Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ip800

Jak otworzyć Żonę na realizację nowych fantazji w seksie?

Polecane posty

Gość gość
Jakie są te twoje fantazje seksual.podziel sie z nami tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ip800
Spróbuj pofantazjować, a każda Twoja fantazja będzie moją fantazją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość pychotka
tajemniczy jestes.jak mamy ci pomoc musimy wiedzieć czego pragniesz i jak mozesz przekonac zonę do tego,śmiało,dorosły facet jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze tematu-kup takie "jajko" ,chociaż nazwa nie za bardzo odpowiednia,zdalnie sterowane.wsadzasz to kobiecie do pochwy - ma kilka cm.,jest nieduże. Chodzicie np. po galerii na zakupach lub jesteście w lokalu...dookoła dużo osób....a ty specjalnym pilotem sterujesz-włączasz i wyłączasz. Kobieta ma frajdę i ty też.POLECAM,ZWŁASZCZA TAK JAK PISAŁEM W KLUBIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ip800
Nie ma sensu pisać o tych fantazjach, gdyż temat skieruje się na inny wątek. Każda osoba, która ma wyobraźnię i spore libido, może sobie stworzyć niezliczoną ilość fantazji. Odnośnie gadżetów erotycznych tak jak napisałem wcześniej, moją Żonę one nie kręcą. Temat jest utworzony po to, aby otworzyć Ją na nowe doznania... Jeśli ktoś chciałby popisać o tych fantazjach lub porozmawiać o pogodzie zapraszam: ip800@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz, że zabawki nie są dla niej ? skoro żadnej nie ma to nie wie czy je lubi czy nie. Ja też nie wiedziałam że je lubię dopóki jednej nie dostałam :D a potem kupiłam sobie jeszcze parę. Nie musisz jej zmuszać do używania ich . Kup i zostaw niech się oswoi ze tak powiem. Co Ci szkodzi spróbować. Ja się otworzyłam na to i owo dzięki nim ;). Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postukaj ją twardym k*tasem w głowę jak będzie spać w nocy, może jej seks do głowy wbijesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 11:29 Pomyślę o jakiejś zabawce, może choć trochę to pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landrynaaa
Pamiętam jak mój facet kupił mi pierwszy wibrator...myślałam po co?...najpierw sam mi go wsadził....a potem to jakoś poszło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ip800
No przekonam się :) Jaki wibrator polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej jak się kupi i leży on potem w szufladzie... trochę irytuje... ;) czasem ziarno pada na żyzną glebę, no ale częściej jednak na jałową niestety i ginie, że tak biblijnie porównam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiłeś na zimną rybę w dodatku z chorymi społeczno-katolickimi blokadami seksualnymi. Takie kobiety nie nadają się do związku z normalnymi otwartymi seksualnie mężczyznami. Jedyne co możesz próbować robić to zmieniać jej nastawienie, utwierdzać w przekonaniu, że strefa seksualna to nie grzech i próbować rozbudzać seksualnie. Dobrą robotę robi tu literatura erotyczna. Nawet dziadowski grey potrafi kobiety bardzo rozpalić, a jest tego dużo na rynku. Generalnie dałeś ciała wchodząc w taki związek teraz będzie ciężko to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gospodarz_222 Też tak może być, książki o Grey'u nie pomogły, choć niespecjalnie trafiłem, bo tam głównie są wątki BDSM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale co robić, wszedł w związek kiedyś, pewnie jeszcze nie miał takiego podejścia do seksu co teraz. Czasu nie cofnie więc stara się chociaż ulepszyć to co jest. Wiele się nie da, ale próbować jednak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jeszcze musisz zadbać o własną atrakcyjność, sport, męska sylwetka a nie mięsień piwny, męska nie cipowata postawa i zachowanie, dobre ciuchy. Im bardziej będziesz kręcił żonkę tym bardziej napalona na ciebie powinna być tym więcej w łóżku iskier i zwierzęcej żądzy i fantazji. Z napaloną kobietą dużo więcej da sie zrealizować niż ze znudzoną obojętną kobietą. Musisz też pokazać, że ona ciebie bardzo kręci, że jesteś na nią niesamowicie napalony. Wiem jest to ciężkie jeśli spotykasz się z obojętnością na twoje fantazje. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ip800
