odmiany ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberie
Ehhh...napiszę jeszcze raz: faceci to tępe chuje! Chcesz żeby Cię zranił? Chcesz płakać po kątach? Żalić się do koleżanek z pracy, że gonisz go do roboty, że się kłócicie o pierdoły, że zapomniał kupić Ci kwiatka na Dzień Kobiet, że w domu tylko Ty sprzątasz i gotujesz i w niczym Ci nie pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już mam kolejne plany na wakacje, nowe sporty, jakieś wyjazdy, kursy - nie zamierzam się poddawać, muszę działać... ale jak widzę te chmary facetów z politechniki to jestem pewna, że wielu jest wolnych tylko jak tu zagadać, gdzie tacy faceci po zajęciach idą??? U mnie na studiach i w pracy - ZAJĘCI!!! ani jednego wolnego! Na zajęciach sportowych, akurat ci co mi wpadli w oko - młodzi a już zaobrączkowani ;-( dalej będe szukać, brakuje mi miłości, chcę kogoś mieć tak po prostu. Daję sobie radę sama ale po co jak można by mieć faceta... <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanaberie
Naprawdę, żal mi Ciebie. S*******am stąd bo jak grochem o ścianę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę, że wszyscy są beznadziejni, wiele jest beznadziejnych ale inni są właśnie fajni i kochani! chyba, że idealizuję... Bo fakt próbowałam kilka razy z kimś być i to była porażka i niedopasowanie ale myślę, że jeśli byłabym prawdziwie zakochana to byłoby mi łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo fajnych facetow jest malo i kazdy ma do wyboru 20 fajnych lasek, wiec niemozliwe zeby szara myszka miala do nich dostep, skoro 1 dostanie a 19 odejdzie z kwitkiem.fajny facet pstryknie palcami i ma cala kolekcje do wyboru juz za wczesnej mlodosci.tylko ze to nierozsadne, bo za 10 lat jego zona bedzie miec tez kolo 30 a on by mogl sie ozenic w wieku 35 lat z 20 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciagnac wypowiedz, autorko masz szanse ogromne u 30+, niewazne jak wygladasz, skoro masz 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem czemu tak jest bo kolesie byli zajeci zyciem i kobiety nimi manipulowaly i ostatecznie zaciagaly przed oltarz. druga opcja to taka ze byly jakies zdarzenia losowe ktore sprawily ze koles sie zmienil i dalej jest ok ale wcale sie nie zakochuje. z kobietami tez tak jest. np czesto widze w klubach takie "zylety" kolesie do nich nie podbijaja bo sie boja, a one tak naprawde to mega empatyczne laski by byly gdyby gosc przebil sie przez ta ich glupia tarcze. wy kobiety tez musicie sie przebijac, jesli szukacie fajnego faceta, co ma takie czy inne doswiadczenia z kobietami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo fajnych facetow jest malo i kazdy ma do wyboru 20 fajnych lasek" - już tak siebie nie wychwalajcie, że fajnych lasek jest masa, a fajnych facetów jak na lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze wydawało mi się, że mam czas. Ale patrząc na śluby i dzieci moich znajomych (nie jestem ze wsi, bardzo duże miasto) to zaczynam się bać. Boję się, że będę sama. A nie chcę być z kimś tak ot tylko jeszcze bym się chciała zakochać... mam wrażenie, że tych fajnych kobiety szybko zmanipulowały właśnie jak oni się uczyli, nie mieli czasu, nigdy nie szukali i tak już są zaobrączkowani ;-( Wcale nie wyglądam źle. Jestem też dosyć otwarta, zabawna, teraz ja rozkręcam wszystkie imprezy. jestem singielką wśród par i robię co mi się podoba, bo nikt mnie nie ogranicza, a chciałabym, żeby ktoś wreszcie zaczął ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem wolny, 26 lat, pracuje w budżetówce, auto, mieszkanie, chodzę na basen, siłownie, zwiedzam kraj, samotnie bo nie mam nikogo, brzydki na pewno nie jestem, problem tylko w tym że jestem nieśmiały i kobiety mnie onieśmielają, podbijały nawet do mnie same, ale mnie to peszyło :o no i ta nieśmiałość właśnie mnie skreśla, a już tym bardziej wykreśla z tzw 'fajnych' facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, masz czas - ja mam 36 lat i dopiero rok temu poznałam fajnego faceta wcześniej parę lat zmarnowałam z kretynem i egoistą, bo sądziłam że już fajnego nie znajdę i byłam nim z braku laku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś stary jesli laska do ciebie podbija (i jest fajna, atrakcyjna, podoba ci sie) a ty nie potrafisz odpowiedziec towarzysko tylko buraczejesz, to zmien otoczenie. gość dziś - to tez jest nie fair bo koles moze byl w tb zakochany a ty tak naprawde mialas go przez lata gdzies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję, ża nadzieję, że po 30 też są szanse. Właśnie uważam, że związki z braku laku nie rokują dobrze, wszyscy w nich cierpią. No ja czasem też podbijam do facetów sama, ale jak sa nieśmiali to wcale nie jest źle. Nie wiem czy dobrze to określę,ale taki trochę nieśmiały facet jest słodki ;-) gorzej jak ja zagaduję, podpytuję, daję mu szansę, a ten nie ciągnie tematu to wtedy nie wiem co robić. Poza tym nie masz się co wstydzić, bo to, że jakąś laskę zaprosisz gdzieś to nie wstyd tylko zobaczysz, że będzie jej miło ;-) nawet jak by była zajęta, sympatia do takiej osoby pozostaje. A mi smutno bo ostatnio podrywałam takiego informatyka i ciężko stwierdzić czy mu się spodobałam, wydawało mi się, że tak... ale nic z tego nie wynikło, a nie mogę do niego dzwonić co tydzień, że mi się komp zepsuł...a fajny facet to był ;) Ale jak nie ten to inny musi gdzieś być przecież. tylko gdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×