nie powiadomilam pup o pracy,wyrejestrowanie przez nie stawienie sie

Witam serdecznie! Mam ogromny problem i potrzebuje jakiejkolwiek porady. Otóż w sierpniu 2014r. bylam na spotkaniu w PUPie i dostalam termin nastepnego spotkania na grudzien. Pod koniec pazdziernika zatrudnilam sie na umowe zlecenie. To byly moje pierwsze kontakty z urzedem pracy i w ogole pierwsza praca. Jednak z wielu roznych powodo (ach jak teraz zaluje glupoty..) nie powiadomilam urzedu o podjeciu zatrudnienia. Na spotkaniu grudniowym sie nie pojawilam i zostalam z tego tytulu wyrejestrowana. Nie dostalam zadnego powiadomienia o karze, oprocz listu o decyzji o wyrejestrowaniu byla cisza. Teraz jednak minelo 120 dni i moge ponownie sie zarejestrowac, na czym ogromnie mi zalezy gdyz dostalam oferte stazu. Jednak trzeba przy wypelnianiu papierow podac gdzie i kiedy(!) sie pracowalo... I teraz moj dylemat - czy bede mogla ponownie sie zarejestrowac po danej sytuacji i czy bedzie nalozona na mnie jakas kara? Dodam ze nie korzystalam z zasilku,z zadnych szkolen czy dofinansowan, nawet u lekarza nie bylam wiec teoretycznie nie korzystalam z ubezpieczenia. Co robic?! Za wszelka pomoc,porady po stokroc dziekuje!

ale o jakiej karze mówisz?? nie mogą cię ukarać za to że nie przyszłaś, karą jest wyrejestrowanie. Możesz spokojnie iść się zarejestrować.

Rozumiem, jednak chodzi mi o kare za niepowiadomienie urzedu o podjeciu pracy,przeciez przy ponownej rejestracji teraz to wyjdzie..

Konkretniej chodzi mi o "kare grzywny w wysokości nie mniej niż 500zł za nie powiadomienie o podjęciu zatrudnienia w przeciągu 7 dni " :O