Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Teklo z dzisiajszego bufetu sniadaniowego wybralam 3 wersje , na slodko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie dawno wróciłam z pogotowia ,byłam z córcia ,bo skręciła kostkę w szkole ,bo ze szkoły po mnie dzwonili . Ma 14 dni nie forsować nogi. Daysi❤️ i na razie musimy przełożyć Karpacz. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haloł[cześć Orsejko już dwa tygodnie jak skończyła się moja kocia misja;) a piesio nadal w tymczasowym domu i zostanie tam jeszcze z tydzień Betulka u mnie jak u większości zimnica, brrrrr odkąd wyłączyli ogrzewanie w domu zimno jak w psiarni:P Dorix brawo za udane zakupy i podwójne brawo za postawę wobec propozycji ex i poczwórne brawo za otwarcie się na wszystko co nowe...:) a teraz tradycyjnie poprosimy fotkę w nowym stroju, no dobra tej w pończochach nie musisz posyłać;););) Bastylko też pamiętam półhalki, ale pamiętam moja babcia i mama to obowiązkowo w halkach ganiały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo no co Ty, my młode nieustająco, to tylko te krzaczory jakoś tak szybko rosną;) Daisy trzymam kciuki i życzę dużo siły❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie Terix gdzie się zapodziałaś???? odezwij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic idę zaraz pod kołdrę, bo zimno. trzymajcie się i do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa sorki, Vanilia a to pech:o nici z wyjazdu, ale najważniejsze, żeby noga córci się wygoiła Fruwajaca trzymaj się:) a powiesz która to łapka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, witajcie wieczorkiem ;) Daisy, skóra cierpnie jak się Ciebie czyta. Przytulam👄. Jutro będę mieć gościa, przyjeżdża do mnie brat z Tarnowa. Umówiliśmy się na majóffkę,,,a tu zimnica. Dziś zrobiłam michę pierogów z kapustą i grzybami, brat je uwielbia. Ano widzicie dziewczyny.....podniosłam się ze zgliszczy i mi z tym bardzo dobrze. Teraz mocno ziewam więc pakuję się w poduchy. Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez zimnica, wlaczylam ogrzewanie bo chce jeszcze ze 2 godzinki posiedziec. No popatrz Vanilko a ja tak zazdroscilam Tobie wycieczki do Karpacza:( Zawsze cos tam! Zycze zeby noga corci szybko sie wygoila. Dorix dawaj pare pierozkow. Choc pozno, zjem pare sztuk:P A co? Mnie mozna:) Ide juz sobie. Wszystkie chore dziewczyny przytulam. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa! herbata! chodźta chodźta ❤️ (__)? (__)? (__)? (__)? dzisiaj troche chłodniej ale za to cały syf został z ulic zmyty no i dobrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj śniadanko różnorodne :P zdrowe http://www.lightmenu.pl/nasze-diety/data6/images/sniadanie1.jpg i troche mniej zdrowe :P http://dobrystolik.pl/userfiles/lokal/f/1324485082_catering%20mg2.jpg ale na drugie śniadanko kolo południa to już naprawde zdrowe :P:D http://img.grouponcdn.com/deal/gSnjaPLoechjjnxo8WFx/BC-2048x1229/v1/c700x420.jpg Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ teklo ..dzięki za śniadanie i kawunie :) u mnie niestety nie spłukało :O pokropiło jak ksiądz kropidłem i nadal jest wszędzie żółto ..mus czekać na normalny deszcz :O Vanillko...ja i tak do Karpacza bym nie jechała .....może gdzieś indziej ..my nie planujemy ..wstajemy jak jest pogoda i nastrój to wio ...wczoraj byłam w Z_G zresztą jestem tam regularnie w tygodniu ze dwa razy ..u mnie niema castoramy jest BRICO MARCHE a tam jest zaopatrzenie pod psem a w dodatku jak coś wymienić to jedynie raz w miesiącu jest dzien wymiany ..totalna durnota komunistyczna czy cuś ...w dodatku budują pon ić coś nowego myslalam ze to mrówka będzie to jeszcze jedna BRICO ..