szwagierka ciagle sie wypina albo ociera

Historia fajna, tylko szkoda, ze mało prawdopodobna w rzeczywistości.

najohydniejsza zdrada jaka może być,a w książkach psycholog zawarte jest mnóstwo debilizmu ale róbcie co chcecie,ja jestem normalna i dla mnie szwagier byłby osobą aseksualną,nigdy takiego świnstwa bym nie zrobiła

Londyn w ogniu (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu >>>http://ma0.pl/r/sJmlondyn-w-ogniu Kontynuacja przebojowego „Olimpu w ogniu”. Gwiazdorska obsada w zrealizowanym z rozmachem filmie akcji, o dniu w którym może skończyć się zachodni świat. Premier Wielkiej Brytanii umiera w niewyjaśnionych okolicznościach. Jego pogrzeb to największe zgromadzenie przywódców wolnego świata od dziesiątków lat. Wszystko wskazuje na to, że jest to najlepiej strzeżona impreza w dziejach, dopóki nie okaże się, że terrorystyczny spisek sięga samych szczytów zachodnich służb specjalnych, a spotkanie w Londynie od początku planowane było jako okazja do zamachu. Jedynym człowiekiem, który może jeszcze odwrócić bieg dramatycznych zdarzeń jest szef ochrony prezydenta USA czyli agent Mike Banning (Gerard Butler).

gość 2015.04.27 też tak miałem ze szwagierką. łaziła prężyła się nie wiedziała co szuka. Sprowokowałem sytuacje wiedząc że będzie wieczorem w kuchni, wyczaiłem że idzie i zacząłem się masturbować. Weszła i ojejku ojejku, a ja udaje że wstyd i że nie widziałem że jest w domu bla bla. ale tak jak planowałem uklękła najpierw lodzik później posadziłem ją na blacie wylizałem pieroga i nadziałem jak się należało. czasem to robimy ale już otwarcie przychodzi i mówi żebym ją zerżnął. w gumie się nie liczy usmiech.gif x ściema! kto zostawia na noc pierogi na blacie w kuchni!!!

Wszystko zostanie w rodzinie (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/szCwszystko-zostanie-w-rodzinie >>>http://ma0.pl/r/szCwszystko-zostanie-w-rodzinie BIBA BRAZYLIA. Zakochani w sobie po uszy Sonia i Franck zapraszają znajomych na wakacje w słonecznej Brazylii. Ekipa zamieszka w luksusowym hotelu, którego właścicielem jest pozbawiony poczucia humoru ojciec Sonii – Alain, już od początku traktujący kandydata na zięcia z dużą rezerwą. Wkrótce spokój i ekologiczna atmosfera wakacyjnego raju zostaną wystawione na ciężką próbę.

A co powiecie na coś takiego.Nie jest to zmyślone ale z życia wzięte.Jestem dojrzałym facetem pod pięćdziesiątkę. Żona-młodsza ładnych parę lat-ma siostrzenicę,która właśnie zaczęła studia.Rzecz w tym,że ponad dwa lata temu gdy młoda zaczęła do nas przyjeżdżać i zostawała na kilka dni- zacząłem ją delikatnie pieścić gdy już zasnęła.Miało to miejsce kilka razy.Nieistotne co robiłem,nie piszę tego dla czyjejś podniety.Podejrzewam bardzo mocno,że młoda czuła co robię ale udawała,że śpi. ALE NAJBARDZIEJ FRAPUJĄCE JEST TO IŻ WYDAJE MI SIĘ,ŻE MOJA MAŁŻONKA DOMYŚLAŁA SIĘ WSZYSTKIEGO A NAWET WRĘCZ PROWOKOWAŁA OWE JEJ WIZYTY... Dowód? Proszę bardzo. Chociażby dzisiaj...Nie podam imion czy szczegółów z uzasadnionych powodów. Więc rozmawiamy przez telefon z żoną a ona mówi: " Ania( imię zmyślone) wynajmuje tam mieszkanie, więc gdybyś był dość późno,nie miał już pociągu itp. to możesz zatrzymać się u niej na noc... " Dodam,że młoda jest atrakcyjna,szczupła i niejeden chciałby sobie zamoczyć...Moja żona doskonale wie, że z tej miejscowości nie ma problemu abym dostał się do domu. Więc nie muszę się spinać i zostawać tam na noc...Jak myślicie? Czy to jest ukartowane między nimi? A może tylko żona sobie coś ułożyła w głowie? Jeśli tak to po co? Raczej nie podsuwała by mi młodej bez jej jakiejś tam akceptacji. Młoda jest jeszcze nieruszana-wiem to od żony, więc może chce abym to ja zrobił z nią pierwszy raz?? Lubi mnie, ja ją też.Możemy pogadać na różne tematy ale coś takiego?... Gdy po pierwszym razie gdy nie mogłem się powstrzymać i ją popieściłem to gdy rano kontrolnie spytałem-i jak spałaś? to odpowiedziała lekko zmieszana ze spuszczonymi oczami, że dobrze. Więc musiała mieć świadomość że ją dotykam...O co chodzi? Gdyby chciała mogłaby po prostu budząc się zaprotestować.Albo na drugi dzień powiedzieć,że nie chce. A było tego kilka nocy na przestrzeni dłuuuugiego czasu. Albo poskarżyć się żonie....Więc co myślicie? Nie łączy nas pokrewieństwo ale jednak poprzez moją żonę to rodzina chociaż bez więzów krwi. Poproszę o wypowiedzenie się poważnie i bez zb ędnych docinków.

