Jakbym miala bachora z rzekomym ADHD to bym go chyba zatlukla

Ale by sie gnoj nauczyl. Kiedys nie bylo zadnych takich wymyslow. Dziecko dostalo wpierdziel od rodzicow i sie nauczylo co wolno a co nie. A teraz sie powie "on/ona ma ADHD" i bachor moze wszystko. Pamietam jak mojego brata dusil przyglup z ta niby choroba i jak go tlumaczyli? Bo on jest chory. To jak chory to do zakladu a nie miedzy ludzi puszczac. A teraz ogladalam rozmowy w toku...jakby mi dzieciak specjslnie zjadl rtec albo przebiegal celowo przez jezdnie to by smycz i kaganiec mial ubierany. I juz.

ty sama jak bachor. Pewnie z tobą nie można wytszymać. Kupic ci sukoo pedigre

a ciebie kto dusił? Piszesz jakbyś miała uraz mózgu od niedotlenienia.

tak te bachory z adhd trzeba wydusic,

Lata lata nie bylo takich chorob jak dysleksja, dyskalkulia, adhd, zespol przewleklego zmeczenia, teraz komus cos powiesz a on Ci wymieni milion chorob na ktore cierpi zeby nie nazwac go zwyczajnie leniem badz glupkiem.

Autorke to nabic picza na pien i wystawic w zoo.

owszem, były, tylko niediagnozowane i wiele osób się męczyło nie wiedząc co im jest.

mecza sie leniucgy-pracowac im sie niechce.chore sa na lenistwo a nie na adhd.to sa najgorsze lenie i debile z tymi diagnozami.

jakbym słyszała moją p*****lniętą nauczycielkę ze szkoła - dla niej byłam po prostu głupia bo nie mogłam się skupić ;)

Pewnie same lenie tu pisza. Wy nie macie ADHD. Wam powinni zdiagnozowac lenistwo.

o lenistwo posądzić mnie nie możesz, pomimo problemów skończyłam bardzo dobre studia ;) Po prostu przez takich kretynów jak ty miałam ciężkie lata w szkole

Jakie ADHD?Rodzice pozwalają dzieciakom na wszystko a potem tłumaczą że mają adhd.Naprawdę znam wiele takich bachorów,mają wszystko co chcą,wyzywają ludzi,plują na starsze lub chore osoby,poniżają innych i to niby takie chore ,biedne...zwyczajne dziadostwo to jest.Nawet w rodzinie takie są.Jestem już dorosła,mam starszych Rodziców.Dobrze nas wychowywali,nie było lania ale były zasady i szacunek,miłość a teraz...?Gry,bajki o mordobiciu i zabijaniu...dzieciak nawet w sklepie matkę wyzywa od ku....a ta do niego misiaczku,śliweczku...aaa,dajcie spokój...wstyd,to nie są ludzie.