😠 mlusiego dnia kochane ... Terix.. co z tobą ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja:) Za oknem i u mnie popadało zatem przerwa w pracach,zatem jestem:p Oczywiście najpierw zjem śniadanie naszykowane zdolnymi rączkami Teekli.Wszystko takie smaczne,takie różnorodne i takie pięknem.Wpitalam aż uszy się trzęsą a w ślad za nimi reszta ciała.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko I ponoć w moim pobliskim miasteczku ma być Brico,mówisz kiepskie a ja tak się cieszyłam:( Jest i Castorama a ta dalej bo już w mieście wojewódzkim.No i taka nie za duża ona jest ale ceny fakt,fajne. Zulka Wiesz że w czerwcu premiera kolejnego tomu sagi Camilli Lackberg ,,Pogromca lwów,,?. Szykuje mi się kolejny zakup>:p.Mój chłop żartuje że na te książki niedługo trzeba będzie pięterko dobudować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko Terix nie ma,Ploteczka także gdzieś przepadała. Wanilko Życzę zdrówka córce,jak to mówią,,żeby kózka nie skakała.....,, no i teraz nici z wycieczki.;). Ja także nie byłam w Karpaczu,nie byłam zresztą w bardzo wielu miejscach:p,łatwiej wymienić te w których byłam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy uchowały się jeszcze pierogi Dorix czy Bastylka wszystkie zeżarła.;).Takie pierogi i ja uwielbiam,zresztą jestem bardzo kapuściana więc pod każdą postacią:D. Robiłyście kiedyś kotleciki?,także pycha jeszcze z surówką z pomidorów mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Dopiero wróciłam. W nocy z czwartku na piątek znalazłam się w szpitalu. Później napiszę więcej. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,Terixiu...witaj nam. Najważniejsze, że wróciłaś ! Ja oczekuję gościa (brat w drodze). Już kugiel się piecze. Za oknem zimnica. Całuję Was wszystkie 👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest Terix! - czekamy na info Terixiu ❤️ ❤️ ❤️ Daisy - jak robisz kotleciki z kapusty? mam chęć zrobić ale czy nie za dużo paprania? ❤️ i czy dużo tłuszczu wchłania? myśle o małżowinie, czy będzie mógł jeść... Dorix - od razu mówie: wstawiaj drugą blache kugla ja Cię bardzo proszę ❤️ nic mi sie bardziej nie marzy w tej chwili jak taki przysmak :) 👄 Ploteczka chyba szyje firanki ;) :D - czekamy na wieści Plotko U mnie zimno, przestali grzać - mam zamiar zadekować sie na kanapie i ćwiczyć kciuk na pilocie TV :P:P:P Miłego popołednia 🖐️ na wszelki wypadek zostawiam kapucino (_)? (_)? (_)? (_)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Czytelniczki Dziewczynki przepraszam,od jutra juz będe wiecej,miałam nagły wyjazd. Ale juz jestem.W czerwcu tez mnie troszke nie bedzie,wybywam do dzieci na troszke Teklo nic nie szyłam,teraz trzeba troszkę podgonic zajęcia domowe.U mnie pada,zimno. Do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo pije Twoje kapucino,smaczne i od razu cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://kresy24.pl/43531/kotlety-z-kapusty/ Ja robię coś w tym stylu.Kapustę przed zmieleniem trzeba dobrze odcisnąć z wody.No i nie wiem czy M może takowe jeść.Jeśli całkiem nie jada smażonego to oczywiście,,nie,,. Jak chodzi o chłonięcie tłuszczu to moje są zawsze od tego wolne.Wychodzą bardzo smaczne,trzeba oczywiście doprawić sobie do smaku tak jak się lubi.Ja daję czasem wegetę czy gałkę muszkatołową no i pieprz,czasem zrumienioną cebulkę.Zależy na co mam w danej chwili smaka.Do tego zawsze świeży pomidorek i nie daję żadnych sosów. Terix Ja myślałam że poszalałaś na działce i znowu połamało Cię:(.A pomyślałam tak bo ja hi,hi łażę i jęczę,siedzę i kwiczę a jak się położę to ryczę:p.Boli mnie cały człowiek jak mawiała nasza Banderasek.