fajnie masz

z checia poocieram sie o jakas szwagierke

fajna musi byc ta córeczka szwagierki....

gość 2016.10.13 podaj maila, jestem szwagierką...

iedyś z moją żoną, jej siostrą i mężem wracaliśmy z wesela. Mąż siostry mojej żony siedział z przodu przy kierowcy i przysnął "zmęczony" weselem. Ja siedziałem z tyłu, pomiędzy moją żoną a jej siostrą. Żona też była dość "zmęczona" i szybko zasnęła. Na początku trochę rozmawiałem z kierowcą i z siostrą żony. Po jakimś czasie gadka z kierowcą urwała się. Zażartowałem jeszcze do siostry żony, że z tyłu jest ciasno (faktycznie samochód nie był duży) i żeby przesunęła udo bo napiera na mnie. Miała na sobie sukienkę, która kończyła się nad kolanami. Na udach trzymała marynarkę męża, bo ten zapomniał ją zabrać z sali weselnej. Zaśmiała, żebym sam się przesunął bo to ja się rozpycham. Niby żartem włożyłem rękę pod marynarkę i złapałam ją za kolano.Poczułem dotyk materiału rajstop. Ona ścisnęła nogi tak, żebym nie mógł zbytnio ruszać dłonią. Niby w żartach zacząłem dyskretnie kręcić dłonią, napierać na boki tak, że dłoń przesunąłem lekko w stronę ud, ale niezbyt jeszcze mocno. Trochę się ze mną w ten sposób podroczyła zaciskają i puszczając kolana ale po chwili uścisk kolan zelżał. Nawet nie patrzyliśmy na siebie. Wszystko odbywało się dyskretnie, tak aby kierowca nic nie zauważył. Ośmielony brakiem jej reakcji posunąłem dłoń głębiej pod sukienkę. Przesuwałem powoli, bez zbytniej natarczywości. Wtem poczułem dotyk koronki i zaraz potem dłonią dotknąłem odkrytą skórę. Siostra żony miała na sobie pończochy. Szok!!! Zagotowałem się dosłownie. Wtedy dopiero spojrzałem na siostrę żony, miała przymknięte oczy ale myślę, że nie spała. Nie wycofałem dłoni. Po krótkiej chwili ruszyłem dłonią jeszcze wyżej. Przesuwałem palce masując delikatnie skórę ud, powoli aż wyczułem materiał majtek. Wyczułem też, że pod majtkami nosiła wkładkę higieniczną. Ze strony siostry żony nie było żadnej reakcji. Żadnego sprzeciwu. Dotknąłem majtek w tym miejscu, gdzie powinna być łechtaczka. Znowu żadnej negatywnej reakcji. Podniecony rozpocząłem delikatny jej masaż. Masowałem dwoma palcami, uda lekko rozchyliły się, żadnych spojrzeń, żadnych słów. Masowałem dłuższą chwilę, starając się zachować dyskretne tempo. Po jakimś czasie odchyliłem materiał majtek z podkładką, palcami dotknąłem cipki siostry mojej żony. Znowu żadnego sprzeciwu z jej strony. Przez chwilę masowałem cipkę, rozkoszowałem się jej miękkością, ciepłem, wilgocią. chyba była wydepilowana albo krótko przycięta. Po kilku minutach wróciłem do masowania łechtaczki, teraz już dostępnej dla moich palców bez materiału majtek. Pod opuszkami czułem ją wyraźnie, była twarda, palce miałem wilgotne od soków z cipki. To ułatwiało masaż. Masowałem jej cipkę ******* okrężnymi, co jakiś czas lekko ściskałem między palcami. Mój członek mało co nie wyskoczył ze spodni taki był naprężony. Niestety ze strony siostry mojej żony nie było reakcji adekwatnej do tego co ja robiłem. W pewnym momencie poczułem jak siostra mojej żony napina się w pozycji siedzącej, uda zacisnęły się. Usłyszałem też a raczej można powiedzieć, że wyczułem p*******ch jej ciała, że szybciej oddycha. Kilka razy zacisnęła szybko uda na mojej dłoni, ja nadal masowałem. Miała orgazm. Po chwili lekko dotknęła przez marynarkę moją dłoń. Dla mnie był to jednoznaczny sygnał abym przestał. (moja żona w podobny sposób reaguje po orgazmie, delikatnie odsuwając moją dłoń, gdyż jak mówi po wszystkim łechtaczka przez pewien czas jest drażliwa przy dotyku) Wycofałem dłoń i czekałem z nadzieją, że siostra mojej żony odwzajemni się chociaż krótkim dotykiem mojego członka, który był naprężony do granic wytrzymałości. W tym celu przesunąłem nawet na swoje nogi marynarkę jej męża. Niestety nic takiego nie nastąpiło. Dalsza podróż minęła w ciszy. Po wyjściu z samochodu było tylko zwyczajowe - to cześć, trzymajcie się. Za dwa - trzy dni, gdy spotkaliśmy się u nich w domu patrzyła mi w oczy jakby nigdy nic się nie stało. Nigdy też nie wracaliśmy do sprawy i nie poruszaliśmy tego tematu. Tylko ja od czasu do czasu zwalę sobie konia wspominając ten powrót z wesela i marząc, że może kiedyś nastąpi podobna okazja.

