Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koniczynka15

czy powinnam mamie pozyczyc pieniadze

Polecane posty

Gość koniczynka15

moja mama poznala faceta na face/booku. on jest 10 lat mlodszy i sam ja zaczepil. dawal na poczatku drogie prezenty, obiecywal slub itp. zaprosila go do domu i zostawila na pare godzin samego. Jak wrocila to jego juz nie bylo i zniknelo tez 8.000 zl(kto normalny trzyma tyle pieniedzy w domu). Ja ja prosilam juz dawno, zeby nie pisala z nikim w internecie, ostrzegalam przed tym facetem. Moi dziadkowie rowniez. Ona nie sluchala i jeszcze potrafila mnie wysmiewac, ze ja nie mam nikogo. To nie pierwszy facet, ktory ja okradl. Pare lat temu jej poprzedni gach ukradl 6.000zl. Ogolnie kazdy jej facet ja zawsze oszukiwal i powodowal problemy. Teraz jest splukana i przychodzi do mnie po pieniadze. Dodam, ze jak ja potrzebowalam pieniadze na studia to nie dostalam bo ona wolala np. Sponsorowac swojego gacha. Ogolnie na nia nie mozna liczyc. Ona nawet dobrze nie wie czym ja sie zawodowo zajmuje. Zawsze faceci byli dla niej na pierwszym miesjcu. Ciezko z nia na Jakis powazny temat porozmawiac. Myslalam, zeby jej nie dawac pieniedzy. Moze sie czegos nauczy. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Kup mamie produkty do jedzenia.Policz ile w sumie wydałaś i podsumuj matkę,żeby wiedziała ile ma Ci oddać.Kasy nie pozyczaj., nie poszuka sponsora:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukaj mamie porządnego partnera, ona pewnie czuje się samotna, może niedowartościowana albo rozbuchana seksualnie, do seksuologa, psychologa, do księdza niech idzie, niech zacznie się spełniać jako wolna kobieta, a czy powinnaś pomóc mamie? oczywiście ,że tak, ona poświęciła swą urodę, brzuch, pochwę, zdrowie, piersi by Cię urodzić i wykarmić , ale podpisz z nią umowę, że ma oddać tę kasę w jakimś terminie albo oddać w przypadku gdy pozna nowego gacha , tak by poznając gacha była bez kasy, wtedy sama się przekona czy ktoś jest z nią dla kasy czy z miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
moj brat czy wujek (brat mamy) sa przeciwko mnie. nie wiem czy oni nie widza, ze to moja mama jest sama sobie winna. wkurza mnie tez to, ze zawsze do mnie przychodza po pieniadze. jak ja potrzebowalam to musialam duzo pracowac i nikogo nie obchodzilo moje zmeczenie czy barak czasu na cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
jak ja mam jej szukac partnera? nie mam znajomych w okolicach 50-tki. urodzila mnie, ale raczej nie wychowywala. byla zajeta facetami. ja musialam radzic sobie sama. pamietam jak dzis jak bedac w liceum chcialam jechac na wycieczke szkolna. moja Mama miala do mnie pretensje, ze musiala za nia zaplacic. jej facet w tym okresie Dostal od niej samochod. mieszkam za granica i wszystko zawdzieczam sobie. najbardiej mnie boli to, ze jak znalazlam praktyke w korporacji za granica i zeby sie utrzymac pracowalam jeszcze w weekend to moja matka wrecz mnie wysmiala bo ja 7 dni w tygodniu pracowalam. dzisiaj ona oczywiscie nic nie pamieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jej grosza nie dała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
rozsadna to juz ona chyba nigdy nie bedzie. ma tez dziwne kolezanki. jedna z nich nawet w burdelu pracuje, innej odebrano prawa rodzicielskie bo zamiast zajmowac sie corka to na dyskoteki latala i zawsze jakiegos chetnego na noc przyprowadzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co kochanie, Twoja Mama jest niedojrzała emocjonalnie i infantylna. Do tego naiwna jak dziecko. Wiem że Ci przykro, ale nie pożyczaj jej pieniędzy. Kup jej coś, ale kasy nie dawaj. A rodzinka jak taka oburzona, to niech jej daje i zobaczą. Niestety ona się raczej nie zmieni, a Ty musisz stanąć na własne nogi i dawać sobie radę sama, bo na nią nie mogłaś i nie możesz liczyć. Mów że nie masz kasy. Jak ona ma tupet przychodzić do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko droga, przykre, ze ty matką musisz się opiekować, jak niepelnosprawną intelektuaknie. Jest juz dawno dorosłą kobietą, i powinna zadbac o siebie. Przestan pozyczac jej pieniądze, to wreszcie nauczy się odpowiedzialnosci. Teraz zachowuje się jak rozwydrzona gówniara. Robi, co jej się żywnie podoba, a jak klopot to do córki lub rodziców. Ta niefradobliwosc musi się skonczyć, bo ileż mozna niańczyć wlasną matkę? Kobietę zdrową, sprawną, ale naiwną i głupią? Niem madz pieniędzy, bo wydałas, na drogie badania lekarskie, na dentystę, na naprawę pralki , lodówki, na hydraulika, itp. Ja potrzeba, skłam dla wlasnego dobra. Tylko w ten sposób odpępowisz ją od twoich pieniędzy, i zmusisz do wzięcia odpowiedzialnosci za swoje zycie. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
