Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zatoki brak kataru a spływająca wydzielina jedynym objawem

Polecane posty

Gość gość
ale wydzielina nie bierze się znikąd, czasem jest to kwestia ucisku migdałka, czy innej narośli na zatokę w takim przypadku trzeba to rozwiązać chirurgicznie :( ja tak miałem i polecam do tego klinikę MML w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ranne mycie głowy i wychodzenie z mokrymi włosami -doigrałaś się. Więcej tego nie rób, a ja polecę Ci dobry, domowy sposób na tę dolegliwość - inhalację z cebuli. 2 duże cebule utrzeć szybko na tarce jarzynowej [byle jak, chodzi o rozdrobnienie], przełożyć do wysokiej szklanki [najlepiej takiej do piwa], można też do półlitrowego słoika, zakryć szczelnie otwór folią spożywczą. Przygotować trzeba jeszcze paczkę chusteczek higienicznych. W folii zrobić dziurkę, wsadzić tam nos i wdychać opary siarki przez ok 20 minut. Na początek ze 4 razy dziennie, już po tych zabiegach powinnaś poczuć zdecydowaną ulgę. Sposób wielokrotnie wypróbowany, zapewniam - działa lepiej niż wszystkie leki i płukanki. Życzę zdrowia - Rena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję, może spróbuj częstych inhalacji, pomysł z cebulą też niezły, dobry też jest pyramidonek na takie dolegliwości, jest na bazie miodu, zioł (w tym tymianku, a to naturalny antybiotyk).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ortisss
Jeśli chodzi o bardziej zaawansowane i profesjonalne inhalatory do pracy ciągłej to Pro Sanity jest dobry. Mam, używam, terapia jest wyjątkowo skuteczna. Można to używać przy chyba każdym leczeniu – czy to alergia, czy zapalenie płuc, czy mukowiscydoza, sprawdzi się. Poza tym taka inhalacja to super profilaktyka, a jak się ma dzieci to już w ogóle jest to zbawienne rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arturk
Za nieduże pieniądze jest do kupienia inhalator Alergia Stop. Jeśli dobrze pamiętam to dałem 110 zł plus wysyłka. Gwarancja jest na 2 lata, w komplecie długi przewód z powietrzem, korzysta się wygodnie. Inhalacja nie trwa długo, lek dociera też w dół dróg oddechowych, nie zatrzymuje się tylko na górze tak jak w wielu innych inhalatorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore zatoki to efekt chodzenia bez czapki. Dostaniecie nauczkę, to sie nauczycie czapkę zakładac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystyna

Jak wyleczyć zapalenie zatok oraz śluzówki nosa

Lekarze tego nie przepiszą trzeba samemu dotrzeć do odpowiednich leków i je sprawdzić. Ja tak zrobiłam, przeczytałam w Internecie wszystkie porady na ten temat , skargi wielu nieszczęśników, poświęciłam sporo czasu na szukanie odpowiednich leków i znalazłam te właściwe. Od dzieciństwa cierpiałam na katar i przewlekłe stany zapalne zatok, zatykanie nosa, wysięk do gardła i w końcu po częstym stosowaniu Xylometazolinu na odblokowanie nosa dorobiłam się przerostu małżowin nosowych i stan się jeszcze pogorszył. W grudniu 2019 chorowałam na grypę i jako powikłanie został mi ostry stan zapalny zatok, silne ściekanie wydzieliny do gardła, przez co ciągle kaszlałam i chrypiałam, dusiłam się od nadmiaru wydzieliny i zaczęłam szukać w internecie porad i nic nie znalazłam poza opisami schorzenia i wysyłaniem ludzi do lekarzy przez innych lekarzy udzielających porad online. Dwa tygodnie stosowałam codziennie lampę Solux na podczerwień oraz inhalacje ziołowe i nie pomogło więc szukałam w aptekach internetowych leków na zapalenie zatoki zatykanie nosa i znalazłam właściwe leki i teraz chcę pomóc innym bo ja się skutecznie wyleczyłam z wydzieliny spływającej do gardła ale jeszcze cały czas mam problem z przerostem małżowin czyli zatykaniem nosa i nadal stosuję te same leki.