wspominający onanista dziś skonczylam czytac po 3 zdaniach. Jak jest ktos realny chetny pogadac na tematy relacji szwagierka etc. to prosze napisac maila, odezwe sie na pewno.

Chętnie popisze onlca@interia.pl

miałam taka przygode wlasnie ze szwagrem - ale tylko na priv. Jak ktos chjce, niech poda maila npiaszę i opowiem.

wspominający onanista dziś fajna historia i podniecajaca mocno ;)

wspominający onanista dziś poza tym masz dar do opowiadania, moze jeszcze jakas historia? ;)

Miałam ochotę na swagra dogadałam się z siostrą i zrobiliśmy wymianę swych panów. Obie skorzystałyśmy bo naprawdę stanęli na wysokości zadania bo takiego rzniecia nie miałyśmy dlatego że nie chciał jeden drugiemu pokazać że jest słaby w te klocki. Raz w miesiącu zabawiamy się do upadłego. Wszystkie obcje wchodzą w grę lodziki minetki itp.. Radzę porozmawiać i mieć seks grupowy.

olkaaaa11@wp.pl

fajny powrót z wesela:))) a fajna szwagierka?:)))

kto wypina tego wina

wspominający onanista złapałaś ją za kolano?:D::D koleś przysnął za kierownicą kiedy wracaliście?:D:D:D:D:D p******y onanista

a czy jakieś panie prowokują swoich szwagrów?