Problem w tym, ze odkladam pieniadze na mieszkanie i moja rodzina o tym wie. Troche sie tego nazbieralo. Moja mama chce pieniadze pozyczyc i oddac. Pozostaje mi powiedziec, ze mam lokaty oprocentowane. Nikt jej inny nie pozycz bo chyba jestem jedynom osoba w rodzinie, ktora potrafi oszczedzac. Ja uwazam, ze dla zasady nie powinna dostac zadnych pieniedzy i niech sie martwi. Czlowiek powinien sie uczyc na bledach. Chociaz w tym przypadku to sie nie sprawdza. Jak juz napisalam ja ciagle ktos okrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to, że jej pożyczysz kolejny raz tylko powieli poprzednie sytuacje. Powiedz właśnie, że dałaś na lokatę na duży procent, albo zainwestowałaś w coś i koniec. Jej to nie nauczy a że się obrazi to jej problem. Jest bluszczem, czepia się Ciebie bo sobie poradziłaś? Nie, to ręce opadają jak można być taką matką. Strasznie to jest przykre że taka jest, wiadomo że chciało by się mieć fajną Mamę, na którą zawsze można liczyć ale nie pomożesz jej dając jej te pieniądze. Ona przepuści je z kolejnym facetem, a Ty nie będziesz miała pieniędzy. Zbieraj na mieszkanie, nie dawaj jej, co najwyżej jej coś kup i nie daj się durnym gadkom rodzinki. Musisz być silna psychicznie, bo oni Cię niszczą takim zachowaniem i podjazdami o kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
moja rodzina juz mnie po czesci zniszczyla. zapisalam sie ostatnio na psychoterapie bo sama mam pewne problemy typu niskie poczucie wlasnej wartosci albo brak pewnosci siebie. myslalam juz kilka razy o zerwaniu kontaktu tylko szkoda mi dziadkow. oni sie zawsze ciesza jak zadzwonie albo przyjade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie zrywaj kontaktów. Pomagaj dziadkom. Oni Cię kochają. A co do Mamy, to masz 2 opcje. Albo będzie Cię doić z kasy i nigdy nie pochwali i nadal będzie niezadowolona że może za mało dajesz na jej imprezowanie, albo odetniesz ją raz a konkretnie, na co walnie focha i tak będziesz ta niedobra. Zdaj sobie z tego sprawę. Ona taka jest. Możesz ją taką kochać ale kasy pilnuj Ty i nie daj jej ani tym wujkom, czy tam komu. Pamiętaj że to gadanie jej o pożyczce, to tylko gadanie. Jak dasz jej większą kasę, to Ci po prostu nie odda. Wierzysz jej? A ona w ogóle pracuje? Zarabia dobrze, żeby Ci jakąś większą kwotę oddać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam sytuację podobną, tylko to córka ciągle zwraca się o pożyczkę. Macie rację, nie będę jej już pożyczać ani złotówki, niech się nauczy być samodzielną i zaradną.Musi zrozumieć, że człowiek dorosły nie może ciągle doić od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka15
ona pracuje i mi oddaje pozyczki. tylko chodzi o to, ze jakbym ja byla w potrzebie to grosza bym nie dostala. ja nigdy nie potrzebowalam pieniedzy na glupoty. nawet na dyskoteki w liceum czy na studiach nie chodzilam. potrzebne mi byly pieniadze na edukacje. na to nie bylo finansow. dzisiaj moja mama nie widzi zwiazku z moim praktykami zagranicznymi, wymianami studenckimi(na ktore musialam sama zarobic), a moja praca zawodowa. raczej uwaza, ze praca z nieba spada. moja mam trac****eniadze na facetow. jak ja jakis podrywa to szalu z radosci dostaje. zreszta fajni faceci ja nie pdrywaja wiec nie wiem skad ta radosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjanss
Na dniach załatwiałem pożyczkę i pozytywną decyzję dostałem w przeciągu 12 godzin. Takie podejście do sprawy to ja lubię. Pieniądze były mi potrzebne, bo synowi się wyjazd na obóz sportowy zbliża, a to niestety kosztuje ekstra. Co do pożyczki to znalazłem dopasowaną, rozsądną ofertę na stronie http://odpowiedniapozyczka.pl. Mają tu chyba z kilkanaście ofert od różnych firm, w tym wiele to kojarzę z reklam telewizyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catiokkk
Można znaleźć za niezłe pieniądze chwilówkę na stronie sowafinansowa.pl. Chyba moja ulubiona porównywarka na tę chwilę. Wszystko jest przejrzyście pokazane, każda oferta ma od razu na głównej stronie najważniejsze parametry, nie trzeba zgadywać jaki jest łączny koszt, wysokość raty, czy długość spłaty. Wszystko jak na tacy podane, także człowiek w pełni świadomie się decyduje na daną ofertę a nie kupuje kota w worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×