Lubi lizanie ciipki, na szczęście :-) Zadbany wygląd, sportowa sylwetka to podstawa :-) Tak na marginesie, zobaczcie ile facet musi się natrudzić , a kobieta może mieć co chce - wystarczy, żeby chciała się otworzyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety też mają takie problemy, one w fajnych ciuszkach, kuszą, a facet woli TV ;) Poczytaj kafe trochę, włos się jeży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie jestes dla niej atrakcyjny,juz nie,albo jej nie zależy na tobie i jest jej wszystko jedno i zmuszać sie nie będzie.Dla kochanego faceta -kobieta zrobi wszystko-prawie wszystko-wiele żeby byl zadowolony.Zadowolony facet,spełniony seksualnie jest "do rany przyłóż"zatem warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gospodarz_222 Domyślam się, żeby tak ludzie trafiali na podobne temperamenty. Często jest tak, że kobiety na początku są bardzo rozbudzone (według teorii z tego forum przez pierwsze 2 lata libido mają dwukrotnie większe), co może być mylące...Potem okazuje się, że facetowi lub kobiecie brakuje seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że jestem atrakcyjny, rozmawiam z Nią o tym czasem. Nie lubię jak się dla mnie zmusza, mnie to zniechęca. Nie lubię wykorzystywać Żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, wiele kobiet ma po prostu inne priorytety jeżeli chodzi o życie codzienne: dzieci, dom, praca. Seks ląduje na końcu. Nie chodzi nawet o to że ona w domu zarobiona. Tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup żonie trylogie " 50 twarzy Greya"gwarantuję że się otworzy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ty chcesz od tej żony??? TAK NIEUMIEJĘTNIE robisz jej cunnilingus,że nawet od tego nie ma orgazmu??? PRZEZ !15 lat nie doprowadziłes jej ANI RAZU DO ORGAZMU tą najłatwiejszą metodą????????No to sorrry, to z Toba cos nie tego. Poza tym. skoro ona ani razu nie miała orgazmu, to jak ma to lubic i miec chęc na eksperymenty, skoro jest po prostu mdło?? owszem, miło, ale tylko miło > No nie jest strrasznie , jakies lekkie podniecenie, ale to pewnie przyjemność taka jak przeczytanie ksiązki - i tyle, no to, sorry... OBOJE wpędziliście sie w tę sytuację. A jeśli żona po slubie była niedoświadczona, to do Ciebie należało rozbudzenie jej potrzeb. jak widac, NIE WYSZŁO CI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli seks wyląduje na końcu to niech się potem jedna z drugą nie zdziwi, że ona sama tez znajdzie się na samym końcu listy priorytetów własnego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks nie musi się znależć na końcu, jeśli kobieta nie czuję sie tylko jako maszynka do zaspokajania wyłącznie męskich potrzeb erotycznych. Od rana jeki , wrzaski, " ty stara rusz sie" " cos ty zrobiła za wstrętny obiad" itp. a potem żonka ma radośnie uzyczać swego ciała facetowi, który wejdzie w nia na sucho, dwa razy sie pokręci i skończy... nawet nie zastanawiając się, co ona z tego ma...BŁEEEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks nie musi się znalezć na końcu, jeśli kobieta nie jest dla męża jedynie sprzątaczką i opiekunką jego dzieci oraz gumową lalą do p...nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ip800
gość 13:32 Chyba mylisz mnie z kimś innym. Widzę, że trolle się pojawiły. Czas uciekać z tematu, nie zamierzam się tłumaczyć kim jestem, jaki jestem, itp. Założenie jest takie, że jest to związek partnerski i każdy sobie pomaga i dzieli się obowiązkami. Widzę, że pojawili się frustraci/frustratki, którzy chcą zdyskredytować mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj jest takich sporo z nastawieniem, że mężczyzna chcący podkręcić temperaturę w związku na pewno jest dewiantem, katującym żone i traktującym ją jak lalkę do dymania. Konstruktywnych rad oczywiście jedna, z druga księżniczka oczywiście nie posiada. Olej je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zona wyląduje na końcu to niech się potem jeden z drugim nie zdziwi, że on sam tez znajdzie się na samym końcu listy priorytetów własnej partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×