Ja miałam romans ze szwagrem, miałam wtedy 19 lat, kiedy moja 30 letnia siostra wyszła za mąż do domu wprowadził się 35 letni szwagier. Podobał mi się, ale nigdy nie miałam odwagi go prowokować, chociaż widziałam jak czasem na mnie spogląda kiedy chodziłam po domu w szlafroku lub piżamce. Aż w końcu stało się rodzice wyjechali do rodziny na tydzień, siostra na 3 dniowe szkolenie i zostaliśmy sami w domu. Wróciłam do domu wkurzona po cieżkim dniu na uczelni, chciało mi się ryczeć szwagier zapytał co sie stało, opowiedziałam mu pocieszył mnie przytulił i jakoś tak się stało że ręka dotknął mnie w piersi byłam w szoku ale podobało mi sie i nie protestowałam, zaczął je ssać pieścić potem włożył mi ręke do majtek i spędzilismy 3 cudowne noce razem. Potem często w nocy do mnie przychodził kręciło mnie to bo okok spali rodzice, siostra(jego żona) a on bzykał mnie. no ale potem poznałam faceta zakochałam sie i sie skończyło do dzis nikt nic nie wie.

fajne, ale jeżeli prawdziwe to mąż siostry b. nieodpowiedzialny

Do gościa43lata....no jest fajna.19lat...szczupła...Ale powiem,że skusiłem się jednak i pod pretekstem późniejszego powrotu zanocowałem u niej.Niestety,nocowała też tam jej młodsza,brzydsza siostra więc nie było tak jakbym chciał.Z tym,że gdy leżałem na rozkładanym fotelu a ona nieopodal na tapczanie to i tak nabrałem chęci.Więc zrobiłem tak - paliła się mała lampka,ja klikałem na laptopie a ona na swoim tapczanie leżała twarzą w moją stronę.Oczy miała zamknięte ale może coś tam zerkała i dlatego po ok. 10minutach zacząłem sobie masować k...sa takimi *******,żeby to było bardzo czytelne.I teraz - na lapku na połowie ekranu miałem filmik erotyczny ze spiąca laską w roli głównej i starszym gościem jadącym "na śpiocha" a na drugiej połowie ekranu zdjęcie twarzy mojej młodej. Po chwili wyszedłem do łazienki,zamykam drzwi,nasłuchuję a tam....tup,tup...bose stópki...MUSIAŁA ZAJRZEĆ DO LAPTOPA I WIDZIAŁA CO MAM A ZWŁASZCZA JEJ ZDJĘCIE. Zdjęcie opisałem - że ma tam taką minę jakby ją ktoś lizał....Ale to bardzo małe litery więc mogła nie zdążyć doczytać. Ona już na 100% wie,że mam na nią chęć. I myślę zrobić tak-gdy będzie u nas kiedyś nocować to powtórzę akcję z laptopem z tym,że na całym ekranie umieszczę tekst,coś w rodzaju bezpośredniego do niej - że dotykałem ją kiedyś we śnie,że wiem że czuła to...i że bardzo chciałbym ją wylizać i dlatego niech zaśnie LUB UDAJE ŻE ŚPI...( to dobry pretekst dla młódki ).Zostawię ten laptop tak zwrócony w jej stronę,że będzie widzieć,że coś tam jest napisane. Więc gdy pójdę do łazienki na 2-3 minuty to mam nadzieję,że przeczyta. I JEŚLI PO POWROCIE BĘDZIE SIEDZIEĆ OPARTA I NIBY OGLADAĆ TV - TO KICHA BO może coś zagadać,że nie chce itp. Natomiast jeśli będzie spać lub,jeszcze lepiej,dość głośno pochrapywać to będzie DOBRY ZNAK. Bo nie wierzę,że nie skorzysta z okazji i nie przeczyta....ALE MOŻECIE ZADAĆ PYTANIE jak to jest,że ja siedzę tam gdzie ona śpi. Otóż pod pozorem oglądania tv i klikania na lapku siedzę w "nogach" kanapy na której ona zawsze śpi. Więc mam ułatwione...Ponad rok temu gdy była i miałem nadzieję na coś to gdy połozyła się to szczelnie zawinęła się kołdrą i maksymalnie odsunęła na skraj łóżka. ALE WIEM,ŻE MIAŁA WTEDY OKRES więc myslę,że to był powód-mogła czuć się niekomfortowo wiedząc,że będę ją dotykał...Sam nie wiem-coś uknuły z moją małżonką albo może ta chce żebym się zajął samotną 19ką?? Jest w tym jakaś prawda-na obcym terenie ja albo jakikolwiek inny facet jest jakby poza kontrolą. A tutaj gdy nie jesteśmy sami to mogę działać tylko w pewnych granicach.Jeśli byłbym zbyt nachalny lub brutalny to zawsze może głośniej odezwać się a wtedy....brrrr...Gdy te dwa lata temu ją pieściłem-całując jej nogi,pośladki,głaszcząc uda i kolana-musiała to czuć.Nie wierzę,że było jej nieprzyjemnie ale jednak musi mieć pewne opory a ja muszę z kolei nieco się hamować. Może to kobiece "chciałabym a boję się"...Tym bardziej,że nie całkiem obca... Ja jestem gotów na duuużo więcej,zwłaszcza na wylizanie młodziutkiej pisi. Aż się w głowie kręci na myśl o tym. Wierzę,że w końcu...kiedyś...coś się stanie.

04.19. Ha ha. Ja mam już swoje lata i niejedną przygodę miałem. Ale gdybym postępował tak jak ty to opisujesz to pewnie ani razu bym niezamoczył. Kobiety nie lubią takich maruderów. One żyją chwilą.

Do gościa o 05.41-----Dzięki za opinię.Masz rację,że tutaj marudzę i ja to wiem.Ale tak jak wspomniałem sytuacja jest taka jaka jest.Gdyby młoda była obca to co innego a tak to w razie czego to będzie awantura na całego.Zresztą nie moje postępowanie jest zbyt opieszałe a fakt,że niezbyt często ona gości u mnie w domu gdy ja jestem obecny. Jak pieściłem ją pierwszy raz to było ponad dwa lata temu i od tamtych dni PRAKTYCZNIE NIE BYŁO OKAZJI DO CZEGOKOLWIEK,NIE LICZĄC JEDNEJ NOCY GDY SPAŁA U NAS PÓŁ ROKU TEMU I MIAŁA OKRES I WYRAŹNIE SIĘ ODSUWAŁA I TAK OWINĘŁA ,ŻE BYŁA W KOKONIE Z KOŁDRY. A ostatnim razem gdy jedną noc byłem u niej to z kolei przeszkodą była jej młodsza siostra,która gdyby się zorientowała co jest grane to strach pomyśleć.Miałbym przeje....ne u każdego,tego jestem pewien.Zresztą podejrzewam,że młodsza była tam z tego właśnie powodu,że ja też tam będę...Ja jestem zdecydowany zrobić dużo więcej. Jestem od niej prawie 30 lat starszy i swoje też mam przeżyte. Ale zaliczenie młodej szparki nie może zniszczyć mi życia-TYM BARDZIEJ,ŻE SWOJE MAM ZA USZAMI i żona może kiedyś powiedzieć "dość"...Liczę jednak,że nadarzy się okazja i wtedy uda mi się w końcu ją wykorzystać. Widząc młodą zapraszam ją do nas ale też nie mogę nalegać zbyt natarczywie bo już wiem,że jej mamusia chyba zauważyła,że młoda mnie kręci.

w takim razie ja na twoim miejscu walił bym do niej prosto z mostu że masz na nią ochotę. Pisałem wcześniej że kobiety żyją chwilą więc jeśli będzie miała ochotę to sama będzie szukać okazji. Ja tak miałem nie raz.

Gdy szwagier coraz czesciej wyjezdzal do pracy za granice to szwagierka coraz czesciej mi dyskretnie dawala do zrozumienia ze chce miec ojego penisa w swojej balbince. Pewnego dnia nie wytrzymalem i jej poprostu powiedzialem zeby sie przygotowala, Ucieszyla sie bo widac bylo po jej usmiechu. Nie myslalem ze ona taka ostra i ze tak wspolpracuje nic nie oszkuje. Powiedziala mi ze jestem lepszy od jej meza i ze maz jeszcze nigdy tak ja ne wydymal jak ja i czy jeszcze kiedys ja przerznie na ostro

Nawiązując do młodej z poprzednich wpisów....Około 3 m-ce temu wysłałem do niej maila. Napisałem jak ją pieściłem gdy spała. I że chciałbym więcej....Odpisała żebym więcej tego nie robił. Ale myślę,że nie wszystko stracone.