Życzę zdrówka i tulę do❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko A gdzie tak jeździsz,zabierz mnie ze sobą.;) No nic zmykam.U mnie pada więc sobie troszeczkę odpoczywam podobnie jak Teekla z kubeczkiem w jednej i z pilotem w drugiej ręce.Wcale nie jest łatwo bo obie łapy bolą.;) ale sobie radzę:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kugla nigdy nie jadłam więc może się załapię do Dorix w gościnę👄 No nic zmykam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i pozdrawiam❤️ Doris podaj przepis na kugla Miłego wieczoru❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Pokrótce opiszę moją przygodę ze szpitalem:( Od pewnego czasu miałam bóle brzucha, dostałam skierowanie do gastrologa, ta stwierdziła że to od kręgosłupa:( W nocy z czwartku na piątek dostałam takich bóli, że mogłabym po ścianach chodzić bez trzymania. Pojechałam na SOR, tam mnie skierowano na oddział i zrobiono badania krwi, i okazało się że mam "polekowe uszkodzenie komórki wątrobowej". Pierwsze wyniki były przerażające AST 534 - norma do 40 , ALT 643 - norma do 40, OB 46 - norma do 20. Odstawiono mi wszystkie leki i codziennie włączano jeden niezbędny. Od nadciśnienia, od tarczycy i od arytmii. Pozostałych nie biorę. Teraz muszę iść do diabetologa i ustalić insulinę:( A diabetolog za pół roku - 4 listopad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Daisy wypraszam sobie! Co to znaczy "Bastylia zezarla wszystkie pierogi"? Sama wiesz ze damy nie zra tylko konsumuja:P a ja jestem dama bo kupilam sobie stroik-pioropusz na glowe:P Tak samo nie zezaram tylko skonsumowalam wszystkie ciastka ze sniadania przygotowanego przez Tekle:):P:P Terix a to sie narobilo:( Znowu dopadlo Ciebie chorobsko. Przeczuwalam ze cos nie tak u Ciebie, bo dlugo milczalas. Wracaj do zdrowia kochana kolezanko. Dobrze ze masz perspektywe sanatorium to troszke podreperujesz zdrowie. Plotko zalatwiaj sobie na spokojnie swoje sprawy i wracaj do nas. U mnie zimno i teraz na dodatek sie rozpadalo:(. W poludnie pojechalam na cmentarz posadzic kwiatki, grob podsypac nowa ziemia i co najgorsze przyciac krzaczki ktore rosna na grobie. Kurcze szwagierki tego nie robia i jak przychodzi moj dyzur wszystko jest zarosniete jak w buszu:O Dopadl mnie deszcz. Zmoklam do suchej nitki ale skonczylam robote. Wrocilam do domu zmarznieta, zjadlam goraca wczorajsza zupke. Niestety malzyk wylowil z niej wszystkie kawaleczki kielbasek wiec dzisiaj jestem wegetarianka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze Terix a to znowu dopadlo Ciebie. Czy dobrze zrozumialam taki odlegly termin jest do diabetologa? Moze w sanatorium cos zdzialaja? A jak nie to sama ustal sobie wysokosc insuliny z tabeli z internetu. Lekarze tez nic innego nie robia. Malzykowi w szpitalu ustalili wysokosc dawek a teraz diabetolog tylko to potwierdzil. Wysokosc dawek zgadza sie z tymi podawanymi w necie. Po 4 miesiacach brania insuliny ma super wyniki, Cukier jest czesto ponizej 100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a ze tez wypuscili ze szpitala bez ustalenia tych rzeczy. Konowaly i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy nigdy nie mielilam?(dziwne slowo) kapusty. Nic dziwnego bo nie mam czym. Maszynke do mielenia wyrzucilam:P Nie wyobrazam sobie ze po zmieleniu cos jeszcze zostanie z kapusty? Chyba tylko "papa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×