do rodziców julek

ja jestem za autorką... Z tymi Julkami to już przesada i nawet Pani pediatra mojej córki ostatnio o tym mówiła. Bo co druga to Julka. Zresztą widać po temacie, że same mamusie Julek się urażone poczuły jak ktoś im ich głupotę wygarnął ;)

podobnie jak wasi rodzice obrzydzili 30 lat temu imię magda, kasia, ania lub 20 lat temu imię ola tylko wtedy nikt nie przeżywał jak ostatni debil :P

tu autorka napisze liste przykladowych ladnych imion, ktore nie są do znudzenia oklepane: -karolina(rocznik 2015 jest rzadki) -patrycja -dominika -aurelia -klara -cos starego helenka, rozalka,dorotka -inga,iga,kinga -konstancja -marianna -matyda -nina dla kazdego sie cos znajdzie, kto lubi stare moze wybrac dorotke czy helenke kto lubi nowe niech da patrycje czy kinge.imiona nie z pierwszej dziesiątki jak julcia amelcia lenka i majunia.

a mój pediatra jak byłam mała narzekał, że same Agnieszki i Joasie, a ja jestem Julia, mam 38 lat :) wasi rodzice byli mocno ograniczeni zatem :P

tak 40letnia julka to rzadkie imie bylo. tak samo jak 40 lat temu zosia czy majka.byly same magdy moniki i anie. imie ania mi sie przejadlo do tej pory. tak mnie nafaszerowali tomkami i danielami w podstawowce i na studiach ze trzymam sie od tych imion z daleka

gość dziś tu autorka napisze liste przykladowych ladnych imion xxx to są według ciebie ładne imiona więc nie obwieszczaj nam tu tych wypocin jakbyś miała jakąś oficjalną ustawę rządową na to idiotko :o poza tym, że większość imion jest okropna to jest też równie oklepana jak Julka :o więc nie wiem czym chciałaś błysnąć

najbardziej zjechane imie to magdziora I monicza, a ty autorko cbyba nie jestes na bierzaco bo helena I nina sa wysoko w rankingu.

wole imie inga jak setną julcię. nazwiskami sie odmieniaja.

no właśnie kaśki, anki, madzie i moniczki jedziecie po rodzicach julek, a dlaczego nie po swoich? przecież to taki sam kotlet, a kasia to już chyba najgorszy, w każdym wydaniu brzmi ohydnie

Plujecie się tu, bo same macie oklepane w swoim czasie imiona i co druga koleżanka to wasza imienniczka. Wasi rodzice to dopiero nudziarze bez polotu :P Musicie się tu wyładować. Ja mam normalnych rodziców i cieszę się, że mnie ni skrzywdzili żadną Anną, Katarzyną czy innym flagowym "topem" tamtych czasów. Dziś zatem nie mam powodu aby przeżywać jakąś Julkę. Jestem Marianna, jestem po trzydziestce i byłam jedyna w szkole ALLELUJA i choć w dzieciństwie przeszkadzało mi nietypowe imię to już w liceum i na studiach było częścią mnie i widziałam te kopary jak się przedstawiałam w gronie Kaś, Aś, Goś i Madzi :) Więc dziewczyny zamiast lać jad powiedzcie rodzicom co was boli i zmieńcie sobie imiona. Wtedy żadna Julcia was nie zdenerwuje i nie będziecie musiały przelewać swoich frustracji na obcych ludzi :)

"Wasi rodzice" - ciągle to samo.. ;) A wasi nie? Poza tym jeszcze w życiu nie było takiej epidemii jednego imienia... Były Anny, były kasie, były Ewcie czy co tam jeszcze... A teraz ludziom odbija i są same julki... Imię było ładne do puki miała je garstka dziewczynek a nie pół przedszkola

moi nie, dlatego napisałam, że wasi :P i nie są same Julki, owszem jest dużo ale tyle samo co Gabrysiek, Wiktorii, Amelii, Kalinek (ja znam 4), Nikoli, Nadii, Oliwek, Helenek, Hanek, Ninek czyli tak jak kiedyś Kasie, Anek, Magdzi, Monik, Mart, Agnieszek, Małgosziek, Joasiek, TO SAMO!!!

