Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy u was w blokach sąsiedzi też tak ciągle napierdzielają???

Polecane posty

Gość gość

Ciągle jakieś stuki, puki, jak nie z góry to z boku, jak nie z boku to z dołu albo ze skosu - oszaleć można :o :o I to nie chodzi o jakieś hałasy typu wiertarki czy młoty pneumatyczne, ale o wieczne, głośne (podkreślam: głośne) szuranie, przesuwanie, uderzanie :o :o Nie wiem, ja mam tak, że jak przychodzi późny wieczór (okolica 21) to już nie robię głośnych rzeczy bo mam na uwadze jednak to, że mieszkam w bloku i ludzie za ścianą może leżą w łóżkach, może chcą już odpocząć, może nie mają ochoty po całym dniu w robocie słuchać jeszcze mojego napier/da/lania w podłogę czy ścianę. U was też takie buractwo dookoła mieszka?! DOdam, że w około mam samych studentów. Dopóki mieszkały tu rodziny z dzieciakami czy starsze osoby był spokój. Niestety dzicz opanowała mój blok :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE U MNIE SPOKOJ JAK MAKIEM ZASIAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neissa
U mnie w bloku tylko około 22 wszyscy szurają bo rozkładają łóżka :D Gorzej jest u mojej koleżanki, która mieszka na naprzeciwko mnie ona ma bardzo podobnie co ty opisałaś a dodatkowo jeszcze nad nią mieszka jakiś student, który o 4 rano puszcza muzyke :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też jest ciągle hałas i każdy robi co chce,ludzie się po prostu nie szanują,każdy cham powinien mieszkać sam!Godz.6:15rano,sąsiad wraca z pracy i wierci jakieś dziury,tłuczenie kotletów o każdej porze,pracujące pralki w nocy to normalka.Jeszcze grillowanie na balkonach od maja nastąpi,a pijaków i imprezy bardziej słychać latem.Takie życie:-)na blokach,co zrobisz?Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×