 

A więc tak:

na zapalenie zatok kupiłam lek homeopatyczny Sinuspax 60 tabletek stosuje się trzy razy dziennie po dwie tabletki na godzinę przed posiłkiem lub po posiłku, do nosa lekarka rodzinna zapisała mi steryd Metmin ale teraz stosuję zamiennik dużo tańszy Pronasal, i zamiennie stosuję na zatykanie nosa z bardzo dobrymi kroplami Rhino Argent z eukaliptusem. Krople te mają działanie osłonowe na zniszczoną śluzówkę nosa i odtykają nos. Dodatkowo do raz dziennie lub dwa stosuję wodę morską Marimer roztwór izotoniczny który jednak sam nie pomagał na ostry stan zapalny błony śluzowej, i jeszcze znalazłam w aptece internetowej granulki homeopatyczne Boiron Appis Mellifica 15 CH które można stosować po Sinuspaxie na obrzęk błony śluzowej nosa i to wszystko razem zaczęło działać. Wyleczyłam po miesiącu ostry stan zapalny i nadprodukcję śluzu i ściekanie do gardła , bardzo poprawił się stan małżowin i nie muszę już w ciągu dnia odtykać nosa Xylometazolinem który stosuję tylko na noc, żeby się nie dusić w nocy bo jeszcze nie wyleczyłam całkiem przerostu małżowin nosowych i zatykania i nos mi się jeszcze zatyka ale tylko wieczorem przed pójściem spać. Więc kupiłam bez recepty drugi steryd Pronasal i jak to nie pomoże razem z Rhino Argentem to kupię granulki Boirona Apis Mellifica zalecane na pewnej stronie internetowej przez specjalistkę lekarkę homeopatę innym pacjentom.

Takiego leczenia nie zaleci żaden zwykły laryngolog, bo wiele razy byłam i laryngologa i nigdy mi nie zlecił ani homeopatii ani innych leków donosowych poza bardzo lekkimi i nieskutecznymi lekami ziołowymi na rozrzedzenie wydzieliny które wiele razy brałam bez skutku poza moją kieszenią oraz leki przeciwhistaminowe które są na alergie i nie dla mnie.

Mam nadzieję,że moje doświadczenia pomogą innym chorym którzy latami tak jak ja męczą się z chorym nosem i nie mogą się wyleczyć.

Kontakt do mnie krystyna.ziemlanska@onet.pl, chętnie przeczytam czy komuś moja historia pomogła.

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go ść
Dnia 24.04.2015 o 23:27, Gość gość napisał:

Hej! Mam taki problem. Odczuwam spływającą wydzielinę po tylnej ścianie gardła. Często ją odchrząkuję, ale nie mogę jej wypluć, więc tak jakby "wraca na swoje miejsce" (sorry za obrazowość :D). Czasem LEKKO pobolewa głowa (ale naprawdę lekko). Mam tę wydzielinę już kilka miesięcy. Byłam ostatnio u lekarza, dał skierowanie na badanie krwi, wyniki wszystkie ok. Dał sinupret na rozrzedzenie wydzieliny, wzięłam dziś pierwszą dawkę. Czytam wszędzie, że ten lek rozrzedza wydzielinę, gdy ktoś ma np zapchany nos itd. no i wtedy rozumiem jego działanie. Ale czy to w ogóle w moim przypadku może być przewlekłe zapalenie zatok, skoro nie mam kataru, gorączki?

Tego nie wiem, ale wiem, że zapchane zatoki to bardzo, bardzo powazna choroba nie leczona może się skonczyc smiercią, więc jedynie co moge tobie podadzić to dobrego lekarza laryngologa, zyczę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×