Zgadzam się z autorką, generalnie uważam, że tych Julek jest już do porzygu. Ale jak ktoś chce i się mu to imię podoba to jest jego sprawa, grunt, że moje dziecko ma nieoklepane imię. Julka to taka Kaśka dzisiejszych czasów. Z tym, że Julia to naprawdę piękne (choć zbyt popularne) imię, a Kachna no to... masakra :d.

nie tłumacz idiotkom, bo one sobie powiedzieć nie dadzą, bo albo nie chcą widzieć tej zależności albo faktycznie są głupie jak typowe Kaśki, Andzie i Agnisie, że o Patrycjach i Monikach nie wspomnę :o

A i w moim otoczeniu Julia odchodzi do lamusa, za to króluje tragiczna Majeczka.

Kiedyś kaśka to też było piękne imię... Tak samo będzie z julką ... Teraz wydaje się piękne, ale ludzie zaczną tym rzygać i straci na wartości

No oczywiście tylko kto szczeka na te Julki ja się pytam? Eulalie i Hildegardy? NIE! tylko właśnie takie Julki tamtych czasów więc przyganiał kocioł garnkowi :o

gość dziś Ja mam bardzo niepopularne imię. I owszem, uważam Julkę za oklepane imię.

A ja mam Agatę. Jak dawałam te imię to nie znałam żadnej Agaty. To było 10lat temu. Córka poszła do szkoły i okazało się że w klasie prócz niej są jeszcze dwie. Poza tym w szkole już nie ma dużo dziewczynek z tym imieniem, no ale w klasie trafiły. No ale na to wpływu nie mamy. I co mam córce imię zmienić bo do klasy trafiły trzy? Ha ha ha

majeczki znam wymienie: -kolezani 2 -kuzynka 1 -kumpela-1 znam 4 ale generalnie jest ich i tak mniej niz julek

gość dziś ta jasne :P niepopularne hahaha kogo ty oszukujesz? Nie jesteś kasią czy ania ale zapewne jesteś tak samo obrzyganą Izą, Sylwią czy co tam jeszcze w PRL-u wypluwali dorobkiewicze :P

MAJA? maja to nie imię, to bardziej jak jakaś ksywa, przezwisko :O bleee do zrzygania: maja julka zuzia (u mnie co druga) wiktoria hania (znam osobiście już 4, a moda dopiero się rozpoczęła) Całe życie jestem dumna z mojego nieoklepanego imienia :) Moja córka nosi rzadkie imię, za które zbiera wiele komplementów.

no niestety stalo sie, ci ktorzy dali juz ni zmienia.ale moze jak jakas mama zajrzy to poszuka czegos innego.chocby ta hania czy nadia czy liliana. tez znam 4.

gość dziś a jak ma córka na imię? racja julki to przesada.:O I to o wiele większa niż Anie czy kasie, bo mimo, że na te imiona była moda to i tak było ich o wiele mniej niż teraz julek..:O Mi się to imię nawet podobało. Teraz już uważam, że jest okropne..

oklepane te julki,lenki i nadie. ale wole,zeby piec siedzilo w piaskownicy julek niz te paskudne nikolki,dzesiki i roksanki-eh patola

Kazdy daje dziecku jakie imie mu sie podoba. Ja mialam w klasie wlasnie same Madzie, Moniki, Agnieszki, Anie, Kasie. Gdy urodzilam corke to owszem imie Julia mi sie podobalo ale nie bralam go pod uwage. Nie chcialam by moja corka byla cale zycie jedna z kilku dziewczat o tym imieniu w swoim otoczeniu. Ale jak to komus nie przeszkadza to mi tym bardziej. Moja corka ma na imie Rozalia, dla mnie jest najpiekniejsze. Ktos moze je uznac za okropne, o gustach sie nie dyskutuje. W przedszkolu czy u lekarza nie musze podawac nazwiska, bo jest tylko jedna Rozalka.;)

rozalka b ladnie, jak moja prababcia

a ja mam córkę maje majusia maja majka maja maja maja maja maja maja maja maja maja maja i sie nie posrajcje agi, kaski, magdy, ewy, marty itd.

maja wyliż moje jaja

A ja mam Lenke i drugi raz tez bym dała. Hak dawałam to była pierwsza w naszym mieście:)