Czy wiarygodne rozpoznanie płci: dziewczynka

Podczas usg w 17 tygodniu lekarz stwierdził, że między nóżkami nic nie ma i że wygląda mu to na dziewczynkę, ale jeszcze nie potwierdza. Czy wystarczy, że nic nie widać między nogami, żeby stwierdzić płeć żeńską? Czy powinna być widoczna łechtaczka z wargami sromowymi? Nastawiłam się już na tą córeczkę i zastanawiam się, na ile to rozpoznanie płci było wiarygodne. Miała któraś z was taką sytuację, że ginekolog początkowo nie widział siusiaka, po czym na kolejnych badaniach okazało się, że to jednak chłopak?

Chryste, kolejna wariatka co chciała zrobić sobie dziewczynkę, a nie po prostu dziecko.

Gościu - jeśli zamierzasz powiedzieć tylko coś takiego, to po co w ogóle marnujesz czas na klikanie w klawiaturę? Napisałam, że "nastawiłam się na dziewczynkę" po tym pierwszym rozpoznaniu płci, a nie, że "chcę mieć dziewczynkę, a chłopaka nie". I wyobraź sobie, że dziecko to nie po prostu dziecko, tylko każde ma odrębną płeć i jedno wyrośnie na kobietę, a inne na mężczyznę. Znacząca różnica ;)

byłam w podobnej sytuacji lekarz mówił że obstawianie dziewczynkę bo nic nie widać między nóżkami, później nawet widział wargi a w 28 tygodniu okazało się że dziewczynce wyrósł członek tak więc jestem zdania że nie ma co się nastawiać na konkretną płeć a tym bardziej kompletować pod nią wyprawkę

Mnie tak samo lekarz powiedział. Nastawilam się na dziewczynke a na porodowce niespodzianka. Synuś. Przy drugiej ciąży na usg polowkowym w 4ď lekarz powiedział, ze na 100 procent dziewczyna. I się sprawdziło. Także Nie nastawiaj Się Bo To Różnie bywa

Hmmm Gościu dzięki za odpowiedź. Chciałam kupić parę rzeczy w dziewczęcych kolorach, ale może faktycznie się wstrzymam. Większość rzeczy i tak będzie "neutralna", a część nawet typowo chłopięca, bo po starszym bracie.

Wstrzymaj się bo w razie czego po co się rozczarowac. Jeśli masz już synka to wiadomo ze podświadomie liczysz na córkę. To naturalne

jeżeli nic nie ma , to oznacza,że nie widać siusiaka a to wcale nie oznacza,że będzie dziewczynka. pewność jest tylko wtedy, kiedy widać siusiaka. jeżeli nie widać, to na miejscu lekarza nie ośmieliłabym się określać płci dziecka.

mój lekarz w na tym etapie ciąży powiedział, że siusiaka nie widzi ale daje 50/50 Dopiero jakoś w 22tc 100% mi potwierdził, że